reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2009

Cała ta seria W5 jest bardzo dobra:tak:

Ja kupuję ten:
6cef6b28a195c587aaeae672441f82cd.jpg
od dawien dawna i zawsze dawał radę, byłam bardzo zadowolona. Nie wiem co teraz jest grane:baffled:


Trzymam kciuki za rozmowę!

Ilona opowiadaj co u Was ;-) i nadal na fotki czekamy ;-)


Pozwolę sobie napisać bo widzę że dopytujecie. Alicja zdrowiutka, badanie usg ok.
 
reklama
hej
Lenka śpi więc mam chwilkę
lotka my mamy boks dachowy bo byśmy się w życiu nie zabrali ,no a przecież nie wozimy żadnych rowerków ani nic takiego ;-)
gawit super że zęby zdrowe ,mnie czeka wymiana kilku plomb i na samą myśl mnie boli ale ja się tam dentysty nie boję :-D, powodzenia na spotkaniu :tak:
wyjeżdżamy 26 kwietnia
dziunka ja zawsze okna myję najpierw wodą z płynem do naczyń a dopiero potem pryskam i myję płynem do szyb :tak:
 
Witajcie,

po usg wszystko ok:tak:kamień z serca , bo już miałam różne wizje. Na rehabilitacji dziś oczywiscie znowu płacze i ryki.. niestety. "Wysępiłam" wczoraj od pediatry kolejne skierowanie na rehabilitację . Niestety zapisy dopiero od czerwca.
Okazało się , że dzieciaki dopadł wirus- u Antka objawił się on gorączką a u Ali strajkiem ukl. pokarmowego- białe, luźne kupki.
Przepieknie jest!!:tak:

Ja chyba nie umiem myć okien. zawsze jakieś smugi zostają. Jakie są Wasze metody? tylko dobry płyn?
Gawit powodzenia:tak:
 
Ania ja tak samo robię:tak:

Marta zaczynam podejrzewać winę słońca :-D okno juz drugi raz w tym miesiącu umyte i za każdym razem tak samo - ze smugami. Ale jak nie ma słońca to dojrzeć nawet plamki nie możesz, dopiero jak zaświeci prosto w okno to widać.
Zdrowia dla maluchów. Biała kupka?


Wróciłam z placu zabaw, jak słonko zachodzi to zimno jednak. Na boisku banda maluchów na rowerkach biegowych, oczywiście przechwałek rodziców na temat tychże rowerków nie zabrakło :-D na szczęście ja miałam książkę i nie musiałam w tym uczestniczyć :-D
 
a kiedy Wy okna myjecie? jak świeci słońce? Ja myję jak jest pochmurno albo dobrze po południu, bo jak slońce w okna świeci albo jak szyby jeszcze nagrzane to płyn z brudem zasycha na oknie nim dotrzecie

od czego tu zacząć,naprawde nie wiem, wybaczcie, pewnie będzie haotycznie
bylam u laryngologa, jedna wielka dupa i mega o*******, bo nie prysżłam od razu tylko posżłam do pediatry, który się na leczeniu nie zna. Jakbym przyszła od razu to nie byłoby przerwy w antybiotyku (na moje 3 dni przerwy to tez jak najbardziej przerwa)a tak 5 dni przerwy i znów ten sam antybiotyk. Czy uważacie, ze to ma prawo działac? bo mi sie wydaje ze jak jest przerwa to powinien byc inny bo ten sam juz nie zadziala z reszta jak widac kiepsko działał skoro nawróciło niemal natychmiast. Drugi raz mamy pęknięta blonę bębenkowa co zdaniem pani laryngolog prawie na pewno zakończy się częściową utratą słuchu. Badan żadnych nie zleciła, powiediząła ze jak juz się wyleczymy to skieruje nas do Kajetan ale dopiero wtedy da skierownaie. juz nawet nie mówiłam, ze to to ja już dawno ząłatwilam. Zapisąłam na dzisiaj Zuzię do prywatnego, moze coś mi więcej powie, zobaczymy. Sprzęt ma taki nowoczesny. Byłam kiedyś u niego na fundusz z zuzią ale teraz byl termin na 2 lipca.
zgubiłam watek
zalatana jestem, wczoraj dosżłam do wniosku, że ja nie moge iśc do pracy, bo zwyczajnie nie mam czasu. Latamy od lekaza do lekarza + akies inne sprawy. Wpadamy tylko na jedzenie i zmiane pieluchy i od nowa bieg.
Zaraz musze do żlobka polecieciec. Wywalczyłam ylko połowe opłaty za kwiecien i od maja stara stawke, a chcieli mi wcisnąc opłate za caly kwiecien, nowa cene za miesiac i jeszcze wpisowe.
Mam nowe zmartwienie zn ono nie jest takie nowe tylko ja udawąłam ze nie widze, ze zmieczenie itd Michałek bardzo przygłuchł, trzeba mu kilka razy powtarzac a on ciagle jest zdziwiony, bo słyszy co innego i brzmi to nielogicznie, szeptu na lewe uchu zupełnie nie rozróżnia. Do tego przewraca się co chwilę, czolo ma obite niemiłosiernie i zabawki wypadają mu z rąk. Nie chcę nawet mysleć co się moze dziać
a jeszcze michałek nie dostał się do tego bliższego przedszkola wiec zostajemy w tym odległym
 
