reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Sylwetka ja nie mam nic przeciwko :)

No wlasnie czekam az w koncu zaloza bylabym troche pewniejsza ale narazie to takie przekladanie z dnia na dzien,a niestety zeby zmienic szpital robia problemy a wiadomo ze na wlasna reke nic nie zrobie
 
reklama
Mika między innymi o Twoją wypowiedź :-) chodziło mi o to co dzisiaj było pisane o macierzyństwie po stracie i o reakcjach ludzi, którzy nie przeżyli śmierci Dziecka. chciałabym napisać, że bolą nas te wszystkie słowa
 
Mi Kacperek od pogrzebu sni sie prawie codziennie,nawet dzis kiedy udalo mi sie na troche zasnac snil sie szczesliwy,pokazywal jak kolega Kubus uczyl go jezdzic na rowerku,az sama buzia sie smiala po przebudzeniu :)

Dzis w koncu mam zapalnowany zabieg kolo 1 w nocy i mam nadzieje ze to juz napewno bo nie mam nerwow na to :/

Aniloku moj mialbys dzis 5 miesiecy,to takie niesprawiedliwe ze tak szybko nam Cie zabrano :( (*)
Anilolki(*)
 
kojotek trzymam mocno kciuki za założenie szewka:*


A ludzie niech gadają co chcą - każda z nas jest inna.. jedna potrzebuje być w ciąży od razu,inna dopiero po jakimś czasie.. jeszcze inna może nie chcieć nigdy więcej.. my wiemy najlepiej co jest dla nas dobre... A nasze Aniołeczki już się postarają o to,żeby wszystko było dobrze;)

Jutro z mężem będziemy robić płotek i wysypywać kamyczki dookoła grobu naszego syneczka.. A później do ginekologa... Oby dał nam zielone światło już...
 
W koncu po zabiegu nie myslalam,ze az tak bede na to czekac,ale jestem teraz troche spokojniejsza :)
Choc dzis u mnie spadek formy,chyba daja o sobie znac nieprzespane noce i dzis z checia przespalabym caly dzien.
 
reklama
Do góry