reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Ja nie mogłam doczekać się aż szwagierka urodzi byłam szczęśliwa żę jest w ciąży. Termin miała rok po mnie identyczny... A ostatnio jak pojechałam do niej jak wyszła ze szpitala widziałam jak jej mały spi w łóżeczku, jak opowiadała o pierwszej nocy itp... to czuje od tamtej pory zazdrość i złość że mnie to wszystko ominęło:( Nie wiem kiedy bede gotowa ją znowu odwiedzić a myślałam że bedzie inaczej....
 
reklama
Agnieszko widok dzieci boli i tak będzie zawsze-zawsze będzie,że nasze dzieci by kończyły;miesiąc ,rok,że już by szły do przedszkola,szkoły potem komunia ,będziemy się zastanawiać jaką by były matką-ojcem to normalne i zazdrość też
 
Jak odeszła moja córka zastanawiałam się DLACZEGO??? I potem przyszła wiadomość o ciąży bratowej -ciągle myślę o tym,że może ja musiałam stracić dziecko żeby im się udało???Tak jest mi łatwiej .Pamiętam,że jak miałam 23 lata i urodziłam drugą córkę moja siostra starsza ode mnie nadal nie miała dzieci i ciągle mówiłam,że ja jej urodzę dziecko,żeby i Ona poznała jaka to radość...teraz sama ma już 2 maluchów . A ja ...aż czworo i nie zamierzam się poddać MUSZĘ mieć trzecie dziecko tu-na ziemi . Mnie bardzo boli widok smutnych dzieci czy tak jak Bibianka pisała-płacz z za ściany -ci rodzice są zmęczeni macieżyństwem a nam nie dane było się nim cieszyć. Agnieszko czy Wy się staracie o maluszka??? Czy wiesz co było przyczyną wady serduszka?
 
Przepraszam jeśli nie chcesz pisać o Swoim synku to napisz dobrze.Zastanawiam się czy podczas USG nic w czasie ciąży nie wykryli??? Wiesz ja wiem,że to niczego nie zmieni ale najgorsza jest świadomość,że gdyby nie lenistwo lekarzy można by było zapobiec większości odejść naszych Aniołków.
 
agnieszka012389- mój Syn urodził się i zmarł 21.12.2009r. Tak bliska jest mi ta data odejścia Twojego dzieciątka, to rocznica zarówno u mnie jak mi u Ciebie... Trzymaj się dzielnie, wiele sił Ci życzę:*

Wiecie, ja mam siostrzeńca, który ma prawie 10 lat. To bardzo mądry chłopiec, ma tylko jedną ciocię-mnie. I on tak strasznie czekał aż ciocia urodzi mu kuzynka, tak się cieszył.Wiedział że leżę w szpitalu bo Piotruś był chory. Jak urodziłam, Kacper zobaczył jak płacze moja siostra i zapytał co się stało. Więc wytłumaczyła mu, że ciocia urodziła Piotrusia, ale był chory i malutki dlatego od razu poszedł do nieba i stał się Aniołkiem. Więc on bez słowa wyszedł z pokoju, nic nie mówił. Poprosił później mojego szwagra o komórkę bo chciał mi napisać sms-a. I wiecie co mi napisał? "Ciociu, wiem że się smucisz. Nie martw się, ja będę Twoim synem na zawsze. Wiesz że cię kocham, papa." 8-mio letnie wtedy dziecko napisało mi tak dojrzałe słowa.
I do tej pory wspomina, mówi że bardzo tęskni za Piotrusiem, że szkoda że Go nie ma z nami itp.Jeździ z nami na cmentarz, zrywa kwiatki, łapie dla Niego koniki polne i zawsze kładzie na pomniczku... Cieszę się, że go mam, że to jest kuzyn, który zawsze będzie pamiętał o swoim bracie ciotecznym, wiem o tym. Kocham go bardzo.

Pozdrawiam Was kochane:*
 
reklama
Do góry