reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Lewusek beta ma co 48 h rosnąć min 66% im więcej tym lepiej ale najważniejsze jak możesz to zbadaj sobie progesteron i odpoczywaj:)

Magda z uk nie wyobrażam sobie tyle czekać na wizytę chyba jestem z tych niecierpliwych poza tym po pierwszej stracie tak jak wiele dziewczyn interpretuję każdy ból, ciągnięcie i czuję się bezpieczniej i spokojniej co jakiś czas podpatrując , ze jest oki.
 
reklama
Demolka ja po tylu latach i 4 ciążach w uk już przywykłam do tego,że nikt nie robi usg na początku ciąży. Owszem, jak coś się dzieje, to tak. Nie jest tak,że nigdy...Po tym, jak straciłam córeczkę na tak późnym etapie w poprzedniej ciąży i fakcie, że łożysko miałam przyrośnięte, moja obecna będzie ciążą wysokiego ryzyka. Po pierwszym scanie będę regularnie monitorowana, a nie tak jak zazwyczaj ok 13tc i 20 (tyle jest w uk usg państwowo). Będę prowadzona przez dwa szpitale, przez 3 różnych lekarzy ginekologów i klinikę gastroenterologii. Miałam tyle problemów w zeszłej ciąży, że inaczej postąpić nie mogą, ale jednak nikt nie ingeruje tutaj na wcześniejszym etapie. Wiem,że w Pl jest inaczej, ale chyba jestem z tych, co uważają,że jak ma być dobrze, to będzie ;-) Uwierz,że też się martwię, ale mnie przeraża późniejszy etap, bo ostatnio było długo dobrze, a wyszło jak wyszło.... :huh: Może gdybym utraciła choć raz maleństwo we wczesnych tygodniach, to poszłabym prywatnie na scan od razu, bo prywatnie tutaj można zrobić wszystko, jak w Pl. Ja jednak nie czuję takiej potrzeby, choć może być tak,że lekarze zdecydują,że trzeba. Zobaczymy. :-) Progesteron zrobię za 2 tygodnie, ale to tak tylko dla samej siebie, bo jednorazowe badanie w ciągu dnia i tak nie ma wartości diagnostycznej. Chcę tylko wiedzieć, czy nawet jak trafię na moment tych niższych wahań, to będzie w granicach normy :happy:

Lewusek
oj tak....takie fora to świetna sprawa. :-)
 
Magda z uk mam rodzeństwo w uk i wiem że ich służba zdrowia jest na wysokim poziomie. Współczuję straty, moje maleństwo straciłam w 10tc i pewnie każda z nas patrzy na to ze swojego punktu widzenia. Po tylu ciążach znasz już dość dobrze swój organizm. Ja raczej będę spokojniejsza po I trymestrze choć wiem, ze jak ma coś się zadziać to na każdym etapie może niestety:(
Powiedz mi proszę a badanie np progesteronu prywatnie możesz zrobić bez problemu? bo moja bratowa wiem że miała problem ze zrobieniem hormonów.

Miłej niedzieli wszystkim:)
 
Demolka jest dokładnie tak, jak piszesz :happy: Każdy z nas patrzy na to, że swojego punktu widzenia. Dlatego ja nigdy nikomu nie powiem, że jest tak, czy tak, bo przecież ile nas, tyle doświadczeń i odczuć subiektywnych. Najważniejsze,że możemy się tu wzajemnie wspierać, bo jednak w trudnych chwilach takie miejsca są na wagę złota :happy: Co do pytania o badania. Ja generalnie nie mam problemów. Mam świetnego GP, który od kilku cykli bada wszystko. Początkowo oczywiście coś tam mówił, że muszę sobie dać czas, ale przegadałam go :-p Poza tym mam jakieś 50 mil stąd prywatną klinikę, gdzie mam wszystko prywatnie. Każde jedno badanie i świetnych lekarzy. To Walijska klinika i jest rewelacyjna. Nie wiem, gdzie bratowa mieszka, ale warto poszukać w okolicach, bo w większości rejonów są prywatne laboratoria. Inna sprawa, ja zmieniałam GP wiele razy. Tak samo jak przychodnie. Tak długo, aż trafiłam na lekarzy, którzy na prawdę mnie słuchają. Mam nadzieję, że bratowa też tak trafi w końcu :tak: :-)

Miłego dnia wszystkim życzę! :-)
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczynki :-) przeżyłam wczorajszy dzien :-D . Nadrobie was pewnie dopiero wieczorkiem. Kropek się trochę buntowal brzuszek pobolewal i czułam jak się robił twardy takie głupie uczucie ;-)
 
Hej Dziewczyny! Ostatnio strasznie ciężko mi się zabrać za cokolwiek…na pisaniu trudno się skupić, zmęczona jestem na maxa a odpocząć nie ma jak , gdy w domu dwuletni urwis… ;-) ale ma to i dobre strony bo przynajmniej nie mogę się nad sobą rozczulać i tydzień za tygodniem szybko płynie :tak: Moje samopoczucie gdyby nie te mdłości byłoby do zniesienia, póki co nie wymiotuję ale mdli mnie okropnie, zapachy wyczuwam na 10km, no i mam mega zachcianki jak w żadnej wcześniejszej ciąży… Pokochałam drożdżówki i wszystko co słodkie choć normalnie słodkiego właściwie nie jadłam... :szok:

Madziolina nie stresuj się, a który to tydzień u Ciebie? Mi lekarz kazał przyjść w 7 tyg na usg żeby już było „coś” widać i żeby uniknąć takich właśnie nerwów.
Magda_z_uk no ja też się strasznie cieszę, że się tu spotykamy :-) ciekawe czy któraś jeszcze dołączy na końcówkę miesiąca? ;-) Czekam teraz na Twoją wizytkę i dobre wieści :tak: Z tą sennością to u mnie zmora, do południa jakoś ciągnę ale jak Zuzia idzie spać w południe to ja razem z nią bo inaczej to o 21-szej jest już zgon… :-(
Bozienka24 piękna dekoracja sali i super wyglądałaś :tak:mam nadzieję, że wesele udane? odpocznij co by Kropka zbytnio nie zmęczyć ;-)
Demollka2 uważaj na siebie i odpoczywaj ile się da! Korzystaj póki możesz tylko pachnieć ;-)
Lewusek mnie też brzuch pobolewał w terminie miesiączki, plamienia też się zdarzają, aczkolwiek lepiej ich nie lekceważyć…podjedź do lekarza jeśli masz możliwość, na pewno rozwieje Twoje wątpliwości.
Miłej niedzieli wszystkim :-)
 
Malinka u mnie wg kalendarza to prawie siodmy tydz, ale lekarz z pomiarow na usg twierdzi, ze ponad tydzien ciaza jest mlodsza... Nie wiem, zobaczymy, zadzw jutro do innej przychodni, gdzie maja dobry sprzet i sie zapisze
 
A mi wyszło z usg ze mam termin na 24.01 ale wiem dokładnie kiedy doszło do zaplodnienia ;) teraz mi znowu przyszła informacja z moja ciaza ze wkroczylam w 8 tc :-) wiec ja juz nic nie wiem hihihi
 
reklama
Do góry