reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopadowa Mama u ginekologa:)

A zapomnialam napisac ze jak mam termin na 19 to jezeli nie urodze do tego momentu to ma 20 jechac do szpitala i oni klada do lozeczka i czekasz juz u nich... !! wiec wolalabym nie ale znajac malego to cos wykombinuje rozwarcie ma gdzies ze jest niziutko tez ma gdzies ze chodze po dwie godziny dziennie na spacery tez ma gdzies i co mu zrobic chyab tylko tatusia zatrudnic do postukaniaw glowke zeby sie zastanowil czy robi dobrez...hihihihihihihi:sorry2: :sorry2: megusek pewnie juz mnie odchaczyla z KOOPa
 
reklama
Ja dziś byłam na KTG w szpitalu. Skurcze są ale dla mnie mało bolesne. Rozwarcie na 3 cm. Nie sprawdzają się słowa mojego gin, ale do terminu jeszcze tydzień, a jak dzidziowi się podoba u mamy w brzuszku to niech sobie siedzi. Będzie po terminie to się będziemy martwić.
Choć gin twierdzi że będzie przed terminem, ale kto to wie na 100%:confused: Liczę się z tym że to może być w kazdej chwili, że rozwarcie się powiększy, ale równie dobrze mogę je mieć przez dłuższy czas takie samo :dull:.
 
Dorotko luzik my mamy 3cm od tygodnia i zadnych specjalnych zmain procz tego ze przyzwyczailam sie do skurczy i juz zdecydowanie mniej je odczowlam.....wiec pelen luz.. co najmniej ja wlaczylam:happy2: :happy2:
 
Ja sie nie martwię, pełen luz;-), też już się uodporniłam na te skurcze i nie przywiązuję do nich strasznej uwagi pomimo że są regularne, co czasem kilka godzin trwa, ale nie bolesne :crazy:. To rozwarcie też mam od tygodnia, tzn poprzednio podawał 2-3 cm, a dziś 3.
Na każdego przyjdzie pora :tak: :-)
 
Pola chyba powyzej tych 2cm trudno zeby byl czop moze on juz sobie po troszku odszedl... nie martw sie moze masz wiecej wydzieliny i nawet nie zauwazylas....:sorry2:
 
Dokładnie mi tak gin powiedział, gdy spytałam go o czop, że przy takim rozwarciu (a wtedy miałam 2-3cm) trudno mówić o czopie. Możliwe że mi już odszedł niepostrzeżenie, bo mam bardzo obfite upławy, zresztą zawsze miałam ale teraz to pewnie z 5 wkładek na dobę zużywam :-(. A z tego co czytałam to może być różnego zabarwienia - od przeźroczystego, poprzez mleczny, żółty po czerwonawy czy brązowawy :rolleyes:
W poprzedniej ciąży to wogóle nie wiedziałam że coś takiego jest :zawstydzona/y:.
A czy to powiedzenie "w czepku urodzony" ma związek z tym czopem śluzowym?
 
Wiem będzie dobrze ale jak się słyszy że dziecko pewno samo nie wyjdzie to jakoś doła łapiesz.........
Nic to czekamy.........
 
Ibi spokojnie slonce! :-)

A ja dzis bylam na ktg i uslyszalam ze moze mnie zostawia albo przynajmniej zbadaja na ginekologicznym bo waski zakres pomiaru...kobieta pyta czy czuje skurcze bo brzuch twardy i cos tam sie dzieje. Lezalam tam 40 min az w koncu lekarz kazal mnie odlaczyc bo jeszcze bym tam usnela ;-) Lekarz cos tam o poniedizlaku mowil ale i tak w sobote jak nei urodze zobacze sie ze swoja ginka i ona zadecyduje.

Lucy....ja nawet Cie do KOOPA nie zapisalam bo i po co? ;-)

No wlasnie....moze by ktora urodzila? ja niby mam na dzis termin ale sa jeszcze przede mna spoznione :-)
 
reklama
Eeee Megusek

Co mogę zrobić....Cierpliwie czekać aż się coś wydarzy...Zaraz ide na spacer, piękna pogoda w Warszawie....Słoneczko świeci, może nie będę myśleć o tym wszystkim....
Buziaczki
 
Do góry