reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2022

powiem Ci że sama mam kotkę i do tego 5 małych 🙈 ale jeszcze 6 tygodni kotki oddam A moja wysterylizuje i weźmie ja mama mojej bratowej do siebie
A może dla Syna jakiś chomik lub rybki albo królik miniaturka ??
Właśnie mamy problem bo narzeczony ma alergię na sierść. Zawsze chciał jaszczurkę. Proponuje mu jaszczurkę ale on już się nastawił na tego kota. Sama bym go chciała bo Sfinksy bardzo mi się podobają ale trzeba myśleć trzeźwo.
 
reklama
Dziewczyny, jak u Was wygląda teraz sprawa ze współżyciem? Ja się obawiam że mogę tym zaszkodzić w jakiś sposób... Dodatkowo jak biorę acard i heparynę to mogą się robić jakieś krwiaki a wtedy sex wykluczony. Ale dopóki nie będę miała wizyty to tak naprawdę nic nie wiem... Chłop zagaduje a ja nie wiem co robić 🙈
Jesli masz problemy ze zdrowiem to nie mam pojecia. Trzeba porozmawiać z lekarzem. A ja to z poczatkow jak nic bie bolało to normalnie bo pozniej przez dolegliwości ciazowe różne ochoty mialam na to tyle co nic 🤣 moje przeciwieństwo 😄

Dziewczyny co do dentysty. Mnie ten ząb nie boli. Byl taki wrazliwy . Lekarz sprawdzil i stwierdzil ze mozemy poczekac do 2 trymestru a jakby zaczął boleć to mam sie zgłosić.
 
Dziewczyny, jak u Was wygląda teraz sprawa ze współżyciem? Ja się obawiam że mogę tym zaszkodzić w jakiś sposób... Dodatkowo jak biorę acard i heparynę to mogą się robić jakieś krwiaki a wtedy sex wykluczony. Ale dopóki nie będę miała wizyty to tak naprawdę nic nie wiem... Chłop zagaduje a ja nie wiem co robić 🙈
my narazie się wstrzymujemy, w obi ciążach miałam krwiaki, które zagrażały ciąży wiec teraz czekam na opinie lekarza

Ja uwielbiam seks w ciąży 🙈 w pierwszej ciąży miałam libido z kosmosu i teraz jest podobnie. Hihi. Trzeba się cieszyć póki mamy czas dla siebie z partnerem bo potem już nie będzie tak kolorowo.
Tak z innej beczki muszę Wam się wyżalić. Mam straszne wyrzuty sumienia :frown: Zanim dowiedziałam się o ciąży obiecaliśmy starszemu synowi kota. Już nawet jesteśmy w kontakcie z Panią od której mieliśmy przygarnąć kotkę. Ale powiem Wam szczerze nie widzę razem kota i niemowlęcia. Wiem po swojej siostrze która przez kota nie może zostawić dziecka na sekundę samego. Uważam że będę mieć wystarczająco dużo roboty przy dwójce dzieci tym bardziej że narzeczony ma taką pracę że wychodzi rano i wraca wieczorem. Musieliśmy odmówić synkowi zwierzątka. :( Jest mi go szkoda bo sama jako dziecko pragnęłam futrzastego przyjaciela a rodzice ciągle mi odmawiali. Ma prawo być na mnie obrażony. Nie wiem jak go udobruchać. I tak biedny boi się że będzie mniej kochany od drugiego dziecka bo nie będą mieli tego samego taty. Tłumaczymy mu ile możemy że będzie kochany na równi z rodzeństwem ale widzę co przechodzi w środku. Moja ciąża go drażni. Cóż ma już prawie 12 lat liczę że dojrzeje sam do tego dlaczego podjęliśmy taką decyzję.
:zawstydzona/y:
kot w ciąży mógłby być niebezpieczny ze względu na toksoplazmozę.

Nie myśleliście, żeby w zamian kupić inne zwierzątko? Chomika, świnkę morska, krolika? One są dużo mniej wymagające. Myśle, ze to by było jakieś wyjście z sytuacji. Syn może czuć się odrzucony, gorszy i może być zazdrosny o rodzeństwo, może obwiniać brata/siostrę za brak wymarzonego zwierzątka 😞 bardzo trudna ta sytuacja, współczuje, mam nadzieje ze dojdziecie do porozumienia i wszyscy będą zadowoleni
 
świnki morskie muszą być dwie, króliki z tego co wiem też, a uwierzcie mi pracy jest 4x tyle co przy kocie...
my mamy dwa koty i tyle tylko co jedzenie dać i kuwetę posprzątać 3x dziennie dosłownie przez minutę [emoji1] miałam kiedyś świnki, nie dość że wszędzie siano, odkurzanie co chwilę to sprzątanie tez zajmuje sporo czasu, bo klatka odpowiedniej wielkości to nie jest robota na 5 minut [emoji4]

a mnie dziś znowu nudności męczą, do lekarza mam przyjść za dwa tygodnie, ale nie wiem czy nie pójdę juz w przyszłym tygodniu, bo to jednak stresu dużo, a w 7+ juz powinni cokolwiek być
 
świnki morskie muszą być dwie, króliki z tego co wiem też, a uwierzcie mi pracy jest 4x tyle co przy kocie...
my mamy dwa koty i tyle tylko co jedzenie dać i kuwetę posprzątać 3x dziennie dosłownie przez minutę [emoji1] miałam kiedyś świnki, nie dość że wszędzie siano, odkurzanie co chwilę to sprzątanie tez zajmuje sporo czasu, bo klatka odpowiedniej wielkości to nie jest robota na 5 minut [emoji4]

a mnie dziś znowu nudności męczą, do lekarza mam przyjść za dwa tygodnie, ale nie wiem czy nie pójdę juz w przyszłym tygodniu, bo to jednak stresu dużo, a w 7+ juz powinni cokolwiek być
miałam krolika, klatkę wystarczyło sprzątnąć raz w tygodniu, częściej nie było takiej potrzeby, a wyrzucenie zawartości i umycie dna zajmuje tyle samo czasu co wyczyszczenie kuwety po kocie 😉
 
Alex_mari zgadzam sie z tym ze przy kotku bedzie o wiele mniej pracy jak przy innym zwierzątku ;) a juz napewno przy psie. Mysle synek jest na tyle e duzy ze sobie poradzicie i do czasu przyjscia dziecia na swiat juz będziecie zżyci ;) i jesli czuje sie jka sie czuje to mysle ze powinien dostac to obiecane zwierzatko o ktore bedzie musial dbać.

My mamy pieska, chomika. Mielismy domowe szczurki. Bedziemy miec rybki ( woda sie szykuje) a córka suszy glowe o swinki morskie😵 😄wesoło.ja cale dzieciństwo bylam otoczena zwierzetami więc ja w pełni rozumiem😄


A i ja mam zajebiscie wysokie libido tglko jak nie jestem w ciazy🤣🤣🤣
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, jak u Was wygląda teraz sprawa ze współżyciem? Ja się obawiam że mogę tym zaszkodzić w jakiś sposób... Dodatkowo jak biorę acard i heparynę to mogą się robić jakieś krwiaki a wtedy sex wykluczony. Ale dopóki nie będę miała wizyty to tak naprawdę nic nie wiem... Chłop zagaduje a ja nie wiem co robić 🙈

Moje libido jest bliskie zeru 😂
 
Do góry