reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lista rzeczy do szpitala dla mamy i dziecka

dzieki dziewczyny za rady :) teraz to na stowe foteliki biore :) u mnie w szpitalu jeszcze 3 lata temu jak rodzilam to nie zwracaly uwagi w co sie dzieciaki pakuje , dlatego sie zastanawialam ... Ze szpitala do domu mam kilkadziesiat metrow i prosta osiedlowa droge , ale ... licho nie spi ... biore foteliki :)

Woda , woda ... musze kupic bo tak jak Angelus zapomne i bedzie jazda . A pic sie chce jak diabli .
 
reklama
Dobrze radzi Angelus-picie to podstawa,a małpy na porodówce czasem nie garną się z pomocą :wściekła/y: 10 lat temu to wogóle nie można było pić podczas porodu paranoja jakaś :wściekła/y: Przecież kobieta się totalnie odwadnia podczas porodu i potem mogą być problemy z pokarmem bo niby skąd ma się wziąć jeśli nie ma wody w organizmie? Dobrze,że teraz poszli po rozum do głowy i picie jest wskazane :tak:
 
Małymi łyczkami na szczescie pozwalaja teraz pic podczas porodu, wiec juz spakowalam wodę z "dziubkiem" sztuk dwie. A i fotelik takze juz czeka, bo naprawde licho nie spi i lepiej dziecko w fotelik zapakowac, chociaz to taka kruszynka.
 
10 lat temu to wogóle nie można było pić podczas porodu paranoja jakaś :wściekła/y: Przecież kobieta się totalnie odwadnia podczas porodu i potem mogą być problemy z pokarmem bo niby skąd ma się wziąć jeśli nie ma wody w organizmie? Dobrze,że teraz poszli po rozum do głowy i picie jest wskazane :tak:

Tam, gdzie ja będę rodzić jeszcze w styczniu był zakaz picia podczas porodu, a teraz na szczęście można!
 
Boszzzzzzzzzzzzzz... zakaz picia wody? Paranoja jakaś ...
No zakaz jedzenia i picia-a ja pamiętam,że taka byłam głodna marzyłam o czymkolwiek na ząb,o piciu nie wspomnę.....nie wiem o co chodziło-po troszę o to,ze przy cc (w razie konieczności) jak przed operacją nie można jeść i pić,a po trosze chyba o wygodę pielęgniar.....nie jesz, nie pijesz czyli nie będziesz się kręciła do ubikacji co chwila.......pić trzeba-potem przy karmieniu tym bardziej trzeba o tym pamiętać-jak najwięcej napojów-najlepiej wody:tak:
 
reklama
A wiec ja mam liste do szpitala dla mam z Niemiec , ona jest troszke inna niz dla mam z innych krajow

Paszport ciazowy
Krankenversicherungskarte

2 koszule lub pizamki przystosowane do karmienia ( do porodu daja sterylne)
Wygodny dresik na dzien z rozpinana bluzka ( nie mozna chodzic po szpitalu w pizamkach)
klapki

2 reczniki
szlafroczek
tel. komorkowy
biustonosz do karmienia
wkladki laktacyjne
jednorazowe myjki do ciala ( sa w kazym markecie pakowane po 30 szt)
kosmetyczke ( przybory do higieny osobistej)

zegarek ( potrzebny jak sie karmi)
dla dziecka rzeczy tylko na wyjscie
smoczek


nie potrzebujecie brac majtek siatkowych jednorazowych , podpasek ani pampersow, ubranek dla dziecka, to wszystko jest w pokojach ile tylko chcecie

W szpitalu gdzie lezalam byly superowe pampersy dla niedoswiadczonych mam z przodu mialy wskaznik jak sie zabarwil na zielono tzn , ze trzeba zmienic pampersa.
Witam , Mieszkam w De krotko. Widze,ze kolezanka jest doswiatrzona w porodzie tutaj,wiec chcialabym sie dowiedziec czy rodzac bez ubezpieczenia tez mamy prawo do skorzystania wyprawki szpitalnej dla dziecka? Musielismy zrezygnowac z holenderskiego ubezpieczenia,gdyz powiedziano nam ,ze europejskie ubezpieczenie nie pokryje porodu tutaj . Jak wyglada taki porod bez ubezpieczenia? Pozdrawian
 
Do góry