reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2007

Hej dziewczyny mam nadzieje,ze jak urodzicie wczesniej Wasze blizniaki to nie uciekniecie na inne dzialy typu: wrzesien lub pazdziernik :confused::confused::laugh2:
Bo wtedy zaledwie garstka nas zostanie no i bedziemy tesknic za Wami :tak:

anineczka no spoko :-D ja napewno zostanę :tak: wkońcu weteranki listopada 2007 będziemy :tak: przyzwyczaiłam się, piszę ile mogę (w porównaniu do innych i tak bardzo dużo :eek:) także napewno zostanę :-) wkońcu my dwie zakładałysmy TEN wątek no nie ;-):-D:-)
 
reklama
anineczka
jak sie juz rozgoszcze to sie mnie tak latwo nie pozbedziecie;-)

(przepraszam z gory za brak polskich liter)
 
mamuski!!!! kurde jak nie piszecie to nie piszecie nic, a jak juz sie rozpiszecie to nie nadazam ;-)

Znowu witam NOWE mamcie listopadoweczki :-)

anulka tez miewam pobolewania w podbrzuszu - to macica sie rozciaga (ponoc).

Misia, misia, misia...!!!! :-) ciesze sie z powrotu :-) sciskam!

...kolejne blizniaki w srod nas :tak: Podziwiam Was kochane mamcie blizniakow, naprawde.
 
dziewczyny....
ubralam sie wczoraj w luzna, biala ciazowke na krotki rekawek.Taka typowa delikatna , kobieca... widac ze ciazowka. Pierwszy raz do pracy tak sie ubralam, do tej pory "ukrywalam" a raczej nie chwalilam sie w pracy w sklepach (jestem przedst.handl.) No i dzis dowiaduje sie...., ze wszedzie o mnie gadaja. Nie lubie byc w centrum uwagi.... Nie wstydze sie ciazy, nie nie nie... tylko wkurza mnie takie gadanie za plecami :wściekła/y:. Dzis juz ubralam sie w koszule..., na guziki, taka luzna, nie widac ciazy w niej. I na tej trasie nikt nic nei mowil.... co byscie zrobili? Troche mi glupio.... sluchac texty "z brzuchem jezdzi" albo "ze nie boi sie o dziecko bo jezdzi"...albo "ciekawe ile jeszcze popracuje". WWwwwwrrr.... Ci normalni i wporzadku gratuluja i tez sie ciesza, ale sa i ci mniej zyczliwi.... i mi az smutno. Nawet slyszalam, ze juz sie czaja hieny na moja posade. Moja firma na szczescie jest normalna i nie pozwoli mi odejsc... i jak wroce to z otwartymi ramionami. Ale gadania innych mnie doluja. Ubierac sie juz ciazowo? Sliczne kupilam bluzeczki, a poniekad boje sie je juz zakladac. Moze za szybko chce sie chwalic ciaza? :-(
 
Nie chce negowac zalecen lekarza,ale moze masz pod blokiem (niewiem gdzie mieszkasz-zgaduje :eek::laugh2:) lawke,zeby choc na niej posiedziec?
Nie z pieskami oczywiscie,bo one napewno nie dadza posiedziec.

Dzisiaj już nie wytrzymałam, zabrałam psy i wyszłam. Jestem w tej o tyle dobrej sytuacji, ze mój blok jest dokładnie naprzeciwko wielkich łąk, wystarczy przejść przez ulicę. Poszliśmy sobie w ustronne miejsce, usiadłam sobie pod drzewkiem, psiaki sobie biegały:-) pełna sielanka.


Misiu witaj:-):-) Strasznie się cieszę, że już jest ok. Dbaj o siebie:-)
 
Dziewczyny...

czy u Was tez zdarzaja sie takie dziwne bole - pobolewanie brzucha? Mam uczucie jakby cos mnie ciagnleo w samym dole brzucha i czasem takie klucie... wlasciwie to od wczoraj i takie cuda zdarzyly mi sie kilka razy po kilka minutek, ale wiecie jak to jest... boje sie, czy aby nic zlego to nie znaczy...

och, panikara ze mnie...:baffled:

Ostatnio rozmawiałam o tyych bólach z lekarzem... powiedział mi, że one często występują ponieważ macica rośnie, ale oni tych bóli nie lubią i starają się im zapobiegać. Dlatego może lepiej nie bagatelizować sprawy i iść do gina. Zawsze będziesz spokojniejsza.

Lavunia nie przejmuj się ludźmi. Zawsze będą gadać. Ludzie są zawistni i zazdrośni. Nie wiem czym sie kierują, ale mnie bardzo często spotyka podobna reakcja. Ale nie będe się chować z brzuchem, bo mi pani X za plecami gada... Noszę ciążowe ciuszki, bo jest mi w nich wygodnie, poza tym teraz są takie fajne rzeczy, ze szkoda z tego nie korzystać.
 
No to teraz coś o mojej wątrobie.
Miałam wysoki poziom bilirubiny 1,6 i żółtą cerę. W szpiatlu w piątek spadła mi do 1,2 a w sobotę 1,1 i poniedziałek 1,0. Mam łokcie posiniaczone jak narkomanka tak mnie kłuli i krew ze mnie spuszczali. Usg jamy brzusznej wykazalo że jestem zdrowa jak koń i nie ma mowy o żadnej cholestazie.

Lekarze mówią że musiał się wydarzyć jakis incydent który spowodował ten wzrost bilirubiny. Mam nadal oszczędzać wątróbkę i jeść lekko. A więc niedozwolone rzeczy tłuste i ciężkostrawne.

Żeby zakończyć już ten nieprzyjemny epizod muszę się jeszcze zglosić do poradni chorób wątroby i rozwiać wszelkie wątpliwości, bo moja ginka jest bardzo dokładna i chce wiedziec że na pewno jest wszystko oki. Moja dzidzia jest zdrowa, fika wesoło, wszystko od strony ginekologiczno-położniczej jest w porządku. Czuję kopniaczki i jest bosko.

Dziekuję Wam kochane baby za wsparcie :tak:
 
reklama
Do góry