R
rouż
Gość
Martolinko, dobrze ze juz wydobrzalas i do nas wrocilas.
Dziewczyny przed obrona albo w trakcie pisania pracy-dacie rade!
A ja teraz koncze gotowac obiadek-pozny, ale moi chlopcy dopiero za 20minut zjada do domu, w miedzyczasie szybciutko sprzatam, tzn scieram kurze bo odkurzac bedzie M, bo jutro mam najazd tesciow i bede ich miec na glowie az do niedzieli, brrr...
Dziewczyny przed obrona albo w trakcie pisania pracy-dacie rade!
A ja teraz koncze gotowac obiadek-pozny, ale moi chlopcy dopiero za 20minut zjada do domu, w miedzyczasie szybciutko sprzatam, tzn scieram kurze bo odkurzac bedzie M, bo jutro mam najazd tesciow i bede ich miec na glowie az do niedzieli, brrr...



również mamy dzisiaj 2 rocznicę ślubu. Ja też cosik muszę wykombinować na kolację. Ogólnie marzy mi się długa kąpiel z mezulkime w wanienece, ale z tym brzuszkiem, to nierealne żebyśmy się zmieścili hehehhe. Udanego świętowanka, a Twój mąż na pewno będzie pamietać;-)
ale ogolnie mamy dobre stosunki