reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Ja czuję że przez te cztery tygodnie między wizytami przytyłam najwięcej... Az boję się zobaczyć wagę w poniedziałek, bo ważę się tylko tam, w domu wole się nie dołować. Ale ciuchy nie kłamią, brzuch tez skoczył do przodu.

zuzanka pewnie podaje płeć na życzenie, ale napisała że chce mieć niespodziankę:)

liptus Witaj na Forum :-) Ja nie lubie niespodzianek no i jest zbyt ciekawska, chciałam znać płeć jak najszybciej się dało. Liczyłam na synka, ale już się pogodziłam i przyzwyczaiłam że będzie druga dziewczynka. Tylko z imieniem mamy problem, kompletnie nie umiemy się zdecydować, zwłaszcza mąż kręci nosem

U mnie dzisiaj bardzo zimno i wietrznie, wyszłam z córą na spacer, ale po 15 minutach powrót, tak nas zwiało, a teraz się zaciąga na deszcz, mam ochote się walnąć do łózka
 
reklama
Nova - faktycznie, jakoś nie doczytałam ;-) oj, ja też bym nie wytrzymała, poza tym wiedząc wcześniej mogłam sobie pofolgować z ubraniami dla starszej (skoro będzie mogła siostra skorzystać :-D). A z imieniem też nie mam pojęcia - do żadnego nie mam pełnego przekonania. Choć chyba zostanie Natalia (?)
 
Imiona na razie mamy zatwierdzone: dziewczynka - Zuzanna Helena, chłopiec - Stanisław Saturnin :) chłopiec kombinowany bo z obu stron mamy dziadków Staszków i przy okazji mój tata też Staś, a Saturnin ma teściu na drugie więc żeby nie był poszkodowany:)..

Lisica
 
Czesc kobietki.
Ja ostatnio nic sie nie odzywam bo nie najlepiej sie czuje :/

Witam nowe Mamuski :tak:milo ze dolaczylyscie


Bylam na stronie z brzuszkami: wszystkie piekne :tak:

Magda ciesze sie ze wszystko w poezadku i Theo pieknie rosnie :)

Jak chodzi o wage to mam +14 na razie :eek::confused:
 
Witajcie.
Moja waga aktualnie +7 kg ale ja zaczynałam z wysoką wagą więc ogólnie ważę dużo za dużo. A teraz to waga mi szybko szybuje do góry. :baffled:
U nas na usg w środę lekarz potwierdził dziewczynkę.

Dodatkowo jestem zła bo wyskoczyła mi opryszczka. :-( Z nerwów pojechałam do rodzinnego na wizytę dowiedzieć się co mogę stosować i czy nie wpływa to na dziecko bo to jednak wirus. Ech :-(
 
Ale dzisiaj paskudnie za oknem wrr... aż się nic nie chce. A muszę się przyznać że z przygotowaniami na pojawienie się malucha jestem daleko w lesie, pewnie dlatego że prawie nic nie muszę kupować bo mam wszystko po starszej. W sobotę kupiliśmy farbę żeby pokój odmalować i teraz stoi na widoku żeby męża mobilizować. Jak już to ogarniemy to łóżeczko trzeba z piwnicy przynieść i worki z ubrankami które będę musiała poprać i poprasować. Chciałabym chociaż malowanie zrobić jeszcze przed świętami. No właśnie święta... a jak u Was z prezentami. Są pomysły a może już wszystko kupione?
 
Hej mamuśki, moja waga z przed ciąży 65-67 kg teraz 9 na plusie. W dwóch poprzednich ciążach przytylam równo 18 kg a zaczynałam od 62, myśle że teraz może troszke mniej przytyje ale pewnie skończy się na 80 kg jak poprzednio. Zgubiłam to dopiero jak mój dzisiaj 8 letni syn miał 3 lata i wzięłam się za dietę. Końcowa waga była 60 - 62 kg. Ostatnio odpuściłam troszeczkę i wskoczyło o 5 kg do przodu. Byłam zła na siebie i jak się chciałam znowu zabrać za siebie to okazało się że jestem w ciąży :-)
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny :-)

Sporo nowych osób widzę. Witam każda serdecznie i fajnie, że.taki ruch tu ostatnio. :-)

Ja miałam szczytny plan się dziś wyspać,ale niestety do później nocy mi się ciągle siku chciało, potem.wszystko swedzialo,a jak usunęłam w końcu to trzeba było zaraz wstawać. Szkoda,bo położyłam się na prawdę wcześniej wczoraj :baffled:


Życzę Wam.udanej soboty i zbieram się pomału na to ktg. Mam nadzieję, że nie zostawią mnie tam,bo dzieci prosiły,żebym karpatke zrobiła ;-)
 
Do góry