Lutowe mamy - łączmy się!!!

[madzia24]

u nas tez beznadziejna pogoda nic sie nie chce

 

[Oliwieczka]

Hej kobietki!

Ale sie za Wami stesknilam, nawet nie przypuszczalam ze bedzie mi Was tak brakowalo. :-(
Wiec tak pierwsza noc zaliczona w nowym domku- mamy
Jest cuuudnie!! :-)Mam wszedzie bliziutko!!! Okolica prztjemnasklepy, przedszkole, kosciyl park poczta praktycznie pod domkiem

Martwi mnie tylko Zosia, marudzi troszke, jakby chciala do porzedneigo domku, poswiecam jej wiecej uwagi, ale mysle ze sie szybko przyzwyczai, chcialabym bardzo

i jeszcze jedna dobra wiadomosc! za miesiac bede miala autko!


internetu na stale jeszcze nxie mam, ale postaram sie odezwac od czasu do czasu !!!

bużka !!!!!paaaaa

 

[Kasiad]

Hej Oliwieczka, same dobre wieści :-) Dzieci zazwyczaj ciężko znoszą przeprowadzki, ale Zosia napewno szybko się przyzwyczai, tylko potrzebuje więcej czasu niż Wy

 

[karolina77]

Witam wieczorkiem,

u nas pogoda ladna ale bardzo, bardzo zimno. I jakos ostratnio nastroj mam podly - nawet pisac na BB mi sie nie chce.

Oliweczka, swietnie ze tak fajnie Wam sie mieszka.

 

[madzix]

Sliczny avatarek , Karolina

 

[irtasia27]

Sliczny avatarek , Karolina

 

[mysia23]

Witam...

Padam ze zmęczenia, ale obiecałam kobei ze muszę z wami pogadać...bez was jest ciężko...

w pracy do du...jutro napisze wiecej - jak chcecie...

Oliwieczka rewelacyjnie,ze wam sie tak dobrze mieszka - a Zosieńka na pewno sie przyzwyczai - Filip też był dziwny przez pierwsze dni ale po 2-3 było oki, wiec nie martw sie..no i wam sie podoba - do dobrze!!!

Sliczny avatarek , Karolina

Przepiękny!!!!

Ide na M jak miłość

i spac....

 

[rozalka]

Mysia pisz,kobitko,pisz.
Wiesz,ze tu na Ciebie zawsze czekamy i sie martwimy jak coś sie dzieje.


Spadam spać,jeszcze sie nie przestawiłam na nowy czas;-)
Męża brak,w pracy

 

[irtasia27]

Mysia pisz,kobitko,pisz.
Wiesz,ze tu na Ciebie zawsze czekamy i sie martwimy jak coś sie dzieje.


Spadam spać,jeszcze sie nie przestawiłam na nowy czas;-)
Męża brak,w pracy

Moj tez

 

[Joasiek]

Hej cioteczki kochane!!!
Brakowało mi Was BARDZO :-( mam ostatnio takie zawirowania w życiu osobistym, że szkoda mówić....
Milenka rośnie jak na drożdżach, zaraz wejdę na inne wątki żeby opisać jaka jest już mądra i kochana
Ale zaległości jakie tu mam nie nadrobię już nigdy..... mam nadzieję że mi to kiedyś wybaczycie