reklama
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Ja też jak na razie nic nie kupiłam i się wstrzymuje choć czasem jest ciężko jak się przechodzi koło takich sklepów Ja to będę też musiała wszystko kupować sama więc trzeba porozkładać na raty,bo wszystkiego na raz to raczej się nie będzie dało kupić
tez jeszcze nic nie kupilam chociaz mialam jedna okazje i prawie bym wziela hehei ja wszystko musze kupic wiec jakos kolo 4miesiaca powoli bedzie trzeba kompletowac aby nie bylo takich duzych wydatkow naraz
ja tez wszytsko beede musiała kupic od nowa wozeczek juz sobie upatzrylam jaki bym ewentualnie chciala i narazie to wszytko
futrzakowa
yea! to ja!
ja tez wszytsko beede musiała kupic od nowa wozeczek juz sobie upatzrylam jaki bym ewentualnie chciala i narazie to wszytko
hehe...to i tak dużo:-) ja póki co jeszcze nic nie upatruję... może się zmieni jak usłyszę bicie serduszka dzieciaczka
ja dla siebie tez jeszcze nic nie kupuję - czekam na wynik kolejnego usg.
za to mam siostrę bliźniaczkę, która jest w 5-tym m-cu
u niej to będzie córeczka Basia.
jak się okaże, że u mnie też córcia, to nie musiałabym się martwić o ciuszki na początek życia.
jeszcze tylko się pochwalę, że moja rok młodsza siostra właśnie rozpoczyna starania o swoja dzidizę
za to mam siostrę bliźniaczkę, która jest w 5-tym m-cu
u niej to będzie córeczka Basia.
jak się okaże, że u mnie też córcia, to nie musiałabym się martwić o ciuszki na początek życia.
jeszcze tylko się pochwalę, że moja rok młodsza siostra właśnie rozpoczyna starania o swoja dzidizę
czyli u was dzidzi będzie pod dostatkiem:-)
u nas dowiedzieliśmy się, że starszy brat mojego m też się zaczął starać o 2go dzidziusia. tak sobie myślę, że zapatrzyli się na nas, bo m mu się zwierzał, że się staramy od roku i nic, a u nich latka biją i to ostatni dzwonek. dla mnie szok, bo nikt by nie przypuszczał, że się zdecydują, ale fajowo by było, bo by dzieciaki się razem bawiły:-)
u nas dowiedzieliśmy się, że starszy brat mojego m też się zaczął starać o 2go dzidziusia. tak sobie myślę, że zapatrzyli się na nas, bo m mu się zwierzał, że się staramy od roku i nic, a u nich latka biją i to ostatni dzwonek. dla mnie szok, bo nikt by nie przypuszczał, że się zdecydują, ale fajowo by było, bo by dzieciaki się razem bawiły:-)
ja też lubię dużo dzieci, a u nas po mojej stronie jest tylko jedno - nasze:-( a po stronie m jeszcze bratanica. mam jedną młodszą siostrę, której się z niczym nie spieszy, nawet chłopaka nie ma, a jak rozmawiamy o dzieciach, to mówi, że nie planuje.
to możesz sobie wyobrazić jak jest rozpuszczony przez dziadków nasz syn, czasem mnie krew już zalewa
ja planuję mieć trójeczkę hihihi ale zobaczymy, co z tego wyjdzie, na razie walczymy o drugie.
to możesz sobie wyobrazić jak jest rozpuszczony przez dziadków nasz syn, czasem mnie krew już zalewa
ja planuję mieć trójeczkę hihihi ale zobaczymy, co z tego wyjdzie, na razie walczymy o drugie.
reklama
Podziel się: