- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 899
Po dłuższym czasie już mam cukier z kosmosu, nawet tego nie piszę w mój rejestr, niech to pozostanie moją "słodką" tajemnicą - bo moja pani doktor się potem martwiJa w tej grzeszę i grzeszę. Na miescie też jadam zakazane, ale się nie objadam tylko małe porcje to i cukier git.
Najlepszego dla Was, a która to rocznica?
@Józia89. Zatęsknisz, ale nowa rzeczywistość też będzie piękna
![]()

Dziękuję za życzenia

Pewnie że dasz radę, ale wszystkie pierwiastki mają takie myśli - ja też. Pisałam ostatnio, że nie pamiętam ze szkoły rodzenia jak się podnosi takiego malucha, i tak leżałam w ciemności i próbowałam sobie przypomnieć... Ale potem się pocieszam, że dzieci są tak zaprojektowane, że nie może się nie udaćJa cale szczęście nie mam cukrzycy ciążowej.
Na początku w ogóle słodkie mnie nie interesowało a teraz końcówka to trochę jem tych słodkości
Też tak uważam że nowa rzeczywistość będzie piękna choć pewnie na początku będę wystraszona mała kruszynka.
Ciekawe czy dam / y rade.

