reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2022

No jasne że na spokojnie 😉
Mamy czas. Myślę że gdzieś 25-27 tydzień i w tedy będziemy myśleć nad rzeczami dla dzieciaka. Teraz to mieć kasę i wszystko idzie kupić przez internet.
No ja nie mam pojęcia do szycia więc nic dzieciakowi nie uszyje 🤪
Za to moja mama ma w planach uszyć pościel na przyszłość 😉 i kocyk. Jakiś tam materiał już kupiła 😉
Ja też nie umiem szyć i w ogóle niezbyt lubię 😉 moja mama umie, ale jej się nie chce, szyje jak musi. Ja też nie znam jeszcze płci, bardzo bym chciała poznać jutro na wizycie i powiedzieć mężowi w dzień taty 🙂 z wyprawki mam w sumie tylko łóżeczko, bo resztę albo rozdałam, albo sprzedałam, więc nawet, jeśli będzie znów dziewczynka to czeka mnie zakup wyprawki od nowa, ale tak, jak piszesz, teraz to nie problem, wszystko w składach jest 😉
 
reklama
Ja też nie umiem szyć i w ogóle niezbyt lubię 😉 moja mama umie, ale jej się nie chce, szyje jak musi. Ja też nie znam jeszcze płci, bardzo bym chciała poznać jutro na wizycie i powiedzieć mężowi w dzień taty 🙂 z wyprawki mam w sumie tylko łóżeczko, bo resztę albo rozdałam, albo sprzedałam, więc nawet, jeśli będzie znów dziewczynka to czeka mnie zakup wyprawki od nowa, ale tak, jak piszesz, teraz to nie problem, wszystko w składach jest 😉
Kolejna wizyta 29 czerwca może w tedy maluch się pokaże 😉
Ja nie mam nic. To moja pierwsza ciąża wystarana wyczekana więc pewnie jak zacznę kompletować wyprawkę to wpadnę w szał zakupów na internecie 😉
 
@natin77 trzymam kciuki, żeby jutro maleństwo się pokazało. Ja tak z wyprawkà miałam przy młodym. Nic a nic nie miałam, ale po takiej przerwie fajnie było znów kupować. Teraz gadżety inne :).
Jeśli chodzi o szycie to ja lubię no i nawet moje rękodzięło sprzedaję :), choć główne to foto.
 
@natin77 trzymam kciuki, żeby jutro maleństwo się pokazało. Ja tak z wyprawkà miałam przy młodym. Nic a nic nie miałam, ale po takiej przerwie fajnie było znów kupować. Teraz gadżety inne :).
Jeśli chodzi o szycie to ja lubię no i nawet moje rękodzięło sprzedaję :), choć główne to foto.
A jakie to rękodzieło?
 
Kolejna wizyta 29 czerwca może w tedy maluch się pokaże 😉
Ja nie mam nic. To moja pierwsza ciąża wystarana wyczekana więc pewnie jak zacznę kompletować wyprawkę to wpadnę w szał zakupów na internecie 😉
Oby 🙂 bo to też fakt, że nie zawsze chce współpracować i pokazać kim jest 😉 oj, znam to, z pierwszą córką tak nakupiłam ubranek, a potem okazało się, że części nawet nie założyłam, np koszulek - urodziła się zimą i były zwyczajnie niepraktyczne 🤷 ale wszystkie te maluszkowe rzeczy kuszą, oj kuszą 😉
 
@natin77 trzymam kciuki, żeby jutro maleństwo się pokazało. Ja tak z wyprawkà miałam przy młodym. Nic a nic nie miałam, ale po takiej przerwie fajnie było znów kupować. Teraz gadżety inne :).
Jeśli chodzi o szycie to ja lubię no i nawet moje rękodzięło sprzedaję :), choć główne to foto.
A ty także jeszcze nie znasz prawda? I wizytę masz w dzień taty? To prawda, ciągle coś nowego wchodzi i np przy dziewczynach nie miałam kokonu, a teraz zastanawiam się czy nie kupić 🤔 w ogóle muszę sobie listę wyprawkową założyć w końcu 😉 no i u mnie też przerwa już była od takich maluszkowych rzeczy, więc fajnie będzie od początku kompletować 🙂
 
