Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
Najważniejsze to zachować spokój. Dużo bliskości dać trzeba. Wiem, że to stresuje, ale to nie pomaga.Właśnie ten kaszel ostatnio raz po raz miał taki niewymuszony, ale to tylko kilka razy dziennie takie epizody. Jak po piciu to mówiłam, że się zakrztusił, jak po spacerze, że zziębnięty. Poza tym nic się nie działo. Kataru nie ma, jedynie przytkany nosek od baboli, mieliśmy mu dziś odciągać. Jakby mu temperatura do 40 stopni doszła, to już bym na sorze siedziała... Ibuprofen ostatnio wyrzuciłam, bo już stracił ważność i teraz nie mam tylko pedicetamol, mam nadzieję, że wystarczy.