reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Luty 2012

isia właśnie pomijając to co tam napisałam to jednak odczułam ulgę, że mogę spokojnie np. obiadem się zająć, wczoraj rozmawiałam ze swoją mamą i ona powiedziała, że też by może z mała inaczej się bawiła ale się mnie boi, kurczę chyba faktycznie zołza ze mnie, ale ze swoją mamą to jednak inaczej, tylko ona też trochę daleko (200 km),

dzisiaj po raz pierwszy mała dostała marchewkę, i nawet bardzo nie pluła, a że łyżeczkę już zna od dawna to szeroko otwierała buzię,

w którymś momencie przesadziłam z tym cycowaniem, bo teraz Kinia nie chce jeść z butelki, codziennie daję jej butlę to może zaskoczy...
 
reklama
Ja porody w sumie dobrze wspominam, chociaż bolało jak cholera:angry:
Pierwszy długi I okres w II trzy parcia i Ania na świecie, teraz I okres szybki od 10 do 14 znośny i już myślałam, że super będzie za to II okres ponad dwie h próniociąg i sala operacyjna w pogotowiu:baffled:
Isia zastanawiałam się zawsze, jak śmierdzi skunks, do czego to jest podobne? Zapachy chaty murzyńskiej też nie znam;-)
Aniu a dlaczego chcesz przekonać do butelki?
 
trochę na inny temat, bo czytam właśnie art na temat żywienia niemowląt. zastanawiam się nad kaszką dla młodego... nie chcę podawać tej na mleku modyfikowanym ani tej z cukrem, więc jaką? :confused2: w sklepach są albo na mm, albo z cukrem. z drugiej strony nie chcę też ściągać mojego mleka, to na czym kaszkę zrobić? na wodzie? a to tak idzie? i czym ją podać, bo butelki u nas nie funkcjonują :baffled::baffled::baffled: zielona jestem, pomocy!

edit
rehabilitacja działa, młody ciągnie głowę do siadu! a ćwiczymy dopiero niecałe 2 tyg. uffffffffff
 
Sprite - lutowki Holle polecaja, jest jeszcze jakas duga czeska tansza, rozrobisz na wodzie, dodaj do marchewy np, jak eksponujesz na gluten. A jak chcesz tak podac, to albo swoje mleko, albo mm. No i najlepiej gestsze, zeby lyzeczka karmic. Butla tylko mleko, do wody czy soku przyzwyczajaj do kubeczka. Kasze mozesz tez zwykla kupic i zmiksowac. Mozesz kupic platki ryzowe i zmielic i masz z tego kleik ryzowy bez cukru. Kaszke kukurydziana mozna zlobic ze zmielonych chrupek flipsow. A przecier to zblendowane na papke albo przetarte przez sitko warzywka. Dodasz wody i maselka i masz zupke jarzynowa
 
sprite,ja dawalam gotowe kaszki,ale od dwoch dni daje kasze jablana zblendowana z owockiem i mm(moja jest sztucznie karmiona)ale niektore dodaja poprostu swoje mleko.
 
dzięki za cenne podpowiedzi!

trochę dziś myślałam nad rozszerzaniem diety i doszłam do wniosku, że jednak muszę już zacząć. nie wiem, jak nam pójdzie jedzenie z łyżeczki, czy będzie młody wcinał itp., a jak nie?, to co później zrobię, jak w 7 miesiącu już o wiele więcej trzeba wprowadzić i fajnie, jakby już odpowiednią porcję zjadł. jakoś ZA DUŻO na raz jest tam powypisywane :baffled:. i do tego jeszcze ten gluten w magicznej ilości pół łyżeczki. a jak ja niby mam to cholerstwo ugotować?! :crazy: ale mi się namieszało w głowie... pewnie kilka dni i dojdę do wprawy, ale póki co mam niezły mętlik.

polecacie Holle? to kupię. na allegro są jeszcze jakieś Nominal i w opisie napisali, że można na wodzie przygotować. ale dobra, tym się będę martwić później. teraz ważniejszy ten gluten.

a kubczeki macie jakieś specjalne? ja chciałam kupić Doidy cup, ale czy on faktycznie się sprawdzi?




choć jaglana zblendowana, to też dobry pomysł. no i taniej zdecydowanie.
 
Ostatnia edycja:
No wlasnie Nominal. A kubeczek Doidy mamy, ale my jeszcze tylko cyckowe jestesmy :-D W przyszlym tyg konczymy 5 mies i mamy miec szczepienie, to pediatry wypytam. Maciek byl butelkowy, a i schemat troche sie zmienil. Ten gluten np. Mysle, ze za 2 tyg marchewe dam przez pare dni, a pozniej doloze w niej kaszy glutenowej. I z takim dodatkiem powozimy sie dwa mies.
A i jeszcze, na poczatku cyc jest podstawa a inne jedzenie dodatkiem. Nie zastepu jednego posilku mlecznego stalym.
 
Ostatnia edycja:
reklama
no my też całkowicie cyckowi, ale tego jedzenia do wprowadzenia jest tak dużo, a na wszystko są terminy i normy, że ja po prostu nie ogarniam. skończyliśmy 5 miesięcy, więc choć chciałam do 6 karmić wyłącznie piersią, to chyba muszę zmienić plany. do pediatry jutro idę, ale nasza jest taka troszkę wiekowa :-p, więc w sprawie żywienia wolę powołać się na aktualny schemat (dla przykładu od urodzenia uparcie mówi mi o podawaniu herbatki, a po jaką cholerę? :no:).

ale trochę mi rozjaśniłyście, dziękuję :-)


jeszcze tylko mam pytanie, co do pozycji dziecka. mój jeszcze nie siedzi i nawet nie próbuje siadać, więc go nie sadzam. w czym w takim razie go karmić?



tak tak, wiem, że cyc podstawa. chyba dopiero, jak dziecię zjada całą porcję, to wtedy jedno mleko mniej, tak?
 
Ostatnia edycja:
Do góry