czyli jednak wspólne spanko?
u nas są problemy ze spaniem raz po raz i to wynika chyba ze skoków. jestem megadumna z córki znów, bo raz że doskonali te obroty z pleców na brzuch, jak i wyprost na rękach, umie się świetnie obracać wokół własnej osi (na razie często idzie w 1 stronę, ale udaje jej się też w drugą czasem), pełza jakby w tył też. ani się obejrzę, a wyłazi z maty... próbowała się też wczoraj obracać na plecy! super to wygląda. zawsze mnie fascynuje, że wszyscy taką drogę przeszliśmy
nie mam na razie wieści o zamkniętym wątku, dam znać.