łojotokowe zapalenie skóry

[agnieszka272]

Witam serdecznie. Potrzebuję porady mam, których dzieci chorują na ŁZP. Mój synek od ok 2 tygodni ma uczulenie na czole i między brwiami. Zaczęło się od ciemieniuchy na brwiach, którą po naoliwkowaniu starłam. Po tym zabiegu zaczęły pojawiać się drobne czerwone krostki, które po czasie bledną i złuszcza się w tych miejscach skórka. Ciągle krostki pojawiają się na nowo i wciąż tak samo to przebiega. Zmiany są tylko na czole, na tułowiu skóra jest zdrowa. Jutro idziemy prywatnie do lekarza, ale chciałam Was zapytać co o tym sądzicie? Dodam jeszcze że synek jest karmiony sztucznie(najpierw Bebiko a od kilku dni Bebilo Pepti). Czy może to być łojotokowe zapalenie skóry? Jak u Waszych dzieci wyglądają te zmiany i jak wyglądał początek choroby. Bardzo Was proszę, piszcie, bo bardzo się tym martwię...

 

[Raisa]

Myślałam, że moja Młoda ma zwykłą ciemieniuchę, ale zauważyłam, że skóra jest mocno podrażniona i czerwona, więc w najbliższy piątek wybieram się do rodzinnego... Agnieszka, Napisz, jak u Ciebie to wygląda na chwilę obecną i co poradził lekarz, bardzo proszę.

 

[kataryna_1]

witajciemam synka teraz już 8miesiecznego,który miał ŁZS,na początku myslelismy z mężem że to ciemieniucha ale okazało sie inaczej po konsultacji z panią doktor.Mateuszek miał objawy na głowce,czole i brwiach,skóra robiła sie czerwona powstawała taka jakby skorupka aż wkoncu przybierało to kolor brązowy i tez spoczątku oliwkowałam i po chwili ścierałam a z glówki wyczesywałam poniewaz synek miał włosków dość sporoPani doktor kazała odstawic oliwkę i przepisała nam taki olejek do kąpieli Balneum(bardzo dobry),krem Cutibaza (smarowałam synka zamiast oliwką)i na noc była jeszcze maść Elosone(smarowałam nie wielka ilość tylko w miejscach zmienionych)a na dzień miałam jeszcze dodatkowa maść robioną na zamówienie specjalne,wszystkie te lekarstwa pomogły nam bardzo szybko,efekty właściwie było widać juz na drugi dzień,małemu wszystko zaczęło pieknie znikac i do dzisiaj jest spokój nic mu nie wychodzi,poza tym,ze pani doktor stwierdziła ze ŁZS to pierwszy objaw tego że dziecko będzie w przyszłości alergikiem i u nas to sie potwierdziło bo mały ma uczulenie na białko mleka krowiego,ale myśle że to minie z czasem i wszystko będzie dobrzepozdrawiam was drogie mamusie i życze powodzenia!

 

[Raisa]

a my jesteśmy po wizycie - ciemieniucha, łzs, grozi nam stan zapalny - a pomyśleć, że pierwsza łuska pojawiła się 10 dni temu, wczoraj zauważyłam czerwone zmiany i łuski na brwiach i jednym uszku. Pani dr przepisała Nam triderm, po 5 dniach kontrola, jak nie przejdzie dermatolog...

 

[agnieszka272]

Raisa, u nas właśnie Triderm pomógł. Znaczna poprawa była już na drugi dzień. Uważaj jednak bo Triderm to maść ze sterydami i z antybiotykiem. Trzeba bardzo uważać żeby ta maść nie dostała się do oczu bo to bardzo niebezpieczne. Najlepiej zakladaj maleństwu czapeczkę. U nas było gorzej, bo zmiany były na buźce... Musialam uważać żeby synek rączką nie przeniusł sobie maści na oczka, ale udało się. Dziś wszystko jest pięknie zagojone. Jedyna pozostałość to lekko popękane naczyńka na buźce, ale to niestety skutek uboczny sterydów... Pozdrawiam i życzę zdrówka:-)

 

[agnieszka272]

kataryna_1, z tą alergią to pani doktor chyba miała rację. Mój Patryczek też ma skazę białkową, a oprócz tego inne drobne alergie. Czasem nawet ciężko dociec co go uczula... Ostatnio np. okazało się że szkodzą mu kwitnące storczyki... Przechlapane z tymi alergiami:-( Pozdrawiam serdecznie:-)

 

[Raisa]

Agnieszko, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź! Rozumiem, że po zastosowaniu tridermu problem skórny się już nie pojawił? Czy alergia w przypadku Twojego synka też objawia się zmianami skórnymi?
Mojej córze nałożyłam czapeczkę i odczekałam stosowną ilość czasu, warstwę nałożyłam rzecz jasna cienką i nie na całej główce, tylko w miejscach zmienionych - dziś wygląda to lepiej - łuski zmieniły kolor na jasny brąz, wyglądają jak strupy. Miejmy nadzieję, że cholerstwo, jak szybko przyszło, tak szybko zniknie i się więcej nie pojawi.

 

[agnieszka272]

U nas na razie jest dobrze, nic nowego się nie pojawia. Jeśli chodzi o uczulenie, to synek ma zmiany tylko na policzkach, tzn, suchą, zaczerwienioną skórę. Dobrze u nas działa kremik Oilatum soft. Wprawdzie nie znika uczulenie, ale skórka nie jest już tak bardzo wysuszona. Dobrze działa również maść z wit. A, też super nawilża. Pozdrawiam:-)

 

[Raisa]

U nas na razie jest dobrze, nic nowego się nie pojawia.

U nas też!!! Pozdrawiam

 

[Marta tom]

Witam, dziewczyny od 4 tygodni walczę z łojotokowym zapaleniem skóry u mojego 2,5 miesięcznego synka. Może od początku. W 4 tygodniu życia zdiagnozowano u maluszka atopowe zapalenie skóry. Karmie go piersią więc przeszłam na dietę eliminacyjną. Uczulenie z buzki zeszło, za to nasiliło się łojotokowe zapalenie skóry. Główka pokryta jest zółtymi, twrdymi łuskami. Po zastosowaniu różnych sposobów na ciemieniuchę łuski można zdrapać ale w miejsce zdrapanej łuski sączy się przezroczysty płyn. Dr.Chrupek z CZD twierdzi że jest to łzs. Takie zółte łuski pojawiły się również na szyi, za uszkami na uszach i pod pachami. Dostaliśmy maść robioną z rivanolem. Stosowałam ją 5 dni. Kilka dni był spokój. Z ciała wszystko zeszło, ale kilka dni po odstawieniu maści znowu wróciło. Na główce łuski zeszły lecz ciągle schodzi skóra z główki. Nie wiem juz co ma robić. Któraś z was pisała o jakiej "papce i alantanie". Co to za papka i o który alantan chodzi.