Natalunia to super, że już wszystko dobrze, teraz możesz już być spokojna 
Milencia w związku najważniejsze jest aby umieć się porozumieć. Ale czasami do tego potrzeba czasu, trzeba ochłonąć i poczekać aż emocje opadną, a każdy człowiek jest inny i inaczej wszystko przeżywa, więc na razie musisz być cierpliwa. Zobaczysz, że się pogodzicie a wtedy to dopiero będzie wesoło
)))
p.s. oto mój maluszek, usg z 8 maja(12tyg wg.usg 13t1d)
:-)
Zobacz załącznik 133829
Zobacz załącznik 133830
Milencia w związku najważniejsze jest aby umieć się porozumieć. Ale czasami do tego potrzeba czasu, trzeba ochłonąć i poczekać aż emocje opadną, a każdy człowiek jest inny i inaczej wszystko przeżywa, więc na razie musisz być cierpliwa. Zobaczysz, że się pogodzicie a wtedy to dopiero będzie wesoło
p.s. oto mój maluszek, usg z 8 maja(12tyg wg.usg 13t1d)
:-)Zobacz załącznik 133829
Zobacz załącznik 133830
u mnie wystarczy ze moj M nie tak spojrzy a juz czuje jak adrenalina podnosi mi sie na gore
a jak sie juz poklocimy,to zadaje sobie pytanie dlaczego i o co w tym wszystkim chodzi...czasem to i odechciewa mi sie dzidzi i wszystkiego,poniewaz swiat jest ponury i takze nie chce mi sie zyc...cale szczescie to szybko przemija i czekam az M mnie przeprosi
a jak sam tego nie zrobi to mu o tym przypominam ze o czyms zapomnial

chociaż tyle dobrego...