reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
Suczka mi zdechła:-( Dostałam info od siostry,bo to jeszcze mój piesek z czasów, kiedy mieszkałam w domu...

Oj, to bardzo mi przykro :-(

Dziewczyny mam info od Maliny :)))
" Mnie dziś przyjęli na Żelazną. Oczywiście nic się nie dzieje ale ktg odnotowało kilka skurczy na 120. Jutro spróbują wywołać jeżeli na porodówce luz będzie. Podobno zamknęli bródnowski i bielański może być ciężko z przyjęciami. Pozdrawiam..."

Malina no to trzymam kciuki za szybki rozwoj akcji!!! :tak:

Mam pytanie: na moich podkładach jest napisane, żeby je wysterylizować parą wodna w procesie zwalidowanym
CO TO ZNACZY?:szok:

:confused::oo2::huh::errr::baffled::szok:

Witam, o tak wczesnej porze:-) Nie śpię od 4, obudziłam się z dziwnym uczuciem, lecę do łazienki a tam wydzielina z pasemkemi krwi,:szok::szok::szok: mówię do siebie Aga nie panikujemy, nie panikujemy, próbuje zasnąć bezskutecznie, za 15 min znowu WC i kurnaśka wydzielina zabarwiona krwią:eek::eek::eek: Jak ja widzę krew na wkładce. to już mam schizę po wcześniejszych przejściach. Obudziłam mojego, na wszelki wypadek podeszliśmy do szpitala, oczywiście poinformowano mnie, ze u nich nie ma wolnych sal, :sorry::sorry::sorry:, ale skoro skurcze jeszcze bezbolesne i nieregularne to posłuchałam tylko serducha, i mi to odpowiada, bo nie miałam zamiaru tam zostawać - jeszcze:-D O 13 mam przyjść na KTG, jak wcześniej odejdą wody, lub skurcze będą co 5 min migiem do szpitala;-);-);-) Ale na te skurcze to wezme poprawkę skoro tak dzisiaj wszystkie postanowiły rodzić...... Próbuję zasnąć, nabrać sił, bezskutecznie. A spałam tylko 3 godziny bo wczoraj "Gotowe na wszystko" uparłam się żeby oglądać, ale jestem tak nakręcona, że nie umiem. Skurcze odczuwam coraz bardziej, ale tak co 20 - 30 min. Mój śpi w najlepsze - faceci hehehe
I chyba to zaciskanie nóg mi nie poszło, i siostra załapie się, żeby przed wylotem zobaczyć Maluszka. W sumie piątek 13 już kilka razy okazał się szczęśliwym dniem w moim życiu, więc może dzisiaj przyjdzie nam powitać naszą Niespodziankę :-):-)

To trzymam kciuki!:tak:

Mój M to sie już ze mnie smieje co ja taj ten papier toaletowy oglądam:eek::-D:-D a ja szukam tych pasemek krwi:-p:-p
u mnie to samo z bpapierem :sorry:, ja to nawet kupuje biały, żeby lepiej widzieć

To widze dziewczynki, ze nie jestem sama :-D:-D:-D tez sie przerzucilam na bieluski papier, a jak niechcacy nie spojrze to jestem na siebie wsciekla :-D:-D:-D

Czesc dziewczynki. Ja tylko na chwilke... przepraszam za moja nieobecnosc ale mam male problemy rodzinne i nie mam glowy na forum... Mam nadzieje ze u Was wszystko ok bo nie mam sily nadrabiac....:zawstydzona/y:

Chcialam Wam tylko przekazac ze Katrenki czuje sie w miare dobrze. Malutka jest przekochana i bardzoooo grzeczna, placze tylko gdy chce jesc. Chyba chce zrekompensowac mamusi trudny porod :tak:;-) Katrenki ma nadzieje ze dzis ja wypisza i juz nie dlugo sama bedzie Wam mogla zdac relacje :tak:;-)


Pozdrawiam i zycze milego dnia ;-)

No to fajnie, ze Katrenki czuje sie ok, tak sie o nia balam :sorry:

Dziewczyny ja to mam wrazenie, ze tu chyba wiekszosc ma cc i zaczyna mnie to przerazac :szok:
 
MALINA PISZE :):

"Hej. Mój mały to twardziel. Siedzi we mnie nadal, ale przestraszył się oksytocyny zaczeły sie skurcze. Całą noc bolało co 4 min. a teraz cisza...Ale odszedł mi legendarny czop. Myślałam, że to coś przyspieszy...Nic z tego. Pozdrawiam"
3mam kciuki aby szybko poszlo:-)dobrze ze cos sie zaczelo dziac:-)
tez to zauwazylam ze chyba cc jest wiecej niz sn:szok::szok:
 
Szkoda mi Mary... Naprawdę...

