Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[rosenberg]

Tak czytam jakie macie problemy z tymi szczepieniami i podziwiam. Ja sie ciesze ze u nas bez problemu. Kolejne szczepienie dopiero jak mloda skonczy rok.
A pytanie do Was. Tez Was tak bola kregoslupy?
Ja coraz więcej mam małą na rękach. Jest ciekawa wszystkiego. Ale moj kregoslup lędźwiowy totalnie wysiadł.... klade sie spqc z łzami i tak samo wstaje

Mnie boli górna część pleców i kark

 

[gość _199]

No właśnie moja mama jedzie z koleżanka do sanatorium I pani Bożenka udostępnia nam dom. Coś jej tam zapłacimy wiadomo. Ale mówisz że tam hardcor? Ja to nigdy tam nie byłam Ale moja mama już parę razy była i mówiła że spoko można odpocząć Domek z ogródkiem jest i nam to wystarczy a podobno i jakieś Stawy są więc luz

Ja byłam na dziecięcym, u dorosłych pewnie inaczej.

 

[*Katarina*]

Widzę dziewczyny ze większość ma problem z bólem kręgosłupa. I ja dołączam do tego grona. Mam wrażenie że cały czas mam napięte plecy, jakby nie mogły one odpocząć nawet jak śpię. Jak jestem wyprostowana i mam odłożyć małą do łóżeczka to ból dość spory.

 

[olga.1]

No ja nie czuję żeby ta fizjo nas naciągała bo 2 tyg temu go pochwaliła i samą powiedziała że kontrolnie treść przed wyjazdem a tu masz Ci los

Mi fizjo umowila kolejna wizyte gdyby mloda nie załapała. A gdyby coś to kazala odwoływać. Trwało miesiąc zanim zakumala ze ma druga stronę. Jedz na wakacje i odpocznij. Młody tez niech dostanie chwile oddechu. Zresztą i tak ty z nim pewnie ćwiczysz wiesz pewne rzeczy możecie robic tam

 

[Vaness]

Ja byłam na dziecięcym, u dorosłych pewnie inaczej.

jejku to Ty naprawdę jakąś traumę przeżyłaś po co Ty jeździłaś do tego sanatorium na kręgosłup?i paliłaś? nie zła jesteś
nie wiem może przesadzam i rzeczywiście muszę wyluzować ale boje się że potem będę żałować bo mu się coś stanie a tego sobie nie daruję

 

[Sylwia99]

jejku to Ty naprawdę jakąś traumę przeżyłaś po co Ty jeździłaś do tego sanatorium na kręgosłup?i paliłaś? nie zła jesteś
nie wiem może przesadzam i rzeczywiście muszę wyluzować ale boje się że potem będę żałować bo mu się coś stanie a tego sobie nie daruję

Moja też cały czas na lewy, a od wczoraj zaczęła próbować przez prawą stronę fikać.

 

[gość _199]

jejku to Ty naprawdę jakąś traumę przeżyłaś po co Ty jeździłaś do tego sanatorium na kręgosłup?i paliłaś? nie zła jesteś

Bo ja mam poważnie chory kręgosłup. No a za gówniarza niestety paliłam, teraz mi niedobrze od zapachu papierosów ale wtedy jako zbuntowała 17stka byłam zła, że mnie tak ograniczają

 

[Vaness]

Mi fizjo umowila kolejna wizyte gdyby mloda nie załapała. A gdyby coś to kazala odwoływać. Trwało miesiąc zanim zakumala ze ma druga stronę. Jedz na wakacje i odpocznij. Młody tez niech dostanie chwile oddechu. Zresztą i tak ty z nim pewnie ćwiczysz wiesz pewne rzeczy możecie robic tam

ale załapała a mój nie wiem no właśnie ćwiczymy codziennie w południe bo wtedy najgorsze uv na zewnątrz więc zostajemy w domu ale widać nie skutecznie chyba przesadziliśmy z tą lewą stroną i teraz jest efekt, że z prawą ma problem
no pojedziemy napewno bo Mąż się uparł

 

[Vaness]

Moja też cały czas na lewy, a od wczoraj zaczęła próbować przez prawą stronę fikać.

ale spryciula a jak w odwrotną stronę w sensie z brzuszka na plecki?
kurde tak Was czytam to może to normalny etap....
czytam jeszcze na necie że dziecko wybiera sobie stronę jako wiodącą najpierw czyżby był leworęczny ja to mało zrobię lewą wolę prawą ale Maż jest oburęczny

 

[olga.1]

ale załapała a mój nie wiem no właśnie ćwiczymy codziennie w południe bo wtedy najgorsze uv na zewnątrz więc zostajemy w domu ale widać nie skutecznie chyba przesadziliśmy z tą lewą stroną i teraz jest efekt, że z prawą ma problem
no pojedziemy napewno bo Mąż się uparł

U mnie dlugo tej strony nie lapala. Zaczela. Jej podawać zabawki w druga, kłaść sie od tej nielubiane strony zeby się patrzyla, pokazywałam tak książki. Zmieniałam pampersa. I załapała ze ma obie strony. Tez na początku we wszystkim szukałam problemu bo pierwsza wyczekana corka. Ale odpuściłam troche bo i pediatra i fizjo mi mowily ze ona potrzebuje czasu żeby się rozwinąć. Oczywiście kontrolować, czuwać itp. Ale tez nie zamęczać bo Wy nie będziecie mieli sily. Jedz na wakacje i korzystaj! należą Wam się. I maluch tez napewno będzie zadowolony;D