reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Anik u nas też rano kupa wyszła i to nawet 2 duże :)nasze bobasy się zmówił ..
nie wiem co tu więcej napisać ciężki dzień...a co do rodzeństwa dla Adasia to chyba za 2 lata bedziemy się starać ale róznie może być..:) chciała bym mieć trójeczkę:)
 
reklama
anik tak my ciągle rączkujemy, jemu się podoba, a ja już mam dość..właśnie dopiero usnął a ja odpadam i powłóczywszy nogami udaje się w kierunku łóżka. Znów się nie odchamię dobrą książką, po prostu walnę się zaraz na wyro i oddaje się Morfeuszowi:tak:
przespanej nocki majówki
 
Dopiero trochę Was doczytałam:)


Pieszczoszka współczuję i wierzę, że wszystko się w najbliższym czasie wyjaśni.

A co do dziewczyn starających się to my też planujemy małą przerwę między dzieciaczkami:) Na razie mam zastrzyk, który działa do końca września. I mam pytanie do dziewczyn, które miały okres po porodzie. Regularny był? Tzn tak jak przed porodem? Bo ja mam 41 dc a okresu ani widu ani słychu....
 
Paulinka nie był... miałam dopiero 2, na kolejny czekam. Na poprzedni czekałam ponad 30 dni.

Karis - mojemu też rączki się podobają, ale najbardziej wtedy, kiedy chodzimy, a nie siedzimy... ja też już odjeżdżam powoli, na szczęście zasypianie mu się polepszyło, pobujam trochę na rączkach i śpi...

Flaurka - wiesz, u nas w pewnym momencie kupa była takim wydarzeniem, że biegliśmy z dwóch różnych stron mieszkania krzycząc "jeeest kuuuupaaa!!!"
 
Ale dzis jestem zmordowana! A wszystko przez to, ze zamiast pojsc spac z dzieckiem ok. 18:30, to chcialam miecnormalny wieczor i zapodalismysobie film, a spac poszlam po kolejnym karmienie o 20:30... To jakas masakra! W nocy cala sila woli zwlekalam sieco 3 godz, by nakarmic malucha.

Dzis planowalismy wyprawe na basen, ale nie wiem, czy wypali. Maz sie troszke podziebil, wiec pewnie ttradycyjny sobotni spacer zaliczymy. Dzisiaj mamy pierwszy dzien wiosny :) teraz juz powinno byc coraz cieplej :) doczekalam sie!

U nas ciagle bez kryzysu. Takze ciesze sie kazdym dniem :) Chusta, na ktora bylam ta napalona, nie przypadla Robertowi do gustu, on nie lubi siezbyt dlugo tulic. Wczoraj pozyczylam na pare dni nosidelko i bylo nawet ok, ze 20 minut byl zadowolony. Dzis wyprobujemy pozycje przodem do swiata i trzeba bedzie zakupic to cudo.
 
dopiero trochę was doczytałam:)


pieszczoszka współczuję i wierzę, że wszystko się w najbliższym czasie wyjaśni.

A co do dziewczyn starających się to my też planujemy małą przerwę między dzieciaczkami:) na razie mam zastrzyk, który działa do końca września. I mam pytanie do dziewczyn, które miały okres po porodzie. Regularny był? Tzn tak jak przed porodem? Bo ja mam 41 dc a okresu ani widu ani słychu....

ja własnie czekam na 2 PIERWSZA miałam 30 lipca ale moja ginka mówiła ze moze byc nieregularnie
 
reklama
Moja gwiazda od 8 rano do 17 wisiała na cycku i przy cycku spała.
Nie dała się odłożyć...:crazy::rofl2:
Normalnie istny cycek nonstopek...
Już ją nakarmiłam zupą i myślałam ,że odpuści ,a ona przespała 35 minut i znów jeść i pokazuje kręcąć główką ,że ona cyckaaaa potrzebuje :-D:-D
Na kolację było to samo.
Cyc co chwilkę i ryk przy odkładaniu.
Dziś nawet jej się odbijało ,więc była fest najedzona ,ale pokazywała ,że chce cyca.
W akcie desperacji dałam jej jabłko z morelami doprawione kleikiem kukurydzianym w nadziei ,że się nasyci i zaśnie.
Nadzieja pozostała nadzieją.
Moje dziecko zjadło cały słoiczek tej dobroci i po 15 minutach upominało się ...cycaaaaa... :szok::szok::szok::rofl2::rofl2::rofl2:
Padła o 23.28 z cyckiem w buzi :baffled::baffled::-D:-D:-D
Dziś mam już wszystko zdrętwiałe i wsio mnie boli.
Nie czuję nóg,kręgosłupa ,a najbardziej d...y :rofl2::-D:-D
Idę z psami na spacer ,bo muszę odreagować :rofl2::rofl2:
 
Do góry