Luty 2013

[martuszka5]

Aga J, Blekinge- ja na trądzik przemywałam wodą i krem dexeryl (bez recepty). Ale moim zdaniem to po prostu musi samo przejsc, nie widzę super zasług kremu. Trwało to tak do 3 tygodni. To przemywanie tez nie za czesto robiłam, bo wiecie jak dizen z maluchem wyglada czasu brak nawet na przemywanie

Martik- no i juz sie nastraszyłam

Wasze dzieci to chcą lezec w tych lezaczkach-bujaczkach? Bo wczoraj zrobiłam 4 podejscie felka - wytrzymał 5 minut

 

[Gosia B.]

poli wiązanie chusty nie jest bardzo trudne. kilka razy zawiążesz i dojdziesz do wprawy, a opcji wiązania jest najwięcej jeśli masz zwykłą. no ale to ty musisz wybrać
eve kobieto nie szalej z przesadzaniem do następnego fotelika. miki jak nosił 74 to jeszcze w tym pierwszym się spokojnie mieścił i jeździł w nim kilka miesięcy. tak naprawdę im dłużej w tym foteliku tym lepiej. przesadza się dopiero jak dziecko jakoś daje radę siedzieć. teraz to raczej za wcześnie.

mówiłyście o jedzeniu. to ja tam nadal jem wszystko. po smażonym małemu nic nie jest. jedynie martwi mnie wysypka, ale skoro oceniono, że to nie alergia to nie panikuje. tak sobie właśnie przypomniałam wczoraj, że Mikołaj też miał wysypkę i zrezygnowałam z nabiału i jak się okazało niepotrzebnie. jak zeszła mu wysypka to zaczęłam od razu jeść znowu wszystko co mleczne, a wysypka już nigdy nie wróciła.

 

[martik77]

martuszka- nie "strasz" sie, bo bede miala wyrzuty sumienia. Szymek lubi siedziec w bujakach, ale pod warunkiem ze maja wlaczone wibracje. I zdecydowanie bardziej lubi hustawke w ktorej mu sie zdazy zasnac na godzine nawet, niz lezaczek ktory jest raczej na krotko- 10-15 min i aktualnie stoi w lazience i sadzam go w nim kiedy ide pod prysznic lub ogarniam pranie.
Poli- tak jak Gosia napisala- wiazanie chusty nie jest takie trudne, ja bylam wczoraj przerazona kiedy rozpakowalam moja i zobaczylam jaki to kawal materialu do opanowania jest, ale nie bylo tak zle. A dzisiaj juz calkiem sprawnie mi poszlo.

 

[paol1nka]

Cortina- 100ml? ręcznie? na luzaku? woooooooooooooooow! ja też tak chcę!!!

 

[barbhp]

Cortina- 100ml? ręcznie? na luzaku? woooooooooooooooow! ja też tak chcę!!!

Ja też tyle odciągam na zwykłym laktatorze ręcznym z pompką i to po karmieniu. Mam nawał pokarmu i nie wiem co robić, nie chcę odciągać za dużo żeby cycki się nie przestawiły że mały tyle je, ale czasami już nie mogę wytrzymać a jak go przystawiam to mleko aż tryska

 

[paol1nka]

nieźle, to chyba przestanę się mordować... Za tydzień wizyta u pediatry, zobaczę jak przybiera na wadze. Jedno małe ale ze strony lekarki i będzie: witaj mm...

 

[Lorena]

dostałam antybiotyk muszę wprowadzić sztuczne karmienie na tydz

kaja.m a nie mogłaś dostać antybiotyku, który można brać przy karmieniu np. Zinnat, Augmentin, Duomox???? ja brałam te antybiotyki przy odmiedniczkowym zapaleniu nerek teraz jak karmiłam i były specjalnie dobierane tak żebym nadal mogła karmić.

 

[barbhp]

kaja.m a nie mogłaś dostać antybiotyku, który można brać przy karmieniu np. Zinnat, Augmentin, Duomox???? ja brałam te antybiotyki przy odmiedniczkowym zapaleniu nerek teraz jak karmiłam i były specjalnie dobierane tak żebym nadal mogła karmić.

A dziecku nic się nie działo? Ja po porodzie miałam stan zapalny w ranie po szyciu i dostałam amotax, niby też bezpieczny, ale małego bolał brzuszek i robił dziwne kupki więc szybko odstawiłam i wszystko przeszło, ratowałam się innymi sposobami.

 

[MegiPegi]

barbhp podziel się ze mną, a raczej moim Synkiem, swoim mlekiem! u mnie kryzys laktacyjny trzeci dzień moja mleczarnia nie wyrabia i na noc wspomagam się mm, chociaż dziś już i w dzień musiałam dać butlę nie wiem co robić... piję herbatkę wspomagającą laktację, ale ni ciula diety nie zmieniłam, nie wiem czemu tak ;(

 

[a.m.g.]

oj kurcze 100ml to ja wczoraj przez cały dzień uciułałam 80 ml, które mała zjadła na śniadanie po dwóch cycach. Bojciu dziewczyny robiłyście coś czy tak poprostu macie ?? Mam nadzieje że mnie kiedyś też to spotka bo właśnie delektuje sie karmii (swoją drogą bleeeeeee)

Zanetka_22 nocka bardzo ładnie przespana co prawda wstała dwa razy na karmienie ale szybko poszło ! Dzisiaj natomiast moja kruszyna spała od 11.55 do 17.45 i to tylko dlatego że ją obudziłam, dodam że była u dziadków do 15 i nawet się nie przebudzila jak ją ubierałam. Ponownie zasneła o 19.30, naprawde aż się boje kiedy da popis w nocy ale póki co odpukać.

Wszyscy mówią że jak dziecko tyle śpi znaczy się zdrowe :-) gdzieś wyczytałam że podczas snu rozwijają się komórki mózgowe to moje królowa Magdalena będzie mega mózgiem. Narzekać jednak nie będe bo ....... mam czas na wszystko.

Mnie łapie przeziębienie, wiecie może czy jakieś gripexy i tym podobne wynalzki są dla kobiet karmiących ??