reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

reklama
Dzień dobrerek.
Ja od kilku dni nie mogłam się umówić na wizytę przyjechalam zatem osobiście. Wizyta miala byc 12.07 ale Jak powiedziałam o ew ciąży to już czelam w poczekalni i chyba bardziej się stresuje niż z pierwszym :d
 
@AsiaIN Kochana bardzo mi przykro :( Ale powiem ci ze podobno po biochemicznej można od razu się starać i może szybko się udać bo organizm jest nastawiony na ciąże .. wiec jeśli tylko psychicznie będziesz czuła się gotowa to życzę powodzenia☺️ Na pewno będzie dobrze ...

@marta.kam Gratuluje dużego dzidziula:)
 
Dziewczyny j się chyba dziś przedzwigalam. Ten mój kufer waży chyba że 20kg. To schylanie się do malowania tej dziewczyny.. No nie wiem, dziś na szczęście przyszło krzesło wysokie, właśnie mąż otwiera paczkę. To chociaż w domu będę mogła wygodnie malować.
 
reklama
AnitaIn bardzo ci współczuję też to przeżywałam 3 razy.... Najgorsza jest nadzieja bo chociaż cuda się zdarzają to bardzo rzadko i w moim przypadku najgorsze było to przeciaganie lekarza poczekajmy jeszcze jeszcze jest szansa... I łudziłam się a potem bach..[emoji26][emoji26][emoji26] bardzo mi przykro że i ciebie to spotkało.. pozwól sobie na łzy ale nie rozpamiętuje, dziewczyny dobrze piszą coś na samym początku źle się połączyło i nawet serduszko nie zaczęło bić.. dzidzia nie cierpiała.. trzymaj się dzielnie,[emoji8]

A ja przepraszam że tak długo się nie odzywałam ale na tej wyspie co byłam był bardzo słaby zasięg.. a no i wakacje mi się zwaliły.. bo w Chorwacji takie upały że auto odmówiło współpracy.. coś ze skrzynią i zamiast być 14 dni byliśmy 7[emoji24][emoji24] śmiać mi się samej z siebie chciało bo hormony mi tak szaleja że aż pół drogi wyć mi się chciało.... No ale cóż.. na pocieszenie jutro jedziemy w góry...

No a tak poza tym to nie mam kompletnie żadnych objawów ciążowych no i oczywiście się martwię...[emoji15]
 
Do góry