reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

Ja jak się dowiedziałam miesiąc temu, że będzie Antoś, to od razu od lekarki pojechałam z M na zakupy :-)

Jolek prezentem będzie wyjście do teatru w sobotę i możliwe, że jeszcze kolacja, ale to mama sama zadecyduje na co ma ochotę. A dziś będzie dobre jedzonko (najlepiej niezdrowe) i miła rodzinna atmosfera. M kupi jeszcze balony, serpentyny i inne jakieś śmieszne ozdoby.

Mój kot śpi od wczoraj cały czas, co kilka godzin się przejdzie po domu, coś zje i dalej spać. Ja nie wiem jak ona tak może i nic jej nie przeszkadza, ani telewizor, ani pies, nic kompletnie :)
 
reklama
chyba będe musiala wizyte w sklepach przelozyc na jutro. straszna mgla:( mowia tylko o wypadkach. moze jutro bedzie lepiej:) bo jutro to juz nie ma odwrotu:):):)
 
Witam i ja:)
mandrzejczuk - co za historia, ja też się wzruszyłam czytajac Twój post. Dobrze że wreszcie siostra przejrzała na oczy.

hmm.. tak piszecie o tych zakupach dla dzieciaczkow ja nie mam jeszcze nic dla mojej kruszynki :( Po pierwsze ze nie wiem w jakic kolorach kupowac, a takie uniwersalne nie do konca mi sie podobaja... Pocieszam sie tym ze napewno sporo fajnych ciuszków dostane od szwagierki po jej zeszlomajowym synku, bo juz czekaja na mnie w pudlach u niej w pokoju:) Tyle ze jak to bedzie fasolinka a nie fasolek to znowu tylko te unisex sie nadadza, ale co tam:)

Oj musze sie zebrac i isc prysznic umyc bo wlasciwie tylko to mi zostalo do zrobienia przed swietami. Ale nieznosze tej kabiny myc na sama mysl o tym szlak mnie trafia:wściekła/y:
 
Ja też na razie nie kupuję. Muszę wylukać co ta moja siostra po swojej małej chce mi oddać a potem będę kupować.
 
Oj widze, ze wzielyscie sie za zakupy dla maluszkow :) ja nie moge sie doczekac kiedy dowiem sie, co w sobie nosze wtedy bedzie mozna zaszalec. Myslicie ze juz powoli czas na wozek i takie tam? Ja myslalam, zeby czegos poszukac teraz, bo moga byc dobre oferty.
 
Ja wózek i lozeczko muse zostawic na sam koniec:( mieszkamy z M. w jednym pokoju u tesciow i mozemy sie nie pomiescic:) ale damy rade:):)
 
My już w październiku znaleźliśmy wózek ale kupimy dopiero w marcu albo kwietniu, ale mamy już model wybrany. Ja namówiłam M, żeby pochodzić po sklepach teraz póki jeszcze się nie toczę i w miarę sprawnie się poruszam, popytać specjalistów i wybrać coś co nam odpowiada. Potem wróciliśmy do domu i znaleźliśmy w necie polowę tańszy ten wózek ze wsyztskimi peirdołami do niego typu folie od deszczu, torba, adaptery do fotelika samochodowego, żeby móc też go zainstalować na stelażu wózka. W sumie to moi rodzice chcą nam kupić wózek, ale pierwszeco, to zastrzegłam sobie prawo wyboru i wyznaczenia wózka, bo wiem jaki jest mi potrzebny na te wiejskie wertepy (bo my do Wrocławia mamy 300 metrów, a jesteśmy wieśniakami :-D). Tak się tylko zastanawiam czy kupować taki 3w1 czy lepiej każdą część osobno, bo gondolką pojeździmy może pół roku, a spacerówkę to już na następną zimę dopiero i nie wiem czy kupic komplet i niech leży i czeka, czy pojedynczo. A Wy co myślicie?

Wcinam właśnie pyszną mega wielką drożdżówkę z masą kruszonki i lukru i popijam kawusię z miodem, ale pychotka :-)
 
ViKamciaG Hope ahaha ,no ja tezsie lenie ! chociaż juz mniej ale na poczatku ciąży to aż się bałam a jeszcze w tym czasie farbowałam włosy.Wiem że zwierze lnieje ale jakos zawsze uzywałam słowa że się leni i tak zostało jaka pani taki pies!!!
Madrzejczuk może magia swiąt w tym czasie ludzie sobie więcejbiorą do serca i inaczej się mysli :-)
A ja od rana zasmarkana ,głowa mnie boli dziewczyny też przeziębione a w sobote małą ma urodzinki i tym razem party w domu juz widze ten bajzel !siostra wpadnie i w niedziele moja setka!
 
reklama
Czeeść! A u mnie prawie koniec pakowania :) Pisałam wcześniej, że przeprowadzamy się z narzeczonym z Warszawy do Poznania... Już jutro, po ponad 5 latach bycia tutaj, dziwne uczucie:) Zobaczymy jak mi się będzie mieszkało w Poznaniu, no i będę też miała bliżej do swoich rodziców, ulala:)

Ciągle zmagam się z bólem gardła, tantum verde wydaje mi się słabe, no nic będę musiała dłużej się leczyć. Do tego gęsta wydzielina z nosa utrudnia mi oddychanie w nocy, bo w dzień jest ok. Wiem, że kobietom w ciąży zdarzają się krwawienia z nosa, ale dziś to mam istny najazd indian! Mam nadzieję, że to jest normalne, ech...

Miłego dnia życzę:)
 
Do góry