Nutka ja ciagle kapie malego w oliatum, ale dolewam troszke Johnson Baby Bedtime Bath, bo tak ladnie pachnie))
Ale u nas dzisiaj pada, trzeba sie znowu z folia na wozek przeprosic:-)
Dziewczyny zaczynam sie oswajac z mysla, ze musze w koncu ruszyc d*** z laweczki i cos zaczac robic)) Tak ze od 01.07 przechodze na diete i zaczynam cwiczyc heheh- takie sa plany
![]()
oszalałaś?
zostawisz mnie na tej ławeczce tak samą biedną tak daleko? 

u nas dzisiaj pogoda ładna.
my po szczepieniu. dzielne dziecko zapłakało na moment jak już lekarka wyciągała igłę z drugiego (i ostatniego) wkłucia

my kąpiemy Julka w oilatum. jak ktoś ma problem z ciemieniuchą to polecam na noc posmarować wazeliną. działa cuda
Jedyne niepowodzenie na razie to kaszka, zaczal plakac po drugiej lyzeczce i tylko butla w ciup go uspokoila
I uwielbia chrupki kukurydziane! Dostaje taka jedna na dzien, rozplywa mu sie w ustach wiec on sobie siedzi, trzyma ja w lapce i tak z 10 minut sobie ja palaszuje

mówią że duża, dla mnie to mały okruszek
ma jej mega duzooo ostanio, ale walczy dzielnie umie odkaszlnac ;-) 
A umnie odwrotnie- ja sobie rozszerzam diete a cwiczen zero.....