Mnie baaaardzo kusi, żeby zacząć kupować ubranka i takie tam inne rzeczy 🙈😍 Mam 27.06 połówkowe u innego lekarza i jeśli będą zgodni z moim prowadzącym co do płci, to coś tam już zamówię, a co mi tam haha 🤪🙈
To moje pierwsze dziecko i totalnie nie wiem co i ile kupić. Chciałabym do tego podejść z rozsądkiem i kupić naprawdę minimalną liczbę ubranek, bo takie małe dzieciaczki bardzo szybko rosną i szkoda mi będzie, jeśli nawet połowy nie ubierzemy albo założymy coś tylko raz. Nie wiem też czy kupować takie maleńkie rozmiary (te jakieś 50,52,56) czy od razu celować w troszkę większe. Nie chce żeby się topiło w tych ubrankach, ale też nie chce żeby okazały się za małe 🙈🙈 Jak tu żyć 😂
 
Oby 🙂 bo to też fakt, że nie zawsze chce współpracować i pokazać kim jest 😉 oj, znam to, z pierwszą córką tak nakupiłam ubranek, a potem okazało się, że części nawet nie założyłam, np koszulek - urodziła się zimą i były zwyczajnie niepraktyczne 🤷 ale wszystkie te maluszkowe rzeczy kuszą, oj kuszą 😉
Pewnie bedzie szaleństwo zakupowe 😉
Teraz mam dużo czasu to oglądam różne live na fb z ciuszkami dla dzieciaków 😉
❤️❤️
 
Mnie baaaardzo kusi, żeby zacząć kupować ubranka i takie tam inne rzeczy 🙈😍 Mam 27.06 połówkowe u innego lekarza i jeśli będą zgodni z moim prowadzącym co do płci, to coś tam już zamówię, a co mi tam haha 🤪🙈
To moje pierwsze dziecko i totalnie nie wiem co i ile kupić. Chciałabym do tego podejść z rozsądkiem i kupić naprawdę minimalną liczbę ubranek, bo takie małe dzieciaczki bardzo szybko rosną i szkoda mi będzie, jeśli nawet połowy nie ubierzemy albo założymy coś tylko raz. Nie wiem też czy kupować takie maleńkie rozmiary (te jakieś 50,52,56) czy od razu celować w troszkę większe. Nie chce żeby się topiło w tych ubrankach, ale też nie chce żeby okazały się za małe 🙈🙈 Jak tu żyć 😂
Ja jak zacznę kupować ubranka myślę że zacznę od numeru 56 , 62 i 68 chociaż myślę że 68 nie będzie potrzebne 🤪 w sensie tak szybko heh. Wyprawkę pewnie kupię w rozmiarze 56 i 62 po parę komplecikow a później się zobaczy 😉
 
reklama
Mnie baaaardzo kusi, żeby zacząć kupować ubranka i takie tam inne rzeczy 🙈😍 Mam 27.06 połówkowe u innego lekarza i jeśli będą zgodni z moim prowadzącym co do płci, to coś tam już zamówię, a co mi tam haha 🤪🙈
To moje pierwsze dziecko i totalnie nie wiem co i ile kupić. Chciałabym do tego podejść z rozsądkiem i kupić naprawdę minimalną liczbę ubranek, bo takie małe dzieciaczki bardzo szybko rosną i szkoda mi będzie, jeśli nawet połowy nie ubierzemy albo założymy coś tylko raz. Nie wiem też czy kupować takie maleńkie rozmiary (te jakieś 50,52,56) czy od razu celować w troszkę większe. Nie chce żeby się topiło w tych ubrankach, ale też nie chce żeby okazały się za małe 🙈🙈 Jak tu żyć 😂

Narazie kupuj 62-68. Pod koniec ciazy lekarz mniej wiecej powinien znac wage dziecka (biorac pod uwage margines bledu, choc u mnie nic sie nie pomylil). Wiec pod koniec najwyzej dokupisz 56, jesli okaze sie b.malutkie dziecko.
A tak to przede wszystkim body i pajace, bo to okres zimowy bedzie. Ew jakies polspiochy (spodenki z zakrytymi stopkami). Skarpety sa zbedne na poczatku, ew jakies cieplejsze do spiworka. No i wiadomo czapka i cos pod szyje. Spiworek na zime lub kombinezon. Ja osobiscie mialam to i to i obydwie opcje zdaly egzamin, ale corka byla wieksza. Tutaj maluchy w zime beda niewielkie, wiec spiworek wydaje sie najlepszym rozwiazaniem. Jak po blogach poczytasz roznych co do zimowych dziecito na pewno znajdzoesz pomocne rady co do ubioru 😁
 
Do góry