reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

u nas lato jjuż jest. Fantastycznie, bo Kuba dizś na wycieczkę do Kazimierza pojechał. 8-20, oby się tylko nie porzygał. jak juz pojechali to się dowiedziałam od jednej matki, że wczoraj panie mówily by wziąc kalosze w siatkę a Kuby wczoraj nie było. Co prawda Gwiazda wczoraj dzwoniła z pytaniem czy jedzie ale o kaloszach się nie zająknęła :wściekła/y:oby im nie były potrzebne

Dziunka w sprawie kredek nie pomogę, bo u nas prędzej ulegną biodegradacji niż zostaną zużyte. A chłopcy rysuja na poziomie podobnym do Zuzannny. Michał to wogóle tylko maziaje w kólko
 
reklama
oj tak dziś zmiana pogody na lepsze :-)

a ja wczoraj idę po Igorka do przedszkola a on śpi i cała reszta dzieci.Okazało się że skoro wioska indiańska przez pogodę nie wypaliła panie zabrały dziciaki na salę zabaw gdzieś na alejach jerozolimskich i wszystkie popadały :-D najważniejsze ze kazdy był z nich zadowolony 2,5 godziny wariowania z Paniami:-D

my mamy rózne kredki ale Igor wiecej rysuje w przedszkolu w domu już mniej chyba ze z tatą:-)
 
Wkurzyłam się wczoraj na chorobę Aśki i poszłam nazbierać sosnowych pędów. Teraz stoją słoje na parapecie i musimy 4 tygodnie czekać na syrop :-) mam nadzieję że będzie warto!

Po raz kolejny pragnę zachwalić miód z mleczy - najlepsze lekarstwo pod słońcem! :tak: i jak zwykle żałuję że nie narobiłam więcej bo te słoiczki zimy raczej nie doczekają ;-)

Dziadek coś wczoraj mówił o nalewce z bławatka - jutro chcę się przejechać na pole rzepakowe, bo tam bławatków nie brakuje. BANANA słyszałaś coś o tym? I powiedz mi kiedy się zbiera czarny bez?
 
dziunka, o blawatku nic nie slyszalam.a sok z czarnego bzu robie z owocow, a ty chyba pytasz o kwiaty? kwiaty powinny byc niedlugo, owoce dopiero chyba w sierpniu, nie jestem pewna.

jak robilas te pedy sosny, po prostu zasypywalas cukrem? masz jakis przepis?
 
reklama
O a ja myślałam że z kwiatów robisz. Babcia dziewczyny mojego brata właśnie całe życie z kwiatów robiła.

To co wygooglałam: Kwiaty bzu czarnego bogate są we flawonoidy: rytozyd, pochodne kwercetyny i kemferolu, są niezawodnym środkiem w przypadku gorączki, kataru, kaszlu, czyli ogólnie mówiąc – w stanach przeziębienia. Działają moczopędnie i rozkurczowo oraz uszczelniają naczynia włosowate, zwiększając ich elastyczność.

Ale owoce też mają dużo właściwości, zrobię chyba i z tego i z tego :-D



A jeśli chodzi o sosnę to zrobiłam ją wg tego przepisu:
Syrop z młodych pędów sosny | Sprawdzona Kuchnia

I powoli zagłębiam się w temat nalewek ale to już droższy interes ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry