reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja w większości kupuje ciuszki na wyprzedazy, ja już nawet kurtkę na następną zimę kupiłam. W ciąży kompletowałam na 0 - 6 a teraz 6-12 i większe[emoji16]
Ja w ciąży też kupowałam już ubranka włącznie z rozmiarem 74, mam nadzieję że na lato będą dobre bo dużo tam letnich sukieneczek [emoji6] kurtkę na wiosnę też wtedy kupiłam a teraz będę kupowac większe rozmiary [emoji4]

Ja dzisiaj dzieciątko musiałam zostawić z teściową, bo ona ma dzisiaj wolne. Mam nadzieję że dadzą sobie radę. Teściowa trochę boi się nią zajmować no ale została. Moja mama już kiedyś się oferowała, że chętnie z Emilką może zostawać a my możemy sobie pojechać na jakieś zakupy do galerii czy coś, ale niestety mieszka ponad 200km od nas więc się nie da jej tak po prostu ściągnąć, zwłaszcza że pracuje.
Ja mam lekarza 60km od domu, do którego czekam pół roku, więc jechać muszę, niestety jadę autobusem bo auto mąż wziął do pracy. Wyszłam z domu 11:30 a mąż wyjdzie z pracy wyjątkowo wcześniej żeby być na 14 w domu. Odciągnęłam tylko 150ml od wczoraj i mam nadzieję że małej tyle wystarczy, ja będę po około 5-6 godzinach w domu.
 
reklama
Z kupka jest tak, ze trzeba ja zachwalac. Opowiadac jaka to ona nie jest ladna i superowa, bo inaczej dzieci sie blokuja, wstydza sie ja robic, bo przeciez dorosli mowia ze to jest fuuuuj i bleee. Wez ja ze soba do toalety jak bedziesz Ty robila i jej opowiedz najladniej jak sie da o kupce. Wiem, ze to dziwne i mkze sie nawet wydawac smieszne, ale dziala. Pomoglam tak wielu moim znajomym, bo mialy dokladnie taki sam problem jak Ty. Dziecko dostaje dwa rozne komunikaty, zrob kupke dostaiesz nagrode, ale jak juz jest jakis jej znak to jest fuuuj. Jak juz sie odblokuje, to bedzie ladnie robila na nocnik razem z siusiu.
Jest dokładnie tak jak mówisz! Naturalne jest (już od urodzenia) że otwierając pampersa i widząc kupkę mówimy fuuuj. Dziecko dostaje jasny komunikat że to coś złego. Na szczescie przed urodzeniem syna wyczytałam że musimy tą kupę zachwalac i wszystkich w domu karcilam jak mówili inaczej. Mój synek najpierw zaczął robić kupke do nocnika A potem siku bo tak bardzo się cieszył że ta kupa taka ładna [emoji28] biegał po domu i wolał babcie i dziadka żeby zobaczyli jaką super - dzięki temu nie miałam problemu. Teraz czasem zartujemy że jest fuuuj ale widzę że się śmieje i już doskonale wie co i jak. Oczywiście mimo że ładnie robi od pół roku sam na nocnik to ja nadal go chwale co kilka dni. Z kolei jak mi mała robi każdego pampersa to serio mam ochotę powiedzieć fuuuj... Ale dla dobra obojga nadal chwale oczywiście najczęściej wtedy kiedy młody słucha i widzi.
 
Dzięki za radę [emoji846]
U nas tez dzisiejszej nocy rekordowo długo sen, aż 6godz [emoji3]
Ile Jaś już ma? Pamietam, ze to nasz najstarszy forumowy dzieciaczek ale nie pamietam dokładnie kiedy się urodził.

