reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Bozienka u Ciebie to już w sumie godziny można liczyć. Ja się źle czuję ale Danielek cały zdrowy i wszystko z nim w porządku.Jesteśmy po kolejnej wizycie wczoraj wieczorem . Lekarz zastanawiał się nad zakończeniem ciąży teraz ze względu na silny ból. Dał mi do wyboru wytrzymać 10 dni do skończenia 38 tc lub teraz szpital i kroplówki przeciwbólowa/rozkurczowa /Relanium do tego, jakby nie przeszło w 2/3 dni to by wyciągali.
Ból coraz gorszy, chodzę i płaczę, ewidentnie na tle nerwowym. Ból w środku ale to nie główka bo mimo, że jest nisko to odbija się pod naciskiem.
Niesamowite jazdy, problemy, cyrki mam w życiu . Ledwo daje radę ale nie mam wyjścia. Leżę i chce mi się siku, niestety nie jestem w stanie wstać, z samochodu mąż mnie wyciąga. W nocy nie śpi i pilnuje mnie bo jak chce się przekręcić z boku czy wstać to musi pomóc.
Oczywiście postanowiłam poczekać jeszcze trochę bo nie mogę sobie pozwolić na pójście do szpitala :((
Podczytuję ale sił mi brak na zaangażowanie.
 
reklama
Carola a co to za kryzys, jeszcze troszeczke, głowa do góry! Może bol odpusci a jak nie to szpital i nie miej wyrzutow sumienia. Jestes juz na mecie!
 
Bozienka jak leżałam na patologii była dziewczyna której wywoływali cztery dni poród i ona właśnie miała takie skoki tętna dzidziusia że my jak na szpilkach przy niej bo sprzęt co chwile pikał, a lekarz i położne mówiły że tak ma być kilka dni przed porodem więc głowa do góry:)

Carola mam nadzieję że syt troszkę sie uspokoi bo rzeczywiście to nie najlepszy moment na dodatkowe stresy i problemy, jesli mogłabym pomóc to dawaj na priv znać ja pracuję w jednej z takich instytucji co się zajmuje min rodzinami zastępczymi a w razie czego mogę jeszcze podpytac:)

Aschlee no właśnie szkoda ze nie masz cesarki wiedziałabyś ile jeszcze to u Ciebie potrwa trzymaj się tam dzielnie!

Ja golenie nadal ogarniam a przynajmniej tak mi się zdaje bo moze dokładnie nie widze hehe

Magda u Ciebie też te skurcze wyglądają imponująco, ewidentnie organizm i Theo się przygotowują:)
 
Carolajna sciskam mocno.Tyle stresow teraz masz :( oby szybko sie ulozylo :tak:

Lilith ja tam sie nie znam ale to chyba trzeba komus zglaszac i podawac niki kto moze miec dostep??? Ale nie jestem pewna w 100% moze Magda bedzie wiedziala

Domollka no niby jak do 19 nic sie nie bedzie dzialo to bedziemy ustalac co dalej :/
 
Tiniaq, Tiniaq jeszcze JAAAA GRATULUJĘ i życzę zdrowia i siły i wszystkiego naj, naj, naj :)

Carolajna nie znam Twojej sytuacji, ale szczerze i z całego serca życzę Ci, żeby wszystko się ułożyło po Twojej myśli!

Ja się ostatnio tak ogolilam i oczywiscie pocielam, ze krwi bylo nie nie miara i na dodatek nierowno;/ nie radze sobie z tym ewidentnie ;/

Tak się zaczęłam dziś zastanawiać, dlaczego mi mój doktorek nie kazał przychodzić na ktg... Każda z Was ma chyba regularnie, a ja mialam tylko raz w 28 tc, jak sama zglosilam sie na IP, bo nie czulam ruchow.
 
Olaolala ja też nie mam zalecenia od mojej pani doktór do chodzenia na ktg. Na każdej wizycie robi mi usg i sprawdza tętno, wizyty mam co 3 tyg, teraz idę 19 stycznia i mówiła że to będzie raczej ostatnia wizyta przed porodem. Zobaczę co mi powie we wtorek , jeśli nic nie wspomni o ktg to sama zapytam.
 
reklama
Do góry