natalka1704
Fanka BB :)
a ktos wie co z carmella sie dzieje ?? juz troche czasu jej tu nie bylo i tak sie wlasnie zastawiam ...
reklama
anik.
Mama Krzysia :)
Kegla ćwiczę... jak sobie przypomnę 
nudności odrobinę ustąpiły, ale i tak nie jest dobrze, nie wiem, czym to jest spowodowane 
Zaczynają mnie nachodzić głupie myśli, że to może przez moje ciśnienie, ale mierzyłam rano i miałam 135/88, więc w normie się zmieściłam...
Słodkiego też nie jem makabra...
nudności odrobinę ustąpiły, ale i tak nie jest dobrze, nie wiem, czym to jest spowodowane Zaczynają mnie nachodzić głupie myśli, że to może przez moje ciśnienie, ale mierzyłam rano i miałam 135/88, więc w normie się zmieściłam...
Słodkiego też nie jem
makabra...
Mysiochomis
:*
Hej Dziewczyny 
Widzę że dziś noc ciężka u większości... ja po wczorajszych spacerach padłam i spałam do 6.00. Ale widok za oknem (śnieg i szaruga) po wczorajszym cieplusieńkim i słonecznym dniu sprawił że położyłam się dalej i kimałam do 7.40. Później posiedziałam (a raczej chrapałam ) na wykładzie 3h... no i z powrotem do domku. na 18.30 śmigam do szkoły rodzenia. Dziś niestety sama :/ i szkoda bo Ciacho nie obejrzy porodówki no ale co zrobić...
ćwiczenia mięśni kegla robię właśnie w SzR. to są właśnie te ćwiczenia które mnie wykańczają :O no ale robię je od dawna już bo mam problem z trzymaniem moczu.
Ja mogę włożyć pod biust całą dłoń... mimo tego że biust mój jest okrutnie nisko położony...
Pozdrówka :*
Widzę że dziś noc ciężka u większości... ja po wczorajszych spacerach padłam i spałam do 6.00. Ale widok za oknem (śnieg i szaruga) po wczorajszym cieplusieńkim i słonecznym dniu sprawił że położyłam się dalej i kimałam do 7.40. Później posiedziałam (a raczej chrapałam
) na wykładzie 3h... no i z powrotem do domku. na 18.30 śmigam do szkoły rodzenia. Dziś niestety sama :/ i szkoda bo Ciacho nie obejrzy porodówki no ale co zrobić...ćwiczenia mięśni kegla robię właśnie w SzR. to są właśnie te ćwiczenia które mnie wykańczają :O no ale robię je od dawna już bo mam problem z trzymaniem moczu.
Ja mogę włożyć pod biust całą dłoń... mimo tego że biust mój jest okrutnie nisko położony...
Pozdrówka :*
natalka1704
Fanka BB :)
A no i co u martaik ??? dziewczyny dajcie znac .
ja juz po wizycie wszystko w odpowiednim watku
dziekuje za kciuki :-)
ja juz po wizycie wszystko w odpowiednim watku
dziekuje za kciuki :-)
Paula21
Grudzień '07
Witam się i ja!!!
Rano obskoczyłam laboratorium. Tak jak się domyślałam, jestem lżejsza o równą stówkę...
Potem podjechaliśmy do stolicy po wyniki wymazu i cytologii. Wyniki chyba ok!
W drodze powrotnej weszliśmy na drugie śniadanie do mc'donalds. Chapnęłam jakąś niby zdrową kanapkę
i dokończyłam mc'flury który Juli nie smakował co zaskutkowało skokiem cukru... 
Niby nie dużo bo na 146 ale zasypiałam przez to na stojąco, aż zawrotów głowy dostałam... głupia pazerna baba w ciąży... ale warto było...
Jutro do odbioru wyniki... ciekawe jak moja hgb ???
Poza tym to chyba mi się miednica rozłazi albo nie wiem co, ale tak mnie boli ta część kości centralnie pod brzuchem...
to chyba spojenie łonowe...
W poniedziałek mam gina to mu powiem... 
Dla wszystkich majowych mam najserdeczniejsze życzenia z okazji DNIA KOBIET!!!
Zobacz załącznik 444938
Rano obskoczyłam laboratorium. Tak jak się domyślałam, jestem lżejsza o równą stówkę...
Potem podjechaliśmy do stolicy po wyniki wymazu i cytologii. Wyniki chyba ok!
W drodze powrotnej weszliśmy na drugie śniadanie do mc'donalds. Chapnęłam jakąś niby zdrową kanapkę
i dokończyłam mc'flury który Juli nie smakował co zaskutkowało skokiem cukru... Niby nie dużo bo na 146 ale zasypiałam przez to na stojąco, aż zawrotów głowy dostałam... głupia pazerna baba w ciąży... ale warto było... Jutro do odbioru wyniki... ciekawe jak moja hgb ???
Poza tym to chyba mi się miednica rozłazi albo nie wiem co, ale tak mnie boli ta część kości centralnie pod brzuchem...
to chyba spojenie łonowe...
W poniedziałek mam gina to mu powiem... Dla wszystkich majowych mam najserdeczniejsze życzenia z okazji DNIA KOBIET!!!
Zobacz załącznik 444938
Witajcie kochane .My nadal w dwupaku :-):-)
Na razie udało się powstrzymać wszystko.
Jestem już na patologii ciąży i od dziś mam tu laptopa,więc będę zaglądać codziennie do Was .
Aha ,Karolinka przy przyjęciu ważyła już pawie 1600 g ,dostała już 2 dawki sterydów na rozwój płucek .
Inwazyjne leczenie już zakończone.
Wróciłam na leki tylko doustne ,te które dostawałam w domu.
W razie silniejszych skurczy dostaję czapki rozkurczowe ,więc już spokojnie.
mamy sobie leżakować i rosnąć :-):-):-)
DZIĘKI WSZYSTKIM ZA KCIUKI !!!!!:-):-):-)
Na razie udało się powstrzymać wszystko.
Jestem już na patologii ciąży i od dziś mam tu laptopa,więc będę zaglądać codziennie do Was .
Aha ,Karolinka przy przyjęciu ważyła już pawie 1600 g ,dostała już 2 dawki sterydów na rozwój płucek .
Inwazyjne leczenie już zakończone.
Wróciłam na leki tylko doustne ,te które dostawałam w domu.
W razie silniejszych skurczy dostaję czapki rozkurczowe ,więc już spokojnie.
mamy sobie leżakować i rosnąć :-):-):-)
DZIĘKI WSZYSTKIM ZA KCIUKI !!!!!
:-):-):-)
reklama