reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2008

a ja mialam dzisiaj sen , że wróciła do domu razem z dziewczykami...a w drrzwiach stał mój Oluś....to taki piękny sen był....mam nadzieje ze juz niedlugo bedzie rzeczywistoscią
 
reklama
Oj dopada, dopada Kiriam. Powiem mojemu M, że licze na jakas jego inicjatywe w zabiciu nudy. Zobaczymy czym sie wykarze.
Jeszcze gdyby pogoda byla ladna to i humorek lepszy. Ale za oknem koszmar.
Mowia, ze od jutra ma byc coraz lepiej, wiec to choc troszke poprawia mi humorek.
A Wy Kochane jakie macie sposoby na zabicie czasu gdy za oknem tak smutawo ? :-)
pozdrawiam goraco w ten mrozny dzionek!
 
Witam,
U mnie masakra - śpiki po kostki, szalejący maluch w brzuszku, mąż na L4 i zero odpoczynku:-(Byle do piątku:tak:
Anetko - zdrówka:tak:No i mam nadzieję, że mieszkanie nie zbyt zdewastowane.
żanetko - super, że u Was wszystko ok:tak:jeszcze troszkę i będzie już cała rodzinka w komplecie - tak jak w Twoim śnie:tak:
Martynko - ja to nawet nie mam kiedy się nudzić:-(W pracy mam tyle roboty, że czasami mam wrażenie, że mój szef zapomniał, że jestem w ciąży i wszystkie obowiązki spadają na mnie( łącznie z tymi nieprzyjemnymi...). Zastatanawiam się czy nie iść na zwolnienie wcześniej. W piątek wybieram się do lekarza to z nim pogadam. Już powoli brakuje mi sił na to wszystko:-(
Wszystkie chorowitki - zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zrówka życzę:tak:;-)
Gabi - super, że już niedługo na zwolnienie idziesz i będziesz mogła odpocząć od gnoma;-)
Karola- wspaniale, że już jesteś w domku.

Ja jestem masakrycznie opuchnięta, w nocy prawie nie śpię a jak usypiam to trzeba do pracy wstawać:dry:i tak non stop...Mała strasznie się wierci, czasami aż zaboli jak kopnie.
Wracam do pracki - tyle tego jest, aż płakać mi się chce:-(
Miłego dnia:tak:
 
Oj lunia83 nie możesz sie tak przemeczać! Mnie też zawsze było wszedzie pelno, zawsze tyle rzeczy mialam do zrobienia i teraz musze lezec do konca ciazy :-( porozmawiaj z lekarzem o zwolnieniu, bedzie bezpieczniej dla Ciebie i Dzidziusia.
 
lunia83 popieram Martynaag.
Nie przemęczaj się aż tak, odpocznij troszkę. Później będzie tylko gorzej ale szczęśliwiej :-)
Zdrowie Twoje i Twojej dzidzi jest w tej chwili najważniejsze, a dodatkowo Twój komfort psychiczny. Wszystkie nasze nastroje również dzidzia czuje, wiec pomyśl dodatkowo o tym i sio na zwolnienie :-)

pozdrawiam
Clue
 
Dzięki dziewczynki:-)Pogadam z lekarzem, czy da mi zwolnienie od połowy października. Akurat będę miała czas przygotować się psychicznie, zrobić mały remoncik ( bo nawet na to nie ma czasu), zakupy ( nie mam nic dla maleństwa tylko ubranka) no i odpocząć:tak:W taki razie zacznę przygotowywać szefa psychicznie, że już niebawem zostanie sam z tym cyrkiem na głowie.
 
Czesc dziewczynki :-)
U nas w miare - tzn katary mamy nadal, ja tez kaszel i lekki bol glowy....tocze sie jak piłka i dysze jak smok......ale tak poza tym jest ok
sorry2.gif

No i musze sie dotoczyc dzis z mlodym na kontrole do endokrynologa....na szczescie mam blisko
wink2.gif

Ogrzewanie juz dziala....tylko w salonie jeszcze mamy dziure pod kaloryferem - bo najpierw musi wyschnac zanim sie załata
baffled5wh.gif


LUNIA - i ja mysle ze najwyzszy czas na zwolnienie.....kiedys mialam takie podejscie jak Ty....Ale wierz mi - nikt nie jest niezastapiony, i swiat sie bez Ciebie parcujacej nie zawali - juz pora zeby Twoj szef to pojął ;-)
MARTYNKA - moj niezwaodny sposob na odpedzenie nudy to male tornado i imieniu Kuba.......;-) Ale mysle ze bez niego tez bym sie nie nudzila :-D
KAROLA - witaj w domu.....mam nadzieje ze dziewczynki szybko do Was dolączą :tak::-)

Pozdrawiam cieplutko wszystkie "smarkate i pociągające" :-p i te zdrowe oczywiscie rowniez
 
Karola Super że już wrociłaś, a co do siostrzyczki czy braciszka to nigdy nic nie wiadomo, co ten Twój mąż tam znowu zmajstruje.
Wracaj do siebie do jutro masz jeszcze czas wyłącznie na zdobywanie sił i relaks dla siebie.
 
reklama
Do góry