reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Hej dziewczyny- pogoda dzisiaj wreszcie znośniejsza bo jest ciepło ale na upał się nie zapowiada. My wczoraj poszliśmy na dłuuugi (7 godzinny) spacer do zoo i ogrodu botanicznego a dzisiaj wybieramy się na kolejną wyprawę bo są urodziny Łodzi i dzisiaj będą pokazy magiczne i wielki plac zabaw na głównej ulicy. Jeszcze do teściów na cmentarz chcemy wejść.

Aksmobulka- może nie będzie tak źle jak się maluszek pojawi. U nas poszło gładko ale Ula była jeszcze na tyle mała, że chyba nie trybiła za bardzo jak opowiadałam o dzidzi w brzuszku ;-) Ale jak już przyjechałyśmy ze szpitala to był szał :-)

Paulinka- nie zazdroszczę remontu ale jeszcze troszkę i będzie super :-)

Olisiaa- a co u Was?
 
reklama
hmmm, u nas w sumie nic nowgo, oprocz tego ze wrocilam do pracy, ale nie tam gdzie pracowalam przed wychowawczym, bo tam z koncem roku dostalam wypowiedzenie bo zamykali firme, a wychowawczy mialabym jeszcze do marca, wiec mi przerwali. Od czerwca pracuje w aptece, jestem pomoca apteczna. Jak narazie praca mi sie podoba jestem tylko ciekawa na jak dlugo dostane umowe po stazu. Godzinowo mi bardzo pasuje bo jestem codziennie od 8 do 14 i dwie soboty w miesiacu. Ola do przedszkola chodzi, teraz miala dwutygodniowa przerwe i nie chce mi od jutra wrocic. Placze ze ona do przedszkola nie chce isc, byc moze dlatego ze dobrze z choroby nie wyszla. Jutro jej jeszcze nie puścimy bo w buzi po antybiotyku dostala afty i to ja bardzo boli i caly czas poplakuje nam.
Dziewczyny jak skonczycie to pochwalcie sie waszymi budowami :)
Aksmobulka losowanie zrobcie skoro ciezki wybór z imionami macie. Oprocz Kornelki to ktore imie jest u ciebie na prowadzeniu? albo niech Oliwka wybierze imie dla siostrzyczki
 
Paulinka88 co do drugiej dzidzi to jeszcze jakis rok temu chcialam, ale maz nie chcial, a teraz maz cos zaczynał wspominac drugie to ja nie chce. Ja chcialam jak bylam jeszcze na wychowawczym, pozniej dostalam wypowiedzenie wiec moja mysl o dziecku zostala odsunieta na bok, bo nie mialabym ani macierzynskiego ani wychowawczego, a teraz dopiero co zaczelam prace wiec odpuscilam sobie zupelnie
 
Olisiaa na razie mogę wrzucić zdjęcie z budowy- na ten rok jeszcze zostały okna i drzwi wejściowe, tak jak pisałam wcześniej.
009.jpg011.jpg008.jpg
Zdjęcie frontu, tyłu i poddasza. Działka to na razie pobojowisko ale i tym się zajmiemy z czasem.

A co do drugiego dziecka to ja zaczęłam nową pracę w maju a w czerwcu byłam w ciąży ;-) i w sumie dobrze że tak wyszło :-)
 

Załączniki

  • 009.jpg
    009.jpg
    36,7 KB · Wyświetleń: 52
  • 011.jpg
    011.jpg
    38,1 KB · Wyświetleń: 44
  • 008.jpg
    008.jpg
    25,5 KB · Wyświetleń: 52
Parter ma powierzchni użytkowej ok 95 m2 a poddasze użytkowej ok. 45 m2 bo odchodzą skosy. Garaż też jest w bryle budynku ale go do metrażu nie wliczam.
 
Super, że wrocilyscie. Tutaj na pewno będę zaglądać, na fb nie ogarniałam. U nas wszystko ok. Dominik jest wielki. Beata waży trochę ponad 15 kg a Dominik powyżej 14. Ale wzrost tez wysoki.muszę ich zmierzyć. Pozdrawiam was.
 
Aga ale super domek Wam sie szukuje ;) szczerze zazdroszcze :))) my mieszkamy z mamą...nie jest źle,bo metraż poddasza to 115 m kw wiec miescimy sie bez problemu..ale nie ma to jak mieszkac samemu :) moze kiedys sie uda ;) Fajnie że u Was jakieś atrakcje w Łodzi...u nas Kraków niby duże znane miasto a atrakcji zwłaszcza dla dzieciaczków ZERO:( Musimy sie wybrać do Zoo bo tylko to nam zostało ;)

Paulinka imie...hmm..Oliwka najbardziej idzie w kierunku imienia Kasia,więc może się tak stać że będzie miała tak na imie malutka w brzuszku :D :)

Jak to mama już przezywam Oliwki wrześniowe nowe przedszkole...mam nadzieje ze sobie poradzi choć nie zawsze chce sama jeść i się ubierać tym bardziej! Mam nadzieje że panie przedszolanki jej beda pomagac a nie dziecko bedzie liczylo samo na siebie ;)
JEstem od polowy miesiaca przez nadcisnienie ciazowe na L4 ..jutro wizyta licze na przedluzenie juz do konca ciazy wiec trzymajcie kciuki zeby lekarce cos sie nie odwidzialo :D

Milego dzionka zycze mamuski:*
 
Aga domek rośnie w oczach .
Dziewczyny fajnie was czytać wszystkie razem :-)
U nas powoli do przodu i jak zwykle coś się musi dziać .
Wczoraj uciekła nam papużka falista :wściekła/y:
Od 6 rano walczyłam z biegunką u Nila :crazy:
Nil jest takim psem ,że nas w nocy nie budzi ,żeby nie wiem co się z nim działo ....
Efekt taki ,że jak rano się obudził to nie dał rady kroku zrobić i zrobił pod siebie ....
Masakra ,bo jak zobaczył ten inteligentny dziad co zrobił to uciekł roznosząc wszystko po całym salonie :baffled:
O 6 rano myłam podłogi z jego brudnych kupnych łap ,a o 6.10 już go prałam w wannie .
Pranie trwało prawie półtorej godziny ,bo to futro wyprać to jakaś porażka :laugh2::laugh2:
Wet już był .Pies dostał odtrutkę .Mam nadzieję ,że na tym się skończy .
Po nitce do kłębka znalazłam przyczynę całego zamieszania .
Nil wypił olej z patelni po frytkach ,którą wczoraj wyniosłam na taras i schowałam do szafki .
Jak mu zrobiło się niedobrze to zeżarł pelargonie na tarasie czym się bardzo skutecznie zatruł .
Trzymajcie kciuki ,żeby wyszedł z tego cało ze sprawnie działającymi nerkami i wątrobą ....

A tak po za tym to zaczynam przygotowania do pielgrzymki ,więc znów wszystko jak na wariackich papierach :-D
 
reklama
Hej:) Ja Wam wstawie fotki wieczorem, bo teraz mam jeszcze ekipe na gorze i glupio tak latac z aparatem miedzy nimi:)
Agnieszka szybciochem Wam domek idzie:)
Aksmobulka Z tyc co wymienilas baaardzo podoba mi sie Maja<3 i Kornelia tez:) Kasia tez ladnie:) kiedys mega popularne, a teraz to i nawet pod oryginalne by podciagnal:) Malo malych Katarzynek:)
As no mnie rozbawilas:) He he fajnie sie czytalo, ale sprztania to wspolczuje.... No i oby psiakowi nic nie bylo, po tym jego szalenstwie:)
 
Do góry