reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Maj 2012

Mysio - mój namiętnie kłóci się ze swoją matką, 3 razy w tygodniu co najmniej. Ja się nie mieszam, stoję z boku i albo śmieję się pod nosem, albo - jak już noże latają i ogólnie się sypie to i owo, to wkładam buty i spadam na zakupy :-p
 
reklama
Ha, takie butiki są najlepsze ;-) Ja zwiedzam takowe w piątki, 50% taniej niż w czwartki, a od poniedziałku to hoho, jaka promocja ;-) Dzięki za przypomnienie, jutro się przejdziemy polować na jakieś cieplejsze ubranka, bo Pani Jesień idzie, już słychać szelest kroków ;-)
 
Ja mam takie 3 ulubione butiki z ciuchami dla młodego - kupuje mu rozmiary 74+ bo wszystko do tego rozmiaru mamy, dostalismy zanim młody się urodził. Jak pójde do pracy nie będę miała czasu na buszowanie w wieszakach, więc teraz sie wyżywam. No a dla siebie mam jeden ulubiony, ale tam powyceniane wsio - bluzki po 25 jak leci:) Dzis sobie kupiłam tam bluzke na ślub brata - była przeceniona z 25 na 8 - normalnie szał:) A tak w ogóle to kupiłam sobie na ten slub sukienke, ale wczoraj mierzyłam ja bo chciałam buty dopasować i młodemu sie jeść zachciało, no to dawaj matka, zdjełam kiecke i karmię... I mnie mysl naszła... No tak, laska, a jak Ty masz zamiar go karmić tam, na tym slubie całym?? W gaciach?? Panna młoda mnie zastrzeli, że jej uwagę gości podkradam:))) Tak więc do samego USC ide w kiecce a potem się przebiorę w ekstra ciuch za 8PLN:)
 
:-D

Jakiś miesiąc temu kupiłam sobie kieckę (a jak, dużo nie ważyła :-p), rewelacja. Super brzucho pociążowe maskuje, leży bosko, akurat na koniec lata/jesień. I już w domu, po wypraniu i wyprasowaniu zakładam i co? I założę ją jak małego karmić skończę bo nijak cyca przez ten stójkowy dekolt nie wyciągnę :-D
 
Hehe, dlatego nie karmię piersią :-p nie no, podły żart z mojej strony, ech :zawstydzona/y::-( chciałabym Wasze dylematy...

Flaurka - kiedy masz to weselicho?

Ja też muszę odwiedzić to i owo - wymiana garderoby potrzebna od zaraz... ale zaszalałam z kosmetykami, mam nadzieję, że mąż się nie dowie jak baaardzo :-p
 
anik - za tydzień

Co do "zaszalałam z kosmetykami":

Żona do męża:
- Musimy oszczędzać pieniądze, od dzis koniec z piwem
No i piwo się skończyło a tu mąż nakrył żonę na tym, że wydała 100 zł u kosmetyczki i burczy:
- To ja piwa nie mogę bo bieda, a Ty na kosmetyki to masz??
Żona się broni:
- Ależ kochanie, ja to robię, żebym była ładna dla Ciebie.
Mąż:
- A ty myślisz dlaczego ja piję piwo??
 
Hehehe anik. się śmiej, ale rozważałam podawanie małemu kilka razy mm po to, żeby móc założyć tą kieckę :-D ...co szafę otwieram to mi za nią smutno ;-)

Ehh kopnijcie mnie w zadek, żebym spać poszła :-D Mały śpi, a mnie wreszcie brzuch przestał boleć i przez to, że się tak dobrze czuje, to mogłabym góry przenosić.. a nie spać. Jutro będę zombie...
 
... Flaurka poprawia sznurowadła w wypastowanych na glanc glanach, bierze rozbieg i kopie z półobrotu (godnego samego Chucka Norrisa) w wypiety zadek, odziany w fajna kieckę ze stójka...


Proszę bardzo:))
 
reklama
Ale tu wesolo :)

U mnie Tez kiepsko z ubraniami... Najgorzej na jakas okazje, bonormalnie to monotematyczna w ubiorze jestem - 3 podobne do sie bluzki z dzianiny z wycieciami do karmienia i oczywiscie w poprzeczne prazki, jakby innych wzorow dlaciezarnych i karmacych nie bylo!
W dodatku jeszcze zapodzialam jeden worek z ciuszkamidla dziecia i u niego tez posucha. Mam pelno bodziakow i jakies pajacyki, a na wyjscie do ludzi klopot. Maz dzis przyniosl karton, w ktorym bylam pewna, zejest ten worek i zabawki. Zabawek pareowszem, alejeszcze nie te, a ubranka tylko za duze...
 
Do góry