reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2015 :)

reklama
Podajecie witamine K swoim dzieciom?
ja odkad karmie z przewagą mm to nie podaje. K sie daje jak sie karmi tylko piersią
Czy kazali Wam powtarzac usg bioder w 4 miesiacu?
ja miałam u starszego powtarzane. miał stwierdzoną dysplazję, ale jednoczesnie do tego czasu kazali mi go szeroko pieluchowac i jak mielismy ta kontrole na 4 mce to juz było ok, bioderka wrociły do normy ze tak powiem :)
 
ja też podaję d i k jednak ja wybrałam krople z naturalnymi witaminami.
ja praktycznie swoich dzieci nie noszę więc chusta byłaby mi nie potrzebna.
u nas usg bioderek było ok więc nie musiałam powtarzać. dziś pierwszy raz się złamałam i Stasiu spał ze mną pół nocy. marudził trochę i miałam dosyć latania co chwilę do niego.
 
hej
ja karmię mm i podaję tylko wit. d
i czasami kropelkę dicoflor
dziś właśnie kupiłam chustę, przynajmniej ręce będę miała wolne
miniaaa podziwiam, ja chłopaków też uczyłam spać samemu w łóżeczkach, nie nosiłam a teraz wszystkie moje zasady wzięły w łeb :szok: noszę, śpię z nią, czasami też lulam!!!
 
ja nosze, lulam, biore do lozka jak juz mi sie nie chce wstawac. i nie sadze zeby to mialo na cokolwiek wplyw. najstarszy spal ze mną od początku, nosiłam, na rekach i w chuscie, lulałam itp itd... a dzis jest najbardziej samodzielny i radzi sobie ze wszystkim. w przedszkolu rzadzi(w pozytywnym tego slowa znaczeniu). sredni spał sam i starałam sie nie nosic(wtedy mialam problemy z kregoslupem) - a dzis za mną łazi jak przylepa, jak poszłam rodzic to tesknił najmocniej... wiec ja mam luuuuz, wg mnie to kwestia charakteru, a samo noszenie/lulanie itp nie maja na nic wplywu :)
 
ja lulalam corke spala z nami w lozku i teraz jest samodzielna ale spala z nami az do wakacji bo bala sie sama tak ze maly spi w lizeczku i poki co jest ok
 
reklama
ja karmę cyckiem. po jedzeniu nie raz muszę go nosić przez pół godziny albo dłużej bo nie może odbić i przez to boli go brzuszek. to mi wystarczy. w kwestii noszenia. Każdy ma swoje łóżku więc powinien w nim spać. ja i tak mam zawsze gościa w łóżku bo starszak przychodzi nad rankiem więc jest ciasno w łóżku. ja nie przyzwyczajam do noszenia i spania w łóżku dla siebie a nie dla dziecka. chcę mieć puste ręce żeby robić inne rzeczy
 
Do góry