reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Hej wszystkim. Ja dosłownie tylko na chwileczkę powód? kompletny brak czasu, doba ma stanowczo za mało godzin.
Anna ajra oj tak kilkakrotnie ale nic z tego. Teraz na fachowca trzeba czekać ładne miesiące interes kwitnie a nam zależy na czasie więc co innego pozostaje jak poganiać torbola i zabierać się samemu za to co się potrafi...tak więc mąż wieczorami po pracy maluje pomieszczenia. Trzy pokoje już są na gotowo + garderoba. Został jeszcze starotynk na korytarzu, kuchnia i salon. No i skręcamy meble które zresztą mamy już od prawie miesiaca w domku i tak czekają na zbawienie a raczej na tego flegmatyka. Brak słów. Idę spać aby się znó nie zdenerwować:dry:
Dobranoc wszystkim.
 
reklama
Witam sie po udanym weekendzie
Ale sobie odpioczelam a tearz bol bo do pracy trezba..
Slonce takei grtzalo ze sobie tak ramiona upieklam ze nie moge sie dotknac;/
Amelka tez zadowolona od rana do wieczora na podworku i basen tez zaliczony;]
No i moja gadula coraz bardziej sie rozgaduje i zaczyna laczyc wyrzy w pierwsze zdaniatypu mama no chodz tam:)
A wczoraj ja moja mama nauczyla mowic kukułka jak jej to slicznie wychodzi;]
 
gadułki macie :-D chłopcy podobno później mówią - może to dlatego? Igi zaczyna liczyć, brzmi to mniej więcej tak: aś, dzia, ci :-D:-D
Przyszlirodzice mam ten sam ból powrotu do pracy - szkoda, że na to zwolnień nie dają :-D z zakładem pracy twojej mamy skandal - chcą zamieść to pod dywan?? może koleżanki twojej mamy powinny odmówić zeznań w obecności bhp-owca???
Kropecka nareszcie się odezwałaś!! :-)
my dzisiaj do alergologa, dałam Igorowi kawałek berlinki i go zsypało!! na brzuchu, plecach, troszkę na twarzy. czytam skład a w serdelkach jest mleko!! :szok:
weekend był rozkoszny, trochę się uczę do egzaminu, bo mam w ten weekend jeden a w następny weekend kolejny
Zytka ten mamuśkowy tłuszcz jest wyjątkowo dietoodporny!! a może u mnie to kwestia wieku... :( w pewnym wieku trudniej jest zrzucić kilogramy, poza tym, odkad zaszłam w ciążę i mam dziecko, to się już tak nie stresuję pracą a kiedyś to mi zżerało kilogramy błyskawicznie....
Gosia dzieki za opinię o ospie :tak: fajna wyprawa na kilka godzin :)
Patrysia gdyby sie udało zamieszkać oddzielnie, to odeeeeetchniesz - bardzo lubię moich rodziców, ale jak z nimi spędzam za dużo czasu to zaczynamy się kłócić, głównie z tatą, bo lubi stać przy sterach tak bardzo jak ja i awantura gotowa. a ja mało podatna jestem na menadżerowanie tatusia :)))) mama z kolei widzi świat w ciemnych barwach, taka nasza Kasandra, więc ją pouczam, co ją denerwuje :)))) nie ma lekko :-D:-D
 
Hej, melduję się.Dawno mnie nie było, miałam problemy z komputerem:wściekła/y:I muszę zaległości nadrobić:-)Mąż miał trzy tygodnie urlopu, mieliśmy pojeździć w różne miejsca a tu wiecznie lało:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Dzisiaj mąż w pracy , starszy śpi u babci, bo stwierdził że już ze mną wytrzymać nie może, Oskar śpi , więc wreszcie mam chwilę czasu:tak:
Co do mowy, to moje dziecko tylko piszczy jak coś chce i uhm, uhm.Poza mama, tata , baba , pa to nic nie chce mówić.Jeszcze Kube woła......ba...ba
Ze spaniem też nie najlepiej, więc ciągle zmęczona chodzę:wściekła/y:
Pozdrawiam serdecznie i idę czytać co u Was:-):-):-):-)
 