Hej,

martolinka to super, ze wszystko w porządku :tak:
Zdrowka dla Dzieciaków.

kilolku nie dziwie Ci sie, ze jesteś zalatana. Wspolczuje. Biedna Zuzia :-(
Ja okna tez myje jak jest pochmurno. Ale musze sie przyznać, ze moj mąż zawsze lepiej ode mnie umyje :zawstydzona/y: Dlatego to Jego działka :-D Nie zawsze ale najczęściej On myje.

Dzisiaj mam lenia, nawet nie chciało mi sie iść z Kuba do przedszkola. Oczywiscie Go zaprowadzilam ale nie zrobiłam tego z ochota :zawstydzona/y:
Na obiad na szybko pomidorowa i teraz leże, Kuba ogląda bajkę a Wojtek ćwiczy stanie bez trzymania, ale mam ubaw ale uparty strasznie i coś czuje, ze niedługo zacznie sam chodzić. Bo juz mam dość trzymania za rączki
 
Ależ cudna ta pogoda! posżłyśmy z Martyną po przedszkolu do parku na rower! ponad dwie godziny byłyśmy. Martyna w samej bluzce z długim rękawem, a ja z krótkim! cudo! tyle, że ponoć jutro ostatni dzień takiego cuda :-(

Martolinka super, że wszystko dobrze!!!!!!

kilolku matko Ty to masz :-( daj znać co powie ten prywatny laryngolog! no i kurde jeszcze i z Michałkiem jakieś problemy ze słuchem :-(

Pola no to tylko patrzeć jak Wojtuś zacznie sam podbijać świat :-D dla mnie najgorszym momentem w rozwoju Martyny był ten od momentu jak zaczęła próbować sama chodzić do momentu aż się tego nauczyła! myślałam, że mi kręgosłup wysiądzie, bo ciągle pochylona nad nią, bo czarownica nie chciała w wózku tylko na nóżkach :no:a nie umiała i trzeba było prowadzać! w końcu kupiłam szelki ze smyczą i tak ją prowadzałam :-D
Eh wymęczył mnie ten spacer z młodą, a niedługo wychodzę na spotkanie z koleżankami :-D więc dziś mąż ma dyżur przy dziecku, a ja idę na ploteczki :-D

PS. spotkanie o pracę przełożone na przysżły tydzień, facetowi coś wypadło, musiał wyjechać. W sumie gdyby nie to, ze to znajomy to bym pomyślała, że ściemnia :-D ale to szwagier mojego obecnego szefa! eh mówię Wam bez znajomości to ani rusz w tym kraju :-(
 
Kilolku ojej :-( trzymam kciuki by Wasze zdrowotne problemy się skończyły...



Mnie na szczęście ominęło prowadzanie za rączki, chyba dlatego że wredna ze mnie matka i Asi nie uświadomiłam że tak można :-D
 
okazuje się, ze posiadanie 3 dzieci daje większa wiedzę na temat leczenia niz studia medyczne i lata praktyki. Doktor potwierdził wszystkie moje teorie i przypuszczenia. Nie chcę nawet myśleć do czego dalej doprowadziłaby ta baba. suma sumarum mamy nowy antybiotyk, kontrola w poniedziałek (całe szczęście między pacjentami, bezpłatnie, bo pewnie jeszcze nie jedna nas czeka) wymaz pobrany, jutro musze dostarczyć do laboratorium, no i kolejny tydzien siedzimy w domu a już nawet Zuzia tak pięknie zaczeła mi sypiac w dzien na dworze. A jak ładnie śpi w dzień to i noc spokojniejsza.

ja chłpaków też nie prowadzałam, nawet im nie pokazywąlam, ze tak można i wiedzialam co robię! tej małej zołzie pokazłaam raz i koniec, przepadło. większosć dnia spędzam w pozycji wiszącej nad nią a esczez maleńka ma nogi silniejsze niz ręce i rączki juz ja bolą od trzymania ale chce chodzic dalej i płacz
 
reklama
kilolek dobrze że poszłaś do tego drugiego lekarza :tak:, co do Michałka to chyba też laryngolog?? biedny ,mam nadzieje że to nie będzie nic poważnego
u mnie Kuba był prowadzony za ręce i nie chciał sam chodzić , a Lena nie chciała za ręce wogóle , aż się zaczełam martwić czy wszystko ok , a ona po prostu taka Zosia Samosia jest :tak: ,wszystko sama
 
Do góry