reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopadowe mamy 2016

O a myślałam że to ja mam braki meblowe [emoji5] A tu proszę. Powiem mężowi to jeszcze z 6 lat pociagniemy z naszym stolikiem pod tv [emoji6][emoji6][emoji6]

Wzięłam się za pranie ubranek. No ze 3 pralki tego będzie. Już piorą się używki drugi raz. Razem z poscielami kocami pieluchami które już popralam to będzie tego w sumie 6 pralek. Masakra. [emoji52] dobrze że mój mąż tego nie widzi [emoji12]

Przed chwilą skończyłam walkę z tym klipsem magnetycznym ze sklepu. Trojpak leży w szafie ze dwa miesiące a ja nawet nie zauważyłam że nie zajęli mi tego w sklepie [emoji5] kombinerkami się udało.

Dziś przyjeżdża moja mama będziemy prasowac i układać. A tak naprawdę przyjeżdża bo nie chce bym była sama po ostatniej niedzieli jakby coś się działo. A mąż wyjechał dziś rano i wróci w piątek wieczorem dopiero.

Jestem w trakcie 30 tygodnia.
Z Polą spotkamy się ok 18 listopada [emoji175][emoji175][emoji175]
 
reklama
Cześć wszystkim z rana.
Dzisiejsza noc była dla mnie najgorsza z całego okresu ciąży. Mieliśmy u rodziców wczoraj małą imprezkę i chyba przesadziłam z ilością jedzenia i soku pomarańczowego bo w nocy miałam straszną zgagę, wszystko mi stalo w przełyku i jeszcze dwa razy tak mnie cos zakłuło w przełyku jakbym jakas za dużą tabletkę połknęła i mi tam gdzies utkwiła.
Ze spaniem musiałam sie przenieść do drugiego pokoju bo każdy szmerowaty oddech męża mnie wq.... Masakra jakaś... Cieszę sie ze juz dzień:-)
Piszecie o bólach a ja to jakoś inaczej odczuwam. Nie mam tych krzyżowych tylko brzuch mi się stawia i to na dole, tam gdzie jest Mały... Trwa to może z minutę i mam wrażenie że częściej jak leżę niż jak cos robię... Wczoraj naliczyłam z trzy w trakcie leżenia. Wydaje mi się że nospa na mnie nie działa, bo intensywność bez i z sie nie zmieniła.
Za to od lutki zaczęłam czuć niekomfortowe swędzenie i zakupiłam wczoraj lactacyt bo myślałam że nie dotrwam do wizyty 14.9. Pomaga wiec polecam :-)
Podziwiam Was za przygotowania do powitania maluszków bo ja oprócz ciuszków po dziewczynkach zakopanych gdzies w kartonach na strychu, jakieś wanienki, przewijaka, wózka w garażu mam tylko wstępnie spakowaną torbę do szpitala. Czekam na przeprowadzkę i wtedy zacznę pranie. Teraz część rzeczy mam na budowie, część u rodziców. Może za 2 tyg będę na swoim:-)
 
Jak to dobrze ze przypomnialyscie o zebraniu mam dzis w przedszkolu pierwsze zebranie a tu kuzynka na kawe zaproszona jakos musze to pogodzic

A ja nad swoim powrotem do pracy sie zastanawiam i dalej nie wiem co bedzie

W temacie mebli my co prawda mieszkanie wynajmujemy i tylko meble w zabudowie byly i kanapa w salonie ale do dziecięcego i tak mamy swoje-wczoraj w koncu skrecilismy lozko dla Julka , mamy komode polke i łóżeczko i wystarcza a do salonosypialni kupilismy uzywane meble i krzesla a stol na promo w jysku i uwazam ze dobrze , uznalismy że lepiej kupic za grosze nawet uzywane ale miec z sensem i najwyzej za jakis czas wymienić jak bedziemy mieli swoje mieszkanie niz meczyc sie te pare lat

Jestem w 30. tygodniu ciąży <3
 
O, to widzę, że więcej nas wiecznie urządzających się, od razu mi lepiej :D
Milagros, nie masz listew, ale mieszkacie od niedawna, a my już 2,5 roku... W pokoju małych mąż założył niedawno :) A w sypialni i w salonie podłoga do wymiany przez psa, więc przy okazji wymiany kiedyś tam już zrobimy ;)

Aob, dziękuję, dziś lepiej 100/65 :)