Cześć dziewczyny! :-D
Michaś śpi, zupka kalafiorowa się gotuje, ja w końcu po śniadanku.
Wczoraj mieliśmy debiut z arbuzem. Ale był pycha!:-)

Gosia 78 - co do nowych potraw i ich próbowania, to u nas jest podobnie. Za zwyczaj kończy się na kilku kęsach... ale zupki, czy tarte owoce to je. Super masz z tym morzem... też bym chciała robić nam takie wypady nad Bałtyk!:cool2:
Ania31 - jestem pełna podziwu, jak Bartuś jadł parówkę (filmik).:yes: Bardzo ładnie mu to idzie zwłaszcza, że sam i tak "dużo". Michaś zjadłby może ze dwa kawałki a resztę rozrzuciłby dookoła. :dry:
cloe - fajnie, że młodsza mobilizuję starszą do jedzenia!:blink:
przyszlirodzice - fajnie, że weekend u dziadków się udał!
Oby Twój bratanek wracał teraz w domku szybko do zdrowia - dość już tych chorób, szpitali i nieprzespanych nocy!:hmm:
Nie do wiary... jak mogła zginąć karta pacjenta?:no: Przegięcie! Ktoś tu zdrowo palce macza...:wściekła/y:
Co do pracownika BHP obecnego na przesłuchaniu, to niestety nie wiem, jak to się ma prawnie.
Rekinasia - dzieci bardzo szybko potrafią odgryźć coś z zabawki i naprawdę trzeba uważać. Wystarczy chwila. Dobrze, że ostatecznie udało się tobie "wyłowić" te koło!
Co do liczenia zębów, to Michaś otworzy buzię na żądanie, także nie mam takiego problemu. Z resztą jak leży na przewijaku, to też można zobaczyć/policzyć ząbki.
Michaś już teraz nie odstępuje mnie na krok, a po wakacjach nie wracam już do pracy.
Gorzej chyba będzie jak przyjdzie mi rodzić i chłopaki będą zdani tylko na siebie...
uuu...:oo:
Margaritta - niestety nie umiem Tobie doradzić w tej sytuacji.
Margaritta pisze:
Zazdrosna jest o Niki strasznie- tłumacze jej na 1000 sposobów,ze kocham je tak samo.Czasem jak jej Niki zajedzie za skóre:sorry2: a potrafi:tak: to Martysia pusci taką wiązankę słów,ze jest mi przykro tak,ze hej... Nie mam na mysli tu przeklinania- bron Boze- to sie nie pojawia,ale takie fantazje roztacza ,ze:no: macie jakies pomysły co z tym fantem zrobic.Moze jakaś super niania:sorry2::-D A moze to taki wiek:dry: sama nie wiem.Zastanawiam sie czasem gdzie popełnilam błąd w jej wychowaniu....nie jest to codzienne jej zachwanie,niemniej jednak coraz czesciej sie powtarzajace...
Ja już Michasia nie nawilżam po kąpieli. Przez pierwsze 6 miesięcy był kąpany w Oilatum i "nie weszło nam w krew" dodatkowe oliwkowanie.
Podróż w samolocie minie Wam bardzo szybko i myślę, że i malutka się zdyscyplinuję. Będzie dobrze.:wink: A co do mleka, to na pewno coś znajdziecie.
Zytka - my jesteśmy umówieni na szczepienie 28 lipca, po urlopie.:blink:
patrysia, Gosia 78 - dziękuję. U mnie wszystko dobrze... to znaczy robie swoje i się nie rozczulam. Nie mam czasu. Michaś jest za bardzo absorbujący, a m wiecznie nie ma. Teraz rozumiem dziewczyny, które mówiły, że "druga ciąża całkowicie się różni od pierwszej".:rolleyes2: Nie leżę już tyle w ciąży ile z Michałkiem, no i nie udało mi się zwolnić tempa - po prostu nie da rady. Ale jestem dobrej myśli.
moniamonis - jak to... czarny język?!!!:szok::szok::szok: Co lekarz powiedział????:confused:
kropecka - witaj po dłuuugiej przerwie!:-D Tak myślałam, że dzieci i BUDOWA nie dają Tobie usiąść przy BB. Domek prezentuje się pięknie! :tak:
Trzy dni na Woodstock bez dzieci!
Wow! Ale będzie zabawa - super, tylko pozazdrościć!:rolleyes2:
Syneczki2 - jak myślicie, kiedy skończycie budowę?
lileczka - fajnie, że się pokazałaś!:-D Co do mówienia, to mój Michaś mówi tyle co Twój Oskar.;-)

Zastanawiam się, co z naszym (lutówek 2008) spotkaniem. Miało być w czerwcu.

