emyly
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny 
U nas ostatnio ciężkie dni. Od poniedziałku Igor chorował, okazało się że trzydniówkę tzw gdzieś załapał no i do tego zęby pełną parą (nie ma jeszcze ani jednego) powoli prześwituje lewa górna jedynka. Nocki tak samo ciężkie, pobudki co godzinę czasem częściej i krótkie drzemki w dzień. Do tego wszystkiego mnie też coś bierze.. cudownie :/
Wizyty w toalecie wyglądają podobnie, z młodym na rękach, a kąpiel - do niedawna zapinałam do fotelika i brałam ze sobą, teraz już umie się z niego wypiąć, więc yyy nie mam pomysłu co dalej
Isia - zdrówka dla Tomcia!
Olcia - moje libido spadło do podziemi więc mogę męża udostępnić! Ty jesteś z Tychów, prawda?? to po sąsiedzku
Czas do spania bo nocka taka krótka.
Kolorowych snów
U nas ostatnio ciężkie dni. Od poniedziałku Igor chorował, okazało się że trzydniówkę tzw gdzieś załapał no i do tego zęby pełną parą (nie ma jeszcze ani jednego) powoli prześwituje lewa górna jedynka. Nocki tak samo ciężkie, pobudki co godzinę czasem częściej i krótkie drzemki w dzień. Do tego wszystkiego mnie też coś bierze.. cudownie :/
Wizyty w toalecie wyglądają podobnie, z młodym na rękach, a kąpiel - do niedawna zapinałam do fotelika i brałam ze sobą, teraz już umie się z niego wypiąć, więc yyy nie mam pomysłu co dalej
Isia - zdrówka dla Tomcia!
Olcia - moje libido spadło do podziemi więc mogę męża udostępnić! Ty jesteś z Tychów, prawda?? to po sąsiedzku
Czas do spania bo nocka taka krótka.
Kolorowych snów
. tzn. o te mleko chodzi. ja daje młodemu rano holle z owocami, ale na wodzie. dopóki popijał cycem, to się nie martwiłam, ale teraz zjada większe porcje i już nie chce popić mlekiem (czasami się zdarza, ale nie często). jednak nie o to chcę zapytać. na wieczór przed spaniem dostaje cyca, ale chciałabym wprowadzić kaszkę i to mój problem-z czym? :-
). wiem, że HA tylko dla zagrożonych alergią, bo tak pisze na opakowaniu. i nawet powiedziałam to lekarce, ale ona stwierdziła, że mam spróbować. ja piłam mleko sojowe do kawy, ale po kilku dniach młodego wysypało, więc wolę już nie ryzykować z sojowym.