reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Maj 2012

kugela - wcześnie się uczy, nie ma co :D mój dzisiaj dusił ośmiornicę, a od dwóch dni namiętnie usiłuje odgryźć mi nos... :p skok się u Ciebie już skończył, czy dalej sobie skaczecie?
 
reklama
Pieszczoszka - z doświadczenia zawodowego, jak będziesz tą paczkę wysyłać to uważaj na wagę 5kg - lepiej daj mniej troszke, bo jak paczka bedzie ciut cięższa to ją w areszcie cofną, nie bawia się w szczegóły, a ważą każdą. Widziałam juz sporo cofniętych paczek i zdenerwowanych ludzi, którzy je odbierali.

Katasza - no no, kujonka:)) We wtorek ich zmasakruj:)


Yolanta - spokojnie, mój zabawki uzywa, ale i tak nie ma to jak obudzić matkę grzebiąc jej paluchem w oku albo ćwicząc rowerek pietami po jej nabrzmiałych po nocy cyckach - młody zasypia w łóżeczku a potem przy któryms karmieniu urywa mi się film i zasypiam z nim, a rano od Leszka sie dowiaduję ile młody z nami spał. No i te pobudki z nim sa super - młody zawsze któremuś staremu przywali i oczywiście sie cieszy przy tym, bo w końcu ktos raczył wstać i się dzieckiem zainteresować.


Moje dziecko chyba ze skoku rezygnuje, bo dzis tylko jedna akcja - zasnął ok 17 i po pól godzinie pobudka z ryyyyykiem. I chyba z 10 minut uspakajaliśmy, chichrając się jednoczesnie, bo młody ryczał i sie śmiał na zmiane - szalony. No i jak go w końcu uspokoiłam to Leszek kichnał - i apiać od nowa - ryyyyyk. Teraz leży na narożniku z ojcem i dojrzewaja obaj do kąpania - młody maltretuje smoczka a stary usiłuje go przekonać, że te gryzaki co mu dziś kupił sa fajne - młody gardzi. A mówiłam mu, że młody lubi gryźć takie miękkie rzeczy, jak na przykład mój palec, to ojciec pożałował 22 PLN na żelowe kółka i kupił (kolejne) plastikowe kółka. Zaraz sam je będzie żuł, z takim zaparciem potomka przekonuje, żeby ich używał:))) Bo jego racja musi być najbardziejsza;)
 
Kilolek - witaj w klubie marudnych bobasów. No i tak po prostu na siebie wpadłyśmy - mamy ta sama przychodnię a spotkałysmy się pod najmodniejszym butikiem w Zielonej Górze;)
no tak gdzie się mogły dwie baby spotkać!

Mój właśnie zasnął, uśpiłam na rączkach oczywiście, przy dźwiękach kołysanki... :-p także zasiadam dalej do pisania, bo już mam dość - im bliżej końca, tym bardziej mi się nie chce :oo2: no nic, nikt za mnie nie napisze (a szkoda, chociaż zakończenie :-p:-p).
oj ja miałam tak samo. A najtrudniej byłozczytać ja po napisaniu. I niestety nie udąlo mi się. A. ją zmęczył szukając bledów, w temacie nie był, wiec kilka merytorycznych błedów pozostało ale ja naprawde nie mogłam juz mi sie cofało jak to czytałam i od razu spac mi się zachciewało (taka była ciekawa)

Flaurka przynajmniej sie nie zmarnują jak ich ojciec pouzywa
 
anik - skaczemy, skaczemy :oo2:

Yolanta - nie mysl, ze u nas tak rozowo - wczoraj probowal mnie ugryzc w szyje jak najbardziej doswiadczony wampir :szok::-D

Pieszczoszka - u Ciebie same atrakcje jak widze :sorry2: Szerszenia pozbadz sie tak samo jak osy tylko 1000 razy tak przy tym uwazaj, bo jak capnie to 1000 razy tak boli (wiem, bo mnie dziabnal kiedys cholernik :wściekła/y:) :szok:

AS - lakier? tak okrutnie obchodzisz sie ze zweirzetami? :szok::-p
 
reklama
Dziewczeta,
humor mam niezaciekawy,chcialabym moc zwalic to na pogode bo wlasnie pada,ale to nie to.Sprawy w PL sie pogmatwaly,byc moze nie dojda do pozytywnego skutku.No niedobrze sie dzieje:-(Jedyne co mi pozostaje to trzyma kciuki i Was tez o to prosze.
V nadal goraczkuje-juz 2xdostala na zbicie,ale poza tym jak zawsze wulkan energii,za to Leo spadla samemu goraczka,ale kicha(chyba nos mu odpadnie) i od poludnia przesypia budzac sie na jedzenie i dalej idzie spac,chociaz mial przerwe 15minutowa na zabawe z mamusia-zalotnik maly,uwielbiam go :o* jak sie tak slodko zachowuje,przytulajac sie do mnie - i jeszcze raz powiem,BOGU dziekuje za moja Rodzinke,a reszta to tylko dodatkowe sprawy(choc nie zaprzecze,dalyby nam troche spokoju i mniej zmartwien na pewien czasu).
Ide wiec zajac sie niespiaca czescia Famigli,dobrej nocy...pojawie sie w lepszym humorze,ale nie obiecuje kiedy,wpierw musze wyjasnic sprawy.
SLODKICH SPOKOJNYCH SNOW MAJOWECZKI!!!
 
Do góry