też jestem anty. Nie cierpię w ogóle chodzić na takie imprezy dziecięcych których jest alkohol dzieci są wymieniane do odrębnego pokoju. Myślę że jeden dzień można sobie odpuścić. Pamiętam zawsze tak było i najczęściej rozrabialiśmy bo rodzice nie widzieliBo ja jestem strasznie anty alkohol na imprezach dla dzieci i wszyscy na mnie jak na wariatkę patrządlatego chciałam się dowiedzieć jak inni organizują.



