reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2008

reklama
Witam, 16 listopada 2008 urodziłam chłopczyka Bartoszka. W szpitalu dostałam Niebieskie pudełeczko Skarb malucha oraz te drugie, którego nazwy nie pamiętam :(

Mam pytanie do mam. W pudełeczku znajdowała się ulotka Instytutu Pampers. Taka zielona książeczka, w której był jeden pampers i kilka chusteczek. Mam prośbę do mam, które posiadają taką książeczkę, czy by mogły zobaczyć czy nie mają w niej wierszyków dotyczących kąpieli, na dobranoc. Wiem, że w niej były, ale ja swoją ulotkę zapodziałam i nie mogę sobie przypomnieć treści tych wierszyków. Byłabym bardzo wdzięczna za napisanie treści tych rymowanek. Proszę, poszukajcie!

GG: 2862607
 
HEJ,ale pogoda leje u nas od wczoraj raz mocniej raz slabiej a do tego wiatr.No ale wygonilo nas do sklepu za chlebem:dry:.
A propos muzyki.Nasciagalam dla malej piosenek i kolysanek dla dzieci,np Puszka okruszka,My jestesmy krasnoludki itp. puszczam jej dosc czesto i zauwazylam ze naprawde jej to pasuje .Zdarza sie ze usypiam ja do kolysanki i to dziala.Chodzimy sobie po pokoju i spiewam a ona mnie obserwuje:blink:
Nie wiem czy wiecie ze istnieje juz internetowe baby radio.Staram sie tez z tego korzystac.Polecam.
Koncze bo malej nudzi sie juz dluzej w lezaczku lezec,wiszace zabawki tez na krotko dzialaja potem sie prezy,zlosci i w placz.Tak jest wlascie teraz.Lece,pa
 
Hej u nas też brzydka pogoda. Strasznie wieje i siedzimy w domu. Dzieci spią, obiad zrobiony więc mam chwile dla siebie. Julka złapała jakąs wirusówkę jelitową co zje to zwróci , biedna. Mały dzisiaj jest rewelacyjny. Pozwolił mi się nawet wyspać. Jak zasnął o 20.00 to wstał na karmienie dopiero po 3.00 :-D pewnie przez wczorajsze szczepienie. Dzisiaj od rana buzia mu sie nie zamyka , gaduła mała :-D
 
podtexciara ja niestety nie mam tej książeczki, chyba ją wyrzuciłam:baffled:
Bebabea moja Ania też szybko się nudzi zaczyna się wtedy prężenie i potem ryk:dry:
 
Witajcie
Igorek ma gościa(dziadka) więc mam wolne.
Pisałam już wcześniej że czekam na kupkę. Po wsadzeniu czopka zaglądam do pieluchy i zaglądam a tu NIC. W końcu po godzinie zmieniam pieluchę i co tam znajduję??? CZOPEK!!! Cwaniak mały wypchnął go zamiast kupy:-D. Jako że pisałyście wcześniej że może i tydzień nie być kupy to postanowiłam drugiego na razie mu nie wkladać. A po 18 niespodzianka- jest kupa:confused::-D. Tak więc na razie ulga.

Poza tym dokonałam w tym tygodniu odkrycia 100-lecia. Okazało się, że na naszej macie edukacyjnej na samym środku, na nosie zwierzaka jest wystający guzik do piszczenia.!!! Prawdopodobnie kładłam dziecko na to i dlatego nie chcial długo tam leżeć:baffled:. Wogóle tego dziadostwa nie widać. Jak kładę go obok to wreszcie leży jakiś czas i się bawi. Ale zamiast grzechotek lubi trząść w pałąki, wtedy wszystkie na raz się trzęsą. Ma jeszcze taki plastkikowy pałąk z zabawkami tylko że bez maty. I ten przysuwa sobie i jego nogi bierze do buzi.
Podtexciara nic takiego nie znlazłam. być może też wyrzuciłam.
Beabea my też puszczamy dziecięce piosenki i też je lubi:tak:.
Icedal zdrówka dla Julci życzę. Dobrze że chociaż Sebastianek ma się świetnie.
 
Aga - Piotruś też woli łapać pałąki na macie niż zabawki. Heh - są takie oczoje..e i chyba to mu się bardziej podoba :sorry2:

Co do kołysanek na płycie, to raczej nie ma jakichś ulubionych. Nawet zwykłe radio wystarczy aby trochę ululać :tak:

A z kupkami, to my już historię potrafimy napisać i tyle. Powiem Wam tylko aby z tymi czopkami uważać, bo można dziecko przyzwyczaić i wtedy wogóle bez nich nie będzie robiło kupy. Ja to stosowałam już w ostateczności, czyli jak mijało 5 dni. A żeby nie wypadał, to mój R dopychał lekko termometrem, bo Piotrek to taki mały cwaniak, że nie dało się czopka założyć, bo ciągle go wypychał. :szok:

Icedal, my również życzymy zdrówka Julci!!! :tak:;-):-):-D
 
Dzień Dobry:-)
Widzę, że mamuśki odpoczywają od forum;-)
Ja nadal czuję się tak sobie do bólu gardła dołączyła chrypka:baffled:Mam nadzieję, że mała nic ode mnie nie załapie.Do tego mam jakby mniej pokarmu wczoraj wieczorem nakarmiłam Anię a ta po jedzeniu w ryk, nie wiedziałam co się dzieje.Ponieważ szukała zrobiłam butlę i zjadła 120:szok:Po raz pierwszy zdarzyło się coś takiego:-( Dzisiaj po moim karmieniu podałam jej butlę to już nie chciała. Może wczoraj to był tylko incydent, oby.
Pogoda do niczego, oby do wiosny:-)
 
U nas od rana swieci slonce -wreszcie po 3 dniach deszczu !
DZIEWCZYNY WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI DNIA KOBIET
Wytrwalosci,cierpliwosci i usmiechu na codzien.
Gorace caluski dla naszych najmlodszych kobietek !;-)
 
reklama
No, zrobiła się piękna pogoda, ale wieje, więc na podwórko się nie wybieramy.

Młody jeszcze ma lekki katar, a tak nie cierpi zakraplania nosa i fridy, że już nie mam do Niego sił.

Poza tym urządził mi niezły dzień kobiet. I już nie wiem, albo te zęby albo skok rozwojowy, bo z dnia na dzień bardziej marudny. Noszenie, kładzenie, karmienie, zabawa - wszystko na chwilkę, a tak albo krzyczy z nerwów, albo płacze. Już nie wiem. Dopiero jak mój R wrócił z pracy, to humor się poprawił. A może ma już dosyć samych bab w domu i czekał na kogoś ze swojej płci??
 
Do góry