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
Ostatnia edycja:
Ja tylko na chwilkę po raz kolejny dać znać że u nas wszystko ok. Mieliśmy śmigać nad morze od piątku ale pogoda masakra zrobiła i cóż prognozują taką na cały weekend więc nici z wyjazdu poczekamy do kolejnego. Ważne że dzieci z moimi rodzicami tam sa i jodu wdychają :tak: Ja przynajmniej nadrobię i mam więcej czasu niestety do pracy :baffled:
anna ajra my sie nie budujemy nam wybudowali blok ;-) tylko że tak sie guzdramy ale metraż naprawde spory więc prawie jak wolnostojący.
Odezwe sie wieczorkiem i więcej napisze.
 
Witam sie i ja
Zabiegana zalatana ale teraz wolne do 17 lipca wiec siedze w domku i nadrabiam zaległości domowe a to ze starszymi do stomatologa i ciągle cos:tak:
anna ajra jazdy jeszcze mam jeszcze zostało pare godzin. Cieszę sie że podobało Ci sie jedzonko Bartusia mam jeszcze jak je spagetti to dopiero był ubaw:-D poszukam i wgram żebyście mogły sobie poogladać mojego żarłoka:-Ddzis rano jadł na sniadanko jajecznice ten to ma ten spuścik dna brak:tak:ale na zdrówko.
dawna cleo u mnie Kuba jak widzi jak Bartek je sam nie wiem czy mu zazdrości ze wszyscy go chwala i tez zaczał jeśc wiecej co mnie bardzo cieszy


Dziewczyny pozdrawiam Was wszystkie goraco:-D:tak:
 
reklama
dziewczyny witajcie po malej przerwie.....
Ale ostatnio jakos nie bylo czasu...
dzis mielismy ostatnie szczepienie Sewka a w styczniu (miesiac w ktorym bede rodzic) mamy bilans 2 - latka mysle z e urodze w miare szybciej wiec od razu pojde hurtowo na pierwsze szczepienie dzidzi i na bilans :-D
no a tak poza tym to u mnie ostatnio caly czas pogoda byla wiec korzystalam z mlodym....
jak nie basen to piaskownica i potem kladlam sie spac..... :dry:
jakos za krotki ten dzien :sorry2:
hmmmmmmm co chcialam jeszcze napisac... :confused:
myslalam o Was :tak:
dzisiaj nie ma pogody od rana albo i od nocy leje :wściekła/y:
Wywołana do odpowiedzi melduję się że żyję :)

kropecka - no to udanych planow na wakacje a szvczegolnie tych bez dzieci :tak::-D no i fajnie ze sie odezwalas :cool2:

Gosia78 - napewno moj m bedzie na urlopie :tak: zreszta wiem po Sewku ze obojetnie nie bedzie przechodzil obok dzidziusia napewno bedzie mamusi omagal wiec i w nim bede miala poparcie :-D:-D:-D

anna_ajra - no to fajnie ze moglam przypomniec o szczepieniu :-D:-D:-D no i bys sie pochwalila brzusiem :-D chyba ze ja cos pominelam :sorry2: nagralabym Sewka i nagram ale nie wiem czy wstawie gdyz nie wstawialam jeszcze filmow :baffled::dry:

lileczka kope lat kochana jak fajnie ze sie odezwalas :-)

przyszlirodzice - ja czuje sie dobrze....... wlasnie dzis musze dzwonic do lekarza bo mialam miec wizyte na lipiec ale nie wiem czy da rade bo on ma duzo pacjentek :sorry2:
 
Do góry