Hej. My w domu już od piątku
.Bardzo się z tego cieszę bo nie ma jak to w domu. Nierozpakowanym życze pomyślnego rozwiązania. A my tymczasem uczymy się wszystkiego w czwórkę. Nie jest źle. Mały śpi, brodawki spoko a i po nacięciu i szyciu zaczynam powoli siadać. Dziewczyny mam pytanie po ilu dniach szłyście z maluchami na spacer?
.Bardzo się z tego cieszę bo nie ma jak to w domu. Nierozpakowanym życze pomyślnego rozwiązania. A my tymczasem uczymy się wszystkiego w czwórkę. Nie jest źle. Mały śpi, brodawki spoko a i po nacięciu i szyciu zaczynam powoli siadać. Dziewczyny mam pytanie po ilu dniach szłyście z maluchami na spacer?