reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Witajcie,
pamiętam jak decydowaliśmy się na drugie dziecko zapragnęłam żeby urodziło się wiosną w kwietniu/maju i się udało. Te panie , które podobnie myślały w tym roku patrzac na to co dzieje się za oknem muszą być zdziwione ;-)

ja chcialam na maj;) ale sie nie udalo..bedzie pazdziernik czyli znowu jesien, jesien, jesien..spadaja liscie z drzew..jesien, jesien, jesien, dzieci zbierają liscie na wuef;)
 
reklama
a jak się w ogóle czujesz?starszy brat poinformowany?;-)

czuje sie super,dzieki, jedynie jak za duzo zjem to mam ochote...ale mysle ze juz niedlugo;) ignas jak najbardziej poinformowany ale poki co, dla niego to abstrakcja, nie mam brzuszka wiec nic nie widac jedynie mowie mu, zeby uwazal na moj brzuch bo tam dzidzius mieszka, i widzial zdjecia z usg, ale to wszystko okaze sie jak sie urodzi maluch:)
 
Witajcie,
pamiętam jak decydowaliśmy się na drugie dziecko zapragnęłam żeby urodziło się wiosną w kwietniu/maju i się udało. Te panie , które podobnie myślały w tym roku patrzac na to co dzieje się za oknem muszą być zdziwione ;-)
hehe no faktycznie, to dopiero zonk

witam wieczorowo.
Cały dzine mnie dzisiaj ból glowy męczy. Jest to wynik złego spania. Zuzia coraz czujniej śpi, wystarczy gwałtwniejszy ruch ona już stoi w łóżeczku i nie daje sie uspić na powrót. Nauczyłam się więc spać czujnie jak zając pod miedzą, staram się jak mogę robic to w bezruchu w dodatku zuwając by A. zbytnio nie chrapał. Zuzia sie wysypia, ja nie wstaje w nocy ale rano jestem niemilosiernie obolała i być moze dlatego calusieńkie dnie tylko marudze jaka ja śpiąca. Choć podejrzewam też zwykłe zgnuśnienie. Poważnie rozważam przeprowadzkę na niewygodna kanapę do salonu, może tam będę się wysypiać
Dzisiaj Zuzanna łaskawie ucięla sobie jedną długą drzemkę którą spędzilam zakopana w pościeli na kanapie przed tv - cudowne 2 godziny. Próbowałam na poczatku spać ale co chwila budził mnie telefon co zaowocowało jeszcze większym bólem glowy wiec sobie odpuściłam. Oczywiscie jak postanowilam nie spać nikt już nie zdzwonił :baffled:
 
Hej, hej :-)

Nie wiem jak u Was ale u nas pada śnieg :-D

Chciałam się zapytać jak tam z ubieraniem się Waszych maluchów, też wymyślaja cuda jak moja? Asia sama się ubiera, tylko ciuchy jej muszę przygotować, a wczoraj mnie zszokowała :-D wieczorem rozbiera się do spania a tam pod podkoszulką taki sportowy staniczek Julki, a na pupie 3 pary majtek!!!:-D:-D Młoda twierdzi że tak jest fajnie i wygodnie:-D
 
reklama
hehe Asia jest the best :-D
Michał raczej słabo sie ubiera. Robił to świetnie samodziielnie a teraz się cofnął i rząda ubierania a że ja zwykle się nie daję to rwa to i trwa i wszystko byle jak. W piątek ząłozył spodnie tył na przód ja nie zauważylam i poszeł tak do przedszkola tam nie chciała przemienic i póxniej w domu tez nie tzn ja mu kazałam zmienic a on udal, ze zmienia i nie zmienił a ja nie sprawdziłam :zawstydzona/y:

Śnieg u nas nie pada, jest raczej pogodnie. Nie wiem na pewno, bo uwięziona w domu z Zuzanka jestem. A. zabrał chłopaków na odpust. Wzięli po trochu kasy ze skarbonek i poszli. A. mówił, ze rządzili się forsą pięknie, nie spodziewałam się po nich tego.
Później chłopaki idą do dziadka na urodziny a ja zostaję z jęczydłem w domu :baffled:
 
Do góry