My kupujemy ciuszki praktycznie tylko na wyprzedażach a później jak potrzebuje to dokupuje. Mamy już ciuchy do ok 2 lat, w tym kurtki, mam nadzieje ze trafiliśmy z rozmiarem [emoji23]

W ogóle to jak babcie u nas były to przywiozły dużo prezentów a później mialy wracać z pustymi walizkami wiec daliśmy im duże ubranka Zosi żeby wzięły do Polski, bo my w maju wracamy. No ale nie przewidziałam, ze Zosia będzie tak szybko rosła i chyba nie wszystkie z tych ciuszków zdąży założyć w Polsce a tutaj będę musiała jej dokupić. Ewentualnie babcie będą wysyłać z Polski do nas [emoji23][emoji23]
3 miesiące skończył 28 grudnia :)
My tez mamy szczepienie, jutro. Już 3.

Kurde, a ja teraz kupiłam w h&m i next rzeczy na rozmiar 68 i cześć z nich już teraz na niego pasuje. W Rezultacie ma chyba 20 zestawów ubrań :o na pewno więcej niż ja :p
Muszę z większym zapasem mu kupować, przecież zawsze nogawki i rękawki można podwinać.
 
3 miesiące skończył 28 grudnia :)
My tez mamy szczepienie, jutro. Już 3.

Kurde, a ja teraz kupiłam w h&m i next rzeczy na rozmiar 68 i cześć z nich już teraz na niego pasuje. W Rezultacie ma chyba 20 zestawów ubrań :o na pewno więcej niż ja :p
Muszę z większym zapasem mu kupować, przecież zawsze nogawki i rękawki można podwinać.

Jak to zleciało. A był taki maleńki, dzielny wcześniaczek. W ogóle wszystkie nasze forumowe dzieciaczki tak rosną i robią się takie dojrzałe [emoji7]
A dopiero rozmawiałyśmy o dolegliwościach ciążowych [emoji3]

Zrobiłam dokładnie to samo co Ty.. miałam w reklamówce odłożone jeszcze nie prane większe ciuszki, myślałam ze są za duze i zamówiłam trochę w h&m. W niedziele patrze a ja mam w domu ciuszki na ten sam rozmiar co zamówiłam [emoji23][emoji23]
 
Zaraz Wam odpisze w autobusie, jak mała drzeć się nie będzie.... Nie spala mi całej nocy, 3 x 10 minutowe drzemki.. Darła mi się całą noc, bujalam, uspokajają, plakalam, nie mam siły, nie spałam wogule.. A Ty jeszcze wizyta, 40min autobusem...
 
Tak jest duzy przedzial wagowy w tym nosidle co uwazam za plus. Widzisz z tym noszeniem jest tak, ze nie powinno sie podpierac kregoslupa dziecku, ale jak nosisz na rekach i masz jedna pod pupa to robisz dokladnie to samo co nosidlo, a nawet gorzej bo czesto plecki sa proste i pupa nie jest wywieszona. Najzdrowsze noszenie dla maluchow to wlasnie chusta, albo na kolyske, czego maluchy czesto gesto nie lubia. Trzeba to wszystko wywazyc i wybrac jak najlepiej.
Kurczę, ja bardzo często tak noszę moje dziecko, ewentualnie na brzuszku. Kompletnie zapomnialam o tym że to jest niezdrowe. W dodatku ona jest nieodkładalna i na rękach jest prawie cały dzień, czasem polezy na przewijaku albo w łóżeczku patrzy na karuzele a tak to głównie ręce i ręce. Nie chce jej zaszkodzić.
Widziałam na zdjęciach jak wasze dzieci pięknie trzymają główkę leżąc na brzuszku [emoji4] Ja mam z moją problem bo ona niecierpiących leżeć na brzuchu, położę ją a ona albo od razu zaczyna plakacy, albo znajduje swoją piąstke i zaczyna ją ssać więc wogole nie ćwiczy. Nie wiem co mam z nią zrobić.
 
