Mama Zuzi i Antosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 634
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No właśnie chyba pojedziemy dziś i przenocujemy u teściowej :/ Póki co jestem z mężem ostro pokłócona i nie uśmiecha mi się udawać tam. Ostatnio nie mogę sobie miejsca znaleźć, tam nie będę miała się nawet jak położyć, a jeszcze mnie denerwuje obmacywanie mojego brzucha. Córkę kilka dni temu pogryzły jakieś muszki i ma całą twarz w kropkach, zaraz będzie analiza co jej podać. Więcej lepiej już nie piszę, bo nie chcę marudzić. Jak pojadę nie w humorze to źle się to skończy, jak nie będę rozmawiać będzie źle, a jak coś powiem jeszcze gorzej.@azamamew i jak w końcu jedziesz jutro do lekarza? Wydaje mi się, że trochę ryzykownie jechać samej tyle km autobusem.
Wiesz co to był taki raczej wodnisty śluz, także nie wiem. Ja w ogolę myślę, że w 26tc już mi po kawałku odpadał, byłam wtedy nawet na ip, bo cały dzień wylatywał mi brązowy glutek. Sama więc już nie wiem co jest coA jak śluz z nitka i to może już czop odchodzi? Mi tak to tutaj położna opisała, może być taki blob a może tylko śluz z nitka i krwi))
Jesteś spod Radomia?Olej babę z rejestracji, po co w ogóle te komentarze.
Może być tak, że po tym jego gmeraniu poród ruszy pełną parą, jeśli jesteś na to gotowa, to tego Ci życzę [emoji16]
Mnie trochę teraz rozlozylo. Leżę i czuję się taka do doopy. Boli psiocha, brzuch i krzyż. Końcówka ciąży jest dosyć trudna. A jeszcze do Radomia muszę jechać z dziećmi do tego dentysty. Ale spoko, damy radę. Kto jak nie my [emoji16]
No dokładnie. Jestem gotowa jeśli mówimy o wyprawce, ale po tej nocce to zastanawiam się czy jestem gotowa psychicznieOlej babę z rejestracji, po co w ogóle te komentarze.
Może być tak, że po tym jego gmeraniu poród ruszy pełną parą, jeśli jesteś na to gotowa, to tego Ci życzę [emoji16]
Mnie trochę teraz rozlozylo. Leżę i czuję się taka do doopy. Boli psiocha, brzuch i krzyż. Końcówka ciąży jest dosyć trudna. A jeszcze do Radomia muszę jechać z dziećmi do tego dentysty. Ale spoko, damy radę. Kto jak nie my [emoji16]
Z doswiadczenia, Ci powiem, ze 4kg dziecko plywalo w 62 zanim porzadbie podroslo te 2-3 tygodnie, to nie wyobrazam sobie mniejszego w rozmiarze 68.Wczoraj porownywalam roz ciuszkow 62 68 i powiem wam ze duzej roznicy nie mialy minimalna... a ze ciiszkow na 62 mam bardzo malo to chyba bede maluszka w 68 ubierac. Straszy syn urodzil sie 2800 lekarz na uzg powiedzial ze ten raczej wiekszy sie urodzi [emoji38][emoji38]