reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

reklama
Dziękuję, dam znać[emoji173]️ mam nadzieje ze fasolce dobrze [emoji86]

Co do tej bostonki to trzymam kciuki żeby jednak to nie było to a jeśli tak to myśl pozytywnie, będzie dobrze :* zawsze muszą napisać o tym ryzyku ale może być a nie musi się coś stać, poza tym wcale nie jest powiedziane ze sie zarazisz :)

Ja za to mialam tydzień temu kontakt z synkiem kuzynki jak sie okazalo pare godzin później ze ma rumień zakaźny..tez od razu panika bo to groźne dla kobiet w ciąży.. Ale nie miałam z nim dużego kontaktu bo dzieciaki się osobno bawiły no i widzialam się z nim jak juz drugi albo trzeci dzień miał czerwone policzki a ponoć przed wystąpieniem wysypki zaraża.. Teraz tylko obserwuje mojego synka ale też raczej nie mieli bliskiego kontaktu [emoji86]

Życzę miłego dnia i bez wymiotów [emoji31] mnie już zaczyna sie kręcić na żołądku [emoji51]
 
@Bafinka po z tym to jest chorobą brudnych rąk. Stosuj odpowiednią higienę i się nie zaraxisz. Będzie dobrze. Jakieś mydło przeciw bakteryjne i myj ręce po każdym kontakcie z córa. Dasz rade
No właśnie czytałam o tym... Musiała zarazić się na kempingu.. na placu zabaw tam duża piaskownica była ona wychodzić z tamtąd nie chciała... Boże biedna!!! Już widać z paznokieć z paluszka na nóżce jej zejdzie... Ale ani gorączki ani złego samopoczucia... Tak domyśliłabym się szybciej[emoji31] mąż mi zabronił ja dotykać... Ale jak mogę jej nie dotykać jak ona ma 2 i pół roku[emoji24] i jest córeczka mamusi...eh..

No i jeszcze żebym ja się nie zaraziła... Może coś na wzmocnienie powinnam wziąć? Borzęcin jakieś witaminy?
 
Odnośnie waszego dylematu czy dziewczynka czy chłopiec. Dla mnie nie ma to większego znaczenia-ważne żeby dotrwać do konca i urodzić zdrowe dziecko. Moim marzeniem była córka- w rodzinie brak dziewczynek. Niestety poprzednia ciąża z wymarzoną córeczką skończyła się w 6 miesiącu. W tej chwili myślę tylko o tym żeby dalej w tej ciąży być. Odnośnie śluzu- rożny o rożnym zabarwieniu. Czasem z nitkami brązowymi, czasem różowy. Lekarka moeila ze to normalne jak rośnie macica i się powiększa. Staram się zachować spokój i jak boli brzuch aplikuję luteinę.
W 6 miesiącu...? Brak mi słów, taka tragedia.... [emoji24][emoji24][emoji24] ile minęło czasu? Jest super tytanicznie dzielna!
Mam piękna Kruszynkę [emoji3531] wierciła się, machala nozkami i rączkami [emoji3531] poplakałam się ze szczęścia! Ma już 41.3mm, wiec wyszło na to, że to już 11+0 tydz. Termin więc przesunął mi się na 27.01 - mam nadzieję że mnie stąd nie wygonicie, ale to zrozumiem, jesli tak Zalaczam pierwsze zdjęcie mojej Kruszynki
Super z gratuluję!! [emoji4] No to chyba będziesz pierwsza z forum do rozpakowania hihi
A oto mój dzieć. Dwie ręce, dwie nogi i głowa jest na miejscu. Wzrostu 2.7cm. Fikało koziołki już, nie mógł zdjęcia zrobić. Za dwa tygodnie mam mieć prenatalne, a za tydzień pappa u tego samego dr.
A na wizycie u prywatnego się dowiedziałam, że nie będzie się ze mną cackał i zrobi mi cesarkę. Jestem trochę spokojniejsza.Zobacz załącznik 995690
Gratulacje [emoji4] i piękny brzusio na innym zdjęciu [emoji6]
 
Dziewczyny mam do was pytanie. Dostalam wlasnie na apke wyniki ostatnich badan i w moczu wyszedl mi GBS. Czytalam troche o tym, lekko sie zestresowalam. Na ogol nie zasiegam porad medycznych internetowych, ale moze ktoras z was miala cos takiego? Nigdy wczesniej tego nie mialam, przy poprzednich ciazach bylo wszystko ok. Teraz sie stresuje zeby maluszek sie nie zarazil, mam nawet wyrzuty sumienia ze nie chcialam dziecka :(
 
Dziewczyny mam do was pytanie. Dostalam wlasnie na apke wyniki ostatnich badan i w moczu wyszedl mi GBS. Czytalam troche o tym, lekko sie zestresowalam. Na ogol nie zasiegam porad medycznych internetowych, ale moze ktoras z was miala cos takiego? Nigdy wczesniej tego nie mialam, przy poprzednich ciazach bylo wszystko ok. Teraz sie stresuje zeby maluszek sie nie zarazil, mam nawet wyrzuty sumienia ze nie chcialam dziecka :(
Ja mialam. Podadzą antybiotyk w trakcie porodu i wszystko będzie ok. Też się naczytałam i niepotrzebnie. Później byłam wkurzona na siebie ze tyle sie nasteresowalam a nie było czym.
 
A do mnie dziś powróciły bóle podbrzusza po lewej stronie mimo luteiny pobolewa a już się cieszyła że nie boli nie wiem czy macica się rozciąga czy co [emoji849]
 
Dziewczyny krwawię [emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22]
 
reklama
Do góry