G 
		
				
			
		gość _199
Gość
Kochana, to nie kwestia bycia idealna czy nieidealna mama. Ja w 7 miesiącu ciąży jechałam przez miasto o 22, puste ulice. Miałam na siedzeniu obok psa i chciał wejść na mnie więc zetknęłam na niego i go odepchnęłam. To była sekunda, a uderzyłam z impetem w auto, bo nagle przede mną stanęło. To są sekundy.I spokojnie, ja mam świadomość, że nie jestem idealną mamą
 
 
		 
		
 
		
 
		 
 
		
 .
.
		

 .
.  .
.  
 
		
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		