witam dziewczyny po dłuższym urlopie
Jak pamietacie wybrałam sie do Polski z moim maluszkiem
Adas13 troche sie bała i mnie nastraszyła,ale mówię Ci mały do Polski cały czas spał budził sie na jedzenie tak jak w domu-jechalismy na noc.
W drodze powrotnej za dnia juz tak długo nie spał ale i tak było dobrze troszke marudził ale to takie normalne jak w domu,więc nie było źle.
Byłam tez z maluszkiem u lekarza w PL no bo tutaj to koszmar nic!!!!nie robią

nawet bioderek małemu nie sprawdzili bo co chwila cos innego mieli do zrobienia koszmar, w PL zrobiłam przeswietlenie stawu biodrowego na szczęście wszystko jest dobrze i lekarz mówił,że mały jest juz gotowy do chodzenia


Miał tez bardzo suchą skóre na czole tutaj mówili aby myć czysta wodą i przejdzie a w Pl powiedzieli,że ma zapalenie skóry dostał robiona maśćc i juz po 3 dniach miał gładziutkie czoło,jednak polscy specjaliści to jest to cz\ego w UK brakuje!!!!!
A tak ogólnie wszystko u nas ok,na razie jeszcze nie jestem na bierząco ze wszystkim ale w wolnym czasie nadrobie zaległości,przeczytalam tylko i dobrze,że inne jedzonko mozna podawac jak skończy mały 4 miesiące a ja byłam przekonana,że jak zacznie 4 miesiąc życia oj jak to dobrze,że wy tu jesteście i pomagacie we wszystkim
