U nas tez wieje jak nie wiem co i co po chwile pada deszcz
Siedzimy juz 3 dzien z rzedu jak kołki w domu:-(
Kuba wlasnie zasnał, mąż jeszcze śpi wiec cieszę sie spokojem hehe
Starszy sobie nagrabil i chyba bo sie wstać
Wczoraj Kuba jadł loda i chcial jeszcze jednego i mu obiecalam, ze dzisiaj dostanie jak zje obiad
i odkad rano sie obudzil prowadzil mnie do kuchni, wyciaga ziemniaki, garnek i chce "gotowac" a ja mu mowie, ze za wczesnie, najpierw sniadanko, pomarudzil ale zjadł
i znow chce gotowac, ja nie wiem o co chodzi bo kompletnie zapomnialam o tym, ze mu loda obiecałam po obiadku
w koncu o 11 poszlismy robic spaghetti bo myslalam juz, ze moze taki glodny
jak zrobilismy tak Kuba zasiada za stolem czeka, je strasznie szybko
w koncu zjadl wszystko i leci pod lodowke i na caly dom wola: " LUJA LUJA" (tak mowi na loda
) a ja wreszcie zajarzylam o co chodzi
agrafka no to Alutka juz pieknie mowi, zazdroszcze
fajny tekst do taty

Siedzimy juz 3 dzien z rzedu jak kołki w domu:-(
Kuba wlasnie zasnał, mąż jeszcze śpi wiec cieszę sie spokojem hehe

Starszy sobie nagrabil i chyba bo sie wstać

Wczoraj Kuba jadł loda i chcial jeszcze jednego i mu obiecalam, ze dzisiaj dostanie jak zje obiad
i odkad rano sie obudzil prowadzil mnie do kuchni, wyciaga ziemniaki, garnek i chce "gotowac" a ja mu mowie, ze za wczesnie, najpierw sniadanko, pomarudzil ale zjadł
i znow chce gotowac, ja nie wiem o co chodzi bo kompletnie zapomnialam o tym, ze mu loda obiecałam po obiadku
w koncu o 11 poszlismy robic spaghetti bo myslalam juz, ze moze taki glodny
jak zrobilismy tak Kuba zasiada za stolem czeka, je strasznie szybko
w koncu zjadl wszystko i leci pod lodowke i na caly dom wola: " LUJA LUJA" (tak mowi na loda
) a ja wreszcie zajarzylam o co chodzi
agrafka no to Alutka juz pieknie mowi, zazdroszcze
fajny tekst do taty
Wszelkie siły mi odeszły a ogarnęło błogie lenistwo. Obiad mam dla wszystkich wiec poleze chwilke. A potem coś porobie ;-)