To pewnie córcia gdzieś naciska. Spokojnie ja tez tak mam. Jeszcze troche i brzuch bedzie sie obniżałNo właśnie ten zasrany covid ciągle siedzi mi w głowie, tymbardziej że odbiło mi się to na nerwach i to mocno. Ta cała izolacja i wszystko. A teraz mam jeszcze te ciężkości w oddychaniu. I co prawda nie są one ciągle tylko łapie się na tym co jakiś czas.
