reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2019

U mnie w domu to szpital mam mój mąż chory córka też na antybiotyku , zapalenie górnych dróg oddechowych [emoji849], modlę się by mnie nic nie złapało tylko [emoji849]
 
reklama
Dziewczyny, ale mi jest teraz dobrze! Chodzi za mną ciagle to mięso (mogłabym jeść chyba tylko miesi ostatnio), wiec postanowiłam sobie zrobić burgera. Zjadłam półtora (!) a teraz sączę sobie Lecha 0.0%. Czuje się spełniona! ;)
 
Dziewczyny, ale mi jest teraz dobrze! Chodzi za mną ciagle to mięso (mogłabym jeść chyba tylko miesi ostatnio), wiec postanowiłam sobie zrobić burgera. Zjadłam półtora (!) a teraz sączę sobie Lecha 0.0%. Czuje się spełniona! ;)
Mmmm ale narobiłas ochoty [emoji2] taki burger prawdziwy i chrupiąca buleczka.. :D ja w sumie chodzę i co widzę do jedzenia to się opanować nie umiem, pochłaniam jak odkurzacz.. Teraz mam trudna decyzję kiwi czy kanapka z nutella [emoji848][emoji848]
 
Mmmm ale narobiłas ochoty [emoji2] taki burger prawdziwy i chrupiąca buleczka.. :D ja w sumie chodzę i co widzę do jedzenia to się opanować nie umiem, pochłaniam jak odkurzacz.. Teraz mam trudna decyzję kiwi czy kanapka z nutella [emoji848][emoji848]
u mnie to samo, mąż tylko patrzy i niedowierza [emoji23]
 
reklama
Do góry