@Paulaaa25 @springflower
Ja mam dwa wielkie pudła z rozmiarem 62 na strychu już [emoji28]młody od paru tygudni nosi 68, i już są na styk. W d...ę ta rozmiarówka [emoji23][emoji23] i oczywiście kupuje na wyprzedażach ciagle, na wyrost. Tylko kupiłam trochę 74 letnich ale sie wstrzymałam.. bo moze być tak, że 74 będzie na wiosnę tylko, a te letnie wskoczy od 80[emoji28]
Także prawda, pięknie rosną nasze dzieciaczki [emoji5]mój starszy urodził sie 3100, a tak przybierał, że na rok ważył dobrze ponad 12kg i nosił chyba 86, były na styk. Zawsze był rozmiarowo do przodu. Teraz ma 6lat, a nosi 128, choć niby to 7-8 lat, a on od września w nich śmiga [emoji28]najlepsze jest to, że ma dwóch podobnych kolegów w przedszkolu i ostatnio jak nich patrzyłam to pomyślałam- ale wyrośnięte te chłopaki, ludu! A pózniej patrzę, a mój malutki Jasiek wysoki jak oni haha[emoji23][emoji23][emoji23][emoji85]
Bo dla mnie to on mały ciagle jest- choć większy od młodszego brata[emoji16]

I muszę sie pochwalić [emoji5] Kubusiek dzisiaj zaśmiał sie w głos [emoji173]️[emoji7] byłam w szoku [emoji16] nawet udało mi się już go kilka razy tak rozśmieszyć, że sie właśnie głośno śmiał [emoji7] aż mi łezki wzruszenia poleciały [emoji33][emoji85]
Rozgadany na razie jest jak jego starszy brat.. ładnie już nawet łączy te dźwięki i wychodzi coś jak: giegu, albo kugie[emoji23]jego ulubiony dźwięk to gie[emoji23]i coś na kształt słowa -NIE, z tego sie Jasiek najbardziej śmieje [emoji5]

Karolina
Wcale nie musisz sie zarazic ospą.. kuzyn Jaska miał, i ich wspólny kolega, bawili sie razem w przedszkolu i jeszcze w domu u nas, i starszy się nie zaraził [emoji5][emoji106]
Trzymam kciuk!

@Sasanka14
Wypuszczą was z tego szpitala dzisiaj? Mam nadzieje, że tak..
 
Kurczę, ja bardzo często tak noszę moje dziecko, ewentualnie na brzuszku. Kompletnie zapomnialam o tym że to jest niezdrowe. W dodatku ona jest nieodkładalna i na rękach jest prawie cały dzień, czasem polezy na przewijaku albo w łóżeczku patrzy na karuzele a tak to głównie ręce i ręce. Nie chce jej zaszkodzić.
Widziałam na zdjęciach jak wasze dzieci pięknie trzymają główkę leżąc na brzuszku [emoji4] Ja mam z moją problem bo ona niecierpiących leżeć na brzuchu, położę ją a ona albo od razu zaczyna plakacy, albo znajduje swoją piąstke i zaczyna ją ssać więc wogole nie ćwiczy. Nie wiem co mam z nią zrobić.

Podloz jej walek pod paszki z kocyka np. Bedzie jej latwiej glowe przytrzymac w gorze i postaw cos kontrastowego przed nia. Ja mam taka czarna podyszke w kwiaty z Ikeii, szal jest, wgapia sie w nia kilka minut nawet, albo poduszka ktora mu uszylam bialo granatowe pasy - niezawodne.
 
reklama
Zaraz Wam odpisze w autobusie, jak mała drzeć się nie będzie.... Nie spala mi całej nocy, 3 x 10 minutowe drzemki.. Darła mi się całą noc, bujalam, uspokajają, plakalam, nie mam siły, nie spałam wogule.. A Ty jeszcze wizyta, 40min autobusem...
Współczuje dziewczyno, nie ma nic gorszego niż nie przespane noce nie mówiąc już o płaczącym dziecku do tego. Wiem ze już pisałaś ze facet mało chętny do pomocy, ale w takiej sytuacji ja nie miałabym litości, zbudzialabym i chociaż ze dwie h bym się przespała. Przecież się wykończysz... daj znać jak po wizycie.
 
Do góry