Lutowki-Marcowki 2010 z Warszawy

[karlika_]

Po Twojej opinii meganne zaczęłam się zastanawiać nad Inflacką. Gorzej kiedy poczytasz te opinie na forach internetowych o opryskliwych wręcz chamskich zachowaniach położnych. :-( To odstrasza. Poważnie zaczynam myśleć o opłaceniu położnej na ten dzień. Czy jest taka możliwość na Inflackiej. A może masz jakieś namiary na kogoś godnego zaufania. Pozdrawiam
​

 

[meganne]

słuchaj ja sie nasłuchałam także... ale poszłam sama do szpitala i rozmawiałam z dziewczynami już wychodzącymi.. oczywiście opinie są różne jedne są zachwycone, inne nie koniecznie... ale większośc Pań z którymi miałam okazje porozmawiac nie miała nic do zarzucenia ( no ewentualnie na opiekę poporodową). Słuchaj co do wynajmowania położej to mi moja dr ( która tam pracuje) powiedziała tak: nie ma sensu wydawac 1,5 tys na położną, wystarczy wydac 500 - 600 zł za prywatny pokój do porodu, a w tedy raz masz najlepszą opiekę jaką możesz tylko dostac ( w tym położną), dwa masz ciszę i komfort że możesz rodzic z mężem , sama jak wolisz... ale nikt ( w sensie inna pacjentka ) nie leży koło Ciebie i nie wrzeszczy. Czyli dostajesz lekarza plus położną.....
ja Ci kochana powiem, że ja jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży to zaczęłam zwiedzac szpitale, i łapalam wychodzące pacjentki. I tak na karowej słyszałam też dobre opinie ( ale standardowo nacinają) a na Św. Zofii mają super aparaturę, anestezjologów ( tylko mają parcie na poród naturalny i nawet jak się bardzo męczysz i twoje dziecko też to jak się znajdzie lekarz który się uprze to na siłę z Ciebie dzieciaka wyciągną "naturalnie"). jak jesteś z Wawy i nie masz wielkiego brzucha to podjedz sobie do kilku szpitali i obejrzyj.

 

[karlika_]

Będę chyba rodzić w IMiD na Kasprzaka. Mam kontakt do położnej, od mojej ginekolożki. Mam nadzieję, że nie będzie za późno na umówienie się na opiekę podczas porodu. Wybiorę się jeszcze obejrzeć oddział. Chcę coś zdecydować, bo mam dość już rozmyślania. Tyle jest opinii o każdym ze szpitali, że trudno się zdecydować. Każdy radzi coś innego. Ciężka sprawa.

 

[Kwoka]

Jak obejrzysz blok porodowy, to daj znać, jak tam oddział wygląda i ogólnie jakie wrażenie, dobra?

 

[karlika_]

Pewnie. Trzeba tylko w końcu się tam wybrać :-). Na szczęście jestem teraz na zwolnieniu. Muszę się koniecznie zmobilizować.

 

[karlika_]

Nie wiem, jak inne Lutówko-Marcówki, ale ja witam? I czekam na Twoje spostrzeżenia i opinie. Każdy nowy punkt widzenia przyda się. :-)

 

[Suri_30]

Paulka, no pewnie, wpadaj do nas jak najczesciej:-)
Karlika, kto wie moze sie spotkamy na porodowce, bo ja tez planuje urodzic w IMiD, a terminy widze, ze podobne mamy

 

[karlika_]

Suri_30 ja chyba zdecyduje się na IMiD, ze względu na opinię mojej ginekolożki. Wprawdzie nie pracuje tam obecnie, ale był to ostatni szpital, w którym pracowała i poleca. Nie byłam jeszcze oglądać oddziału.
Myślisz, ze jest szansa dostania się tam z ulicy? Czy Ty osobiście będzie decydować się na indywidualną opiekę położnej w czasie porodu?
Bardzo boję się porodu i chyba dlatego odkładam wizyty w szpitalach oraz fakt podjęcie ostatecznej decyzji o jego wyborze.

 

[Suri_30]

Karlika, no ja wlasnie nie wiem jeszcze co do poloznej. Dowiadywalam sie i jest to 1000zl i to tylko za opieke podczas porodu (do tego 700 znieczulenie), a po juz nie. A przeciez podczas porodu i tak sie beda musieli mna zajac, czy chca czy nie. Ale z drugiej strony pewnie miejsce byloby zagwarantowane. Sama nie wiem. Ja tez sie obawiam porodu i przede wszystkim tego, ze moge zostac odeslana do innego szpitala.

 

[karlika_]

Suri_30 a czy Twój lekarz pracuje właśnie w IMiD?? Co Cię skłoniło żeby zdecydować się na Instytut? Bo ja czytałam różne opinie, że warunki sanitarne takie sobie, a sale porodowe i poporodowe kilkuosobowe. Mnie przekonuje moja lekarka, a ponieważ nie mam rozeznania w warszawskich szpitalach na jej opinii mogę się oprzeć. Wprawdzie jeszcze tam nie byłam i nie widziałam, więc nie mogę się wypowiedzieć Do szkoły rodzenia też nie będę tam chodzić.
Chciałabym umówić się z położną, aby mieć pewność, że ktoś się mną zaopiekuje, jak zacznę panikować. :-). Myślisz, że bez wykupionej położnej mogą nas odesłać??