Firana, bo ja wiem, czy lepiej suszyć w domu... Zależy, kto ma jakie warunki, jak zrobi się wilgoć, to tez niedobrze. Może w okresie pylenia, jak ktoś ma blisko ewentualne źródła tego to tak, a w innym wypadku bym nie przesadzała, na spacer się normalnie wychodzi i jak coś ma osiąść to i tak osiądzie i jeśli wyjdzie alergia, to wtedy trzeba uważać.
Mi się wydaje, że to przesadna profilaktyka, tak jak niektórzy radzą pozbyć się z domu zwierząt, bo sierść może uczulić.
Ale każdy robi jak uważa oczywiście :)
 
A moje mężowate jesli chodzi o remontowanie to bardzo lubi. Mieszkamy na swoim 3 lata- męzuś już 2 razy robił remont w salonie- bo za pierwszym razem zrobililiśmy prowizorycznie.... bo fundusze był ograniczone. On zreszta bardzo lubi oglądać jakieś inspiracje mieszkań - i sam kombinuje co by tu u nas...

Milagros... mnie kregosup naparza od miesiąca... Nie potrafie wytłumaczyć czy jest to na zasadzie skurczy - napewno utrudnia mi w nocy zasypianie... ALe co ja się dziwie- 15 dodatkowych kilogramów mi weszło... Pocieszające jest to że waga mi się ciutkę zatrzymała...
Ginekologa mam dopiero o 17;30, ciekawe ile już bobasek waży.... no i jak jest ułożony!! Wczoraj w moczu wyszły mi liczne bakterie i liczne kryształki szczawianu wapnia w moczu- cokolwiek może to oznaczać...

AAA własnie co do powrotu do pracy - ja jestem wieczną optymistką . Wierze że jakoś to będzie. Miejsce w mojej firmie mam pewne- ale nie chciałabym wracać , bo praca jest zmianowa, czasem w weekendy - no nie wyobrażam sobie takiego funkcjonowania z małym bobaskiem . Pracuję w banku- więc albo będe probowała zmienić oddział, żeby jednak ta praca był od pondz-pt w stałych godzinach, albo ok 3 mc przed zaczzne szukać nowej pracy. Na pewno nie mogę pozwolić sobie na siedzenie w domu
 
Basia-kciuki za wizyte! Daj znac co gin.powie na te krysztalki szczawianu wapnia bo u mnie tez to wyszlo. I tak teraz mysle ze zapomnialam zapytac w poniedzialek co to a gin.tez nic nie mowil.

Mi tez waga stanela. Jest 9kg na plus. Jak gin.zapytal ile waze i powiedzialam ze tyle co ostatnio to zapytal czy przypadkiem sie nie odchudzam ze wzgledu na wage malego :-D
 
Emalka bo najgorsze to odkładanie właśnie [emoji23]
Princeseczko fajna niespodzianka :) ja nic za pierwszym razem nie dostałam więc teraz daje sobie spokój
Te nasze sny są niemożliwe...
Milia no karton przebił wszystko :D
Joasia ja miałam bóle krzyżowe ojjjjj
Kliska no to wynik nie za bardzo

Katusia 2 tyg szybko minie i ogarniesz wszystko :)
Ja nie mam nic poprane ale wyszykowane. Wózka brak także daleko w lesie
Firana ja w domu nie będę wieszać bo dłużej schnie i takie bez powietrza będą . Poza tym nie trzeba też tak mocno przesadzać. Ja to wszystko biorę na dystans ale oczywiście przy Sz nie miałam żadnych problemów alergicznych może dlatego...

Jakoś nie mogę się ogarnąć z tym bb i pisaniem :/ stanowczo za długa przerwa
U mnie dzisiaj nareszcie słoneczko i mnóstwo prania :/
Jutro wlewamy wodę do basenu i korzystamy póki można
Linka żyjesz?

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Diabliczka, Ty się nie śmiej, karton dobry na wszystko :D W poprzednim mieszkaniu kilka kartonów złączonych i nierozpakowanych służyło nam za stół przez kilka tygodni:D A teraz mamy jeszcze takie 2, które są zaporą dla psa, jak ktoś puka do drzwi, żeby go odgrodzić, bo on coś boi się kartonów, a wolę to, niż jak mi się rzuca na drzwi i wyskakuje na korytarz na przerażonego listonosza bydlę 50 kg :D
Jak się do końca kiedyś urządzimy, to dopiero je powyrzucam, haha.
 
reklama
Do góry