Etna - moja mama jadła wszystko oprócz wiatropędnych, czyli: surowej papryki, grochu, fasoli, kapusty kiszonej no i oprócz tego, co zawierało dużo octu: ogórki konserwowe, papryka konserwowa. mówiła, że też cytrusów nie jadła, ale czasami "na próbę" zjadła jednego pomarańcza i obserwowała. no i słodycze tylko raz na tydzień w małych dawkach.
Teraz moja siostra cioteczna robi tak samo i mały nie jest uczulony na nic, a Anka ma pokarm i chudnie.
 
Dziewczyny coś pisały, że dwie próby wywołania się nie udały i dzieciątko chyba się nie spieszy na ten nasz świat, a mężuś jej ucieka :-(, to chyba było na samopoczuciu
Biedna. bardzo jej współczuję. W takiej chwili zostać bez męża.
CZesc dziewczyny serdecznie pozdrawiam . Widze ze wielkie oczikwanie trwa. My nadal tez w dwupaku . Wiec mam nadzieje ze moze to juz jutro bo dzis to nie chce
Trzymam kciuki za wyniki. Oby wszystko poszło po Twojej myśli.
Czesc dziewczynki. Ja tylko na chwilke... przepraszam za moja nieobecnosc ale mam male problemy rodzinne i nie mam glowy na forum... Mam nadzieje ze u Was wszystko ok bo nie mam sily nadrabiac....:zawstydzona/y:
Pozdrawiam i zycze milego dnia ;-)
Mam nadzieję, że problemy szybciutko się rozwiążą.
MALINA PISZE :):
"Hej. Mój mały to twardziel. Siedzi we mnie nadal, ale przestraszył się oksytocyny zaczeły sie skurcze. Całą noc bolało co 4 min. a teraz cisza...Ale odszedł mi legendarny czop. Myślałam, że to coś przyspieszy...Nic z tego. Pozdrawiam"
Wreszcie cos zaczęło sie dziać. Trzymam kciuki aby teraz juz poszło szybciutko.:-)

Mnie dzisiaj głowa boli. Nawet nie myślę o porodzie. Więc dzisiaj odpada. Moja siostra musi być w pracy do niedzieli rana, a ma ze mną rodzić, więc teraz proszę Malutką zeby jednak do poniedziałku posiedziała w brzuszku. Ciekawe czy posłucha...
 
jedna marcówka się rozpakowała. 23 tc, dzidziuś waży 500g :-( mamy wielkie szczęście walcząc z przenoszonymi dzieciątkami, żeby się chciały urodzić :tak:
 
Etna - moja mama jadła wszystko oprócz wiatropędnych, czyli: surowej papryki, grochu, fasoli, kapusty kiszonej no i oprócz tego, co zawierało dużo octu: ogórki konserwowe, papryka konserwowa. mówiła, że też cytrusów nie jadła, ale czasami "na próbę" zjadła jednego pomarańcza i obserwowała. no i słodycze tylko raz na tydzień w małych dawkach.
Teraz moja siostra cioteczna robi tak samo i mały nie jest uczulony na nic, a Anka ma pokarm i chudnie.
Bo to prawda, że jeśli jest się na odpowiedniej diecie i się karmi piersią to można sporo zgubić po porodzie :happy:
 
dziewczyny ktore juz urodzily...czy szczepilyscie swoje dzieciaczki w szpitalu na zlotaczke typ b i gruzlice??czy odmowilyscie tego szczpienia??
 
Cześć kochane:-):-)..
Ja byłam wczoraj na kolejnej wizycie..Marysia waży wg innego USG 3300g:szok::szok:, oj poszło jej pół kilo od ostatniego badania..;-)
A u mnie cisza, rozwarcie na luźnego palca ( co za miary:-)), skurczy zero (po KTG)..
Lekarka "przepisała receptę" S, że miał mi zafundować romantyczny wieczór:-):-)..Gorąca kąpiel, czerwone wino i sexik:):) no, ale dzidzia uparta i nic na nią nie działa - tak sobie myślę, że jeszcze pewnie ją przenoszę i w grudniu urodzę:-:)tak:..
 
reklama
wchodze na bb zdac relacje:-Dposprzatalam...wykapalam sie...potem sie szykowalam do lekarza no i odeszly mi wody:szok:w szoku bylam...zadzwonilam po polozna ..przyjechali sprawdzic co sie dzieje..zbadali tetno dziecka...zobaczyli mala..no i okazalo sie ze faktycznie mi odchodza wody:szok:mam dzis czekac na jakiekolwiek bole porodowe(bo ich wogole niemam)jak sie nic nie bedzie dzialo do jutra godz.13.00 to mam dzwonic do ginekologa do szpitala o porade..byc moze sami beda wywolywac porod...no wiec dziewczyny..moze faktycznie sie dzis zalapie na ten 13 piatek:sorry:tylko problem w tym ze ja sie nie czuje jak bym miala rodzic dzis:rofl2:dostalam reprymende ze mam byc spokojna no i bez zadnego wysilku:tak:co bedzie??poczekamy ..zobaczymy:sorry:macie jakies sposoby na przyspieszenie teraz??
